Pułkownik Opublikowano 8 Maja 2013 Opublikowano 8 Maja 2013 Po wielu latach latania modelami laminatowymi naszła mnie ochota na lżejszy model ze skrzydłami pokrytymi fornirem.Wybór padł na Vampire Blejzyk CO. Jest trochę pracy przy składaniu i przygotowaniu do lotu.Ale to przecież sama przyjemność. Dotychczas latałem na silnikach Hacker, Plettenberg i Kontronik z przekładnią . Ponieważ lubię szybkie wyjście w górę, trzeba kupić odpowiedni silnik i pakiety. Jest tu wielu właścicieli Vampira. Pochwalcie się więc jakie stosujecie silniki, zasilanie oraz serwa. Chciałbym oprzeć się na waszych doświadczeniach bez potrzeby eksperymentowania z kolejnymi zakupami niesprawdzonych elementów. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi