elektron Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 za 300zl mamy ladne ARF i to duzo wieksze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barlu Opublikowano 31 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2007 Nie chce oddać bo mu go żal No zaszalałeś z jego ceną Dużą wilgę2000 za 380zł można kupić Lub pełno innego "szmelcu" :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek_Cm Opublikowano 31 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2007 "bo mu go żal" buhehehe no niby za 345 zł jest wilga artexu, ale dodaj folie, kleje,czas na skladanie to sie troche uzbiera, a jak zobaczycie moja popisowa wersje tego modelu to napewno bedzie warta 300 zl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tikicaca Opublikowano 1 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2008 z przesylka ten model bedzie kosztowal ok 250zl: http://www.unitedhobbies.com/UNITEDHOBBIES/store/uh_viewItem.asp?idProduct=5257 lub taki http://www.unitedhobbies.com/UNITEDHOBBIES/store/uh_viewItem.asp?idProduct=5387 zrobi ktos taki za takie pieniadze w takim wykonaniu?? mysle ze nie ma juz o czym dyskutowac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andych Opublikowano 1 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2008 A ja myślę, że to nie jest takie oczywiste. Sam też długo oglądałem tego typu modele i przymierzałem się do zakupu, a są nawet tańsze okazje, ale pomyślałem sobie, co będzie jak zrobi się nawet mała dziurka w folii, jak to naprawię. Doszedłem do wniosku, że za tą cenę to będę miał już dobry i sprawdzony model Extrima i żelazko do oklejanie. Wracając po 35 latach do modelarstwa nie miałem żadnego zaplecza technicznego, dlatego skłaniałem się do gotowych modeli, ale ta drogą to ślepa uliczka, chcę być modelarzem nie lataczem, więc warsztat to podstawa, a mając narzędzia oraz doświadczenie i naprawy nie straszne, poza tym chociażby folia będzie już pod ręką, bo sam nią okleiłem model, a jak dobrać folię do chińskiego wyrobu. Mam już na ukończeniu Extrima, może nie ma on wymalowanych esów floresów, ale czy nie da mi satysfakcji? Oceńcie sami, może kosztował drożej jak gotowy, ale następne będą już tańsze, więc moja rada Elektron nie szukaj gotowego Extrima, zrób go sam, satysfakcja gwarantowana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leda_g Opublikowano 1 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2008 Podpisuje się pod radą Anrzeja. Niedawno zaczynałem zabawę z modelarstwem i startowałem od gotowych EPP i innych, ale teraz składam tylko "kity". Popieram polskich producentów i sądze Artex ma świetne wyroby. Teraz kończe Extrima i uważam że to co nauczyłem się przy jego budowie długo bym nie zdobył kupując ARFy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tikicaca Opublikowano 1 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2008 moj pomysl zrodzil sie stad ze zbudowalem juz ok 20 modeli, roznej wielkosci od mini o rozpietosci rzedu 1m, przez roznej masci akrobaty do 3m szybowcow. Żaden z nich nie był kitem, były to modele albo z planow, albo wlasnego pomyslu. Modelarstwem zajmuje sie od ponad 10lat, i obecnie nie mam juz tyle czasu na budowe co kiedys, za to materialow pod dostatkiem, folie chyba we wszystkich mozliwych kolorach. Kiedys juz mialem chinskiego akrobata i z doborem folii nie ma najmiejszego problemu, ich kolory idealnie odpowiadaja kolorą oracoveru. Model typu extrim to to samo co inne gotowce, tylko tyle ze samemu trzeba poskladac jak puzle. Wielkiej filozofii nie ma, placi sie w sumie za frajde skladania Model sklada sie zgodnie z instrukcja, wszystko pasuje i niewiele trzeba kombinowac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leda_g Opublikowano 1 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2008 Tylko czy jak kupię gotowca RTF i zacznę latać to już jestem modelarzem, albo jak zabiorę "samochodzik na radio" synowi i się nim pobawię to też jestem modelarzem. Modelarz ma marzenia które chce osiągnąć przez "tworzenie" a nie kupowanie. Im wiecej jest tworzenia tym wiecej satysfakcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tikicaca Opublikowano 1 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2008 zgadzam sie, ale prosze przeczytaj ze moja pierwsza wypowiedz tyczyła się dyskusji odnośnie cen gotowych modeli. Nigdzie nie pisalem ze na poczatek najlepiej gotowca. Odnioslem tylko cene gotowego chinskiego modelu do ceny zaproponowanej przez Eda z wykonanie przez niego modelu zblizonego gabarytami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekb Opublikowano 2 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2008 Leda_g, Swięte słowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.