Grzegorz Opublikowano 6 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2013 Witam. Natrafiłem na problem z zawiasami lotek - mają bardzo duże opory przy wychyłach. Wydaje mi się, że są one zrobione z taśmy (siatki) przyklejonej na wewnętrznej stronie górnego poszycia płata i lotki. Lotka wychyla się w górę ok. 8 mm, w dół ze względu na podcięcie dużo więcej. Opory są tak wielkie, że (nie wiem, jakim cudem) spadł orczyk z serwa. I tu wyszedł następny bug - serwo (9g) jest przyklejone (chyba na CA) do wewnętrznej strony górnego poszycia i nie ma dojścia dla wkrętaka, aby przykręcić orczyk. Chyba muszę zrobić demolkę i siłowo wybudować serwo. Wiem, że serwa przed wklejeniem owija się taśmą klejącą, sam też to praktykuję, ale ten model odkupiłem już w takim stanie. Jeżeli macie jakieś pomysły odnośnie zawiasów i serwa, to chętnie skorzystam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-==PEGAZ==- Opublikowano 6 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2013 Ja w Mefisto robiłem zawiasy silikonowe. Można spróbować zrobić taki zawias. Odciąć lotkę, wyszlifować, a potem zrobić jak motylasty: http://www.motylasty.pl/warszt_2.html .A co do serwa, to jedynie rozwiązanie siłowe... aceton i tak chyba by naruszył serwo i prawdopodobnie malowanie płata (lub folię). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chaosmaker Opublikowano 6 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2013 Kolego , niczego nie odcinaj !!! Należy bardzo delikatnie poszerzyć rowek zawiasu poprzez rozpiłowanie wąskim pilniczkiem bądż kawałkiem brzeszczota . Uwaga na możliwość przecięcia zawiasu pod spodem ... pozdr P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 6 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2013 Kolego , niczego nie odcinaj !!! Należy bardzo delikatnie poszerzyć rowek zawiasu poprzez rozpiłowanie wąskim pilniczkiem bądż kawałkiem brzeszczota . W takim razie najpierw spróbuję pilnika. A serwo potraktuję kroplą nitrometanu (mam nadzieję, że nie ruszy styropianowego rdzenia - trzeba zrobić próbę). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rzeźnik Opublikowano 6 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2013 Sprawdziłbym to najpierw na osobnym kawałku styropianu. Chemikiem nie jestem, ale jeśli nitrometan zawiera rozcieńczalnik, albo sam reaguje ze styropianem? Lepiej dmuchać na zimne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi