Skocz do zawartości

pani z pieskiem ...ehhhh


Gryzon

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mogą i być bez wyobraźni (ci własciciele) byle by mieli świadomość.

Właściciel dwóch psów, ale na lotnisko ich nie zabieram bo mają za dużą wagę startową (>30kg)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam

Ten 2Kg to nie przewodnik, tylko cyngiel mafii :rotfl: Ale w tej roli to jamnik jest lepszy.

Kuzyn ma fajny zestaw; jamnik i dwa wilczury. To jest dopiero zabawa.

Jamnika żaden pies we wsi nie ruszy choćby tamten baaardzo na wywijał,

a zakapior z niego jak na jamnika przystało.

 

A ja mam jedną pieskę jeszcze jest szczeniakiem, bo roczku nie skończyła.

Waży już ciut ponad 50Kg. Jest bardzo przymilna dla rodziny. Z obcymi różnie bywa.

Ale na lotnisko to może, nie koniecznie ją zabiorę ;D W bagażniku (combi) to albo ona,

albo miejsce na model.

Opublikowano

Ej, nie ma to jak śmigłowiec. Wtedy w cudowny sposób wraca rozum właścicielom piesków i nawet do nogi potrafią je przywołać.. A jak lata samolot to często odbywa się to na zasadzie - niechże sobie piesek pobiega, a jak nawet złapie, to przecież nikt się nie będzie czepiał o zabawkowy samolocik. I dyskutuj tu z takim. Ja zawsze noszę jakiś gaz, co niczego nie gwarantuje, ale daje szansę uratowania modelu. No chyba że idę z rzeczonym helikiem, wtedy jest spokój.

I takie to przyjemności "okołomodelarskie"..

Opublikowano

A jak tak o psach, to i ja swojego przedstawię :) Czasami jak się ulokuje na podejściu to udaje głuchego, a jak usiądę modelem gdzieś dalej to biegnie po niego razem ze mną-niestety jest trochę szybszy :) A tutaj zaciekawiony RWD-5tką podczas zimowych lotów rok temu, a sam RWDziak skończył ostatecznie z odciskiem łapy na delikatnym depronowym skrzydle :)

 

6281bddb01f1538e.jpg

Opublikowano

he he he my tu o pieskach, wlascicielach czy o modelarstwie ?

jak o pieskach to i ja swojego moze wstawie..... ;))) wilczurek obecnie 2letni rodem z polski.....

moj pies uwielbia latanie.....lecial najpierw za modelem jak go wypuscilem, potem lecial za rowerzysta ktorego nie zauwarzylem ,

i obrzarl niemcowi nogawke he he he

jak to zobaczylem to sie zaraz z modelem zwinolem...i dyla....pies wrocil sam do samochodu....ale gosciu wymachiwal, grzecznie mowiac raczka.....

powiedzialem sobie nigdy wiecej nie wezme psa na loty....jest zbyt lotny....;))))))))

Opublikowano

Szczepanie nie zanasz mojego pieska , to chyba ja bym tak na uwiezi polatal, ale za nim,byk wazy 48 kg teraz.....corke mi juz przewiozl chyba ze 4 metry....miala po tym modne dzinsy takie przetarte wiesz na kolanach ;))))) he he he

 

 

 

dsc00211hi5.jpg

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.