Air Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Jest jeszcze kwestia tego, że pakiet akumulatorów czy w pełni naładowany czy też rozładowany zawsze waży tyle samo, a alternator generuje obciążenie dla silnika w momencie gdy sam jest obciążony (im większy pobór prądu przez model tym większe obciążenie dla silnika przez alternator). Dodatkowy akumulator podłączony równolegle do takiego alternatora raczej byłby chyba wskazany jako bufor...
Marek_Spy Opublikowano 23 Grudnia 2009 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Nawet ciekawe ale mnie bardziej by interesowal taki uklad dynastartera . Byl to alternator z rozrusznikiem dawne auta DKW takie rozwiaznie mialo Ciekawe kiedy to bedzie:)
utopia Opublikowano 23 Grudnia 2009 Opublikowano 23 Grudnia 2009 DKW miały- ale wyszło to z użycia z powodu bardzo małej sprawności w obydwu przypadkach ani to dobry rozrusznik ani dobra prądnica ....
instruktor Opublikowano 23 Grudnia 2009 Opublikowano 23 Grudnia 2009 ale za to powodowały zginanie wału :cry: (miałem DKW rocznik 1941 blaszankę)
Marek_Spy Opublikowano 24 Grudnia 2009 Opublikowano 24 Grudnia 2009 taaaaa wiecznie zle ale teraz sa troszke inne rozwiazania i inna elektronika
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.