Cyrano Opublikowano 8 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2013 Uszanowanie wszystkim! Mam 40-letnie spóźnienie niemniej proszę o pozwolenie dołączenia Będąc pacholęciem modelowałem w plastiku, drewnie i styropianie. Było tego niewiele - latało jeszcze mniej w tym nic pod RC Największe sukcesy to te bardziej udane - choć nigdy nie idealne - zbliżenia barw modeli do pierwowzorów. Teraz, gdy mój syn ma już naście lat, kupiłem na dobry początek prosty model RC motoszybowca elektrycznego. Z niesmakiem bo to przecież niemal gotowiec i sam się robi a kiedyś.. No właśnie - NIEMAL... ale o tym później - na Forum. Lotnictwo to wielka rzecz. Modelarstwo lotnicze - ciut mniejsza ale też duża. Kto nie zna się na tym - niech próbuje się poznać. I stąd właśnie sie tu wziąłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi