pasek888 Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 Witam, pierwsze loty moim ASW-17 wypadły pomyślnie. Niestety czas na latanie mam tylko po pracy, gdy właściwie już się ściemnia. Dziś po jednym z lądowań na prawym skrzydle nie zauważyłem, że urwała się końcówka skrzydła - ok. 3-4cm. Latałem dalej, właściwie nie było czuć tego ubytku. Ubytek zauważyłem dopiero kilka lądowań później. Okazuje się, że skrzydło w ASW 17 nie jest wzmocnione na całej długości. Omawiana końcówka, ostatnie 4cm nie są niczym wzmocnione. Lądowanie na niej skończyło się jej urwaniem i zagubieniem. Najprawdopodobniej niedługo to samo stanie się z drugą stroną. Teraz zastanawiam się - czy dorabiać brakujący element, czy też wyrównać ten ubytek i skrócić skrzydło z drugiej strony ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpieg Opublikowano 28 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2013 Najlepiej uzupełnić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pasek888 Opublikowano 29 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2013 Kupiłem dziś styrodur, wyciąłem i wymodelowałem brakujący element. Całość przykleiłem, zabezpieczyłem wzmocnioną taśmą. W sobotę kolejne obloty, zdam relację Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi