Komora balastowa w kadlubie laminatyowym

[rapier]

Jakis czas temu potrzebowalem wykonac komore balastowa w nosku kadluba Elfa.Niestety wyposazenie nie wstarczalo by prawidlowo wywazyc model.

Wpadlem na bardz prosty sposob. Roztopilem w garnku troche masla ( moze byc planta ale nie margaryny do smarowania pieczywa )

Nastepnie plynne maslo delikatnie wlalem do kadluba przy pomocy strzykawki a kadlub ulozylem w pozycjii pionowej.

Jak maslo stezalo nosek kadluba wlozylem w pionie do zamrazalki. Kiedy maslo zamarzlo wstrzyknolem tez strzykawka troche zywicy 5 minutowej. Po kilkunastu minutach jak juz zywica zwiazala i nie musialem przejmowac sie stanem skupienia masla zalalem dziubek wieksza iloscia juz normalnej zywicy.

Na drugi dzien pozostalo wywiercic otworek taki aby mozna bylo wsypac przezen srut olowiany i wsadziwszy nosek do garnka z gotujaca sie woda wytopic maslo. Potem jeszcze strzykawka i acetonem wyplukac z komory resztki tluszczu.

Oto fotki na ktorych widac warstwy masla i zywicy

[baxter12]

To jest bardzo stara metoda odlewnicze znana pod nazwa:

METODA TRACONEGO MASŁA...

:rotfl: :rotfl: ;D :rotfl: ;D

 

baxter