Skocz do zawartości

Witam


Rekomendowane odpowiedzi

Jako nowy pragnę wszystkich powitać. Jestem w dziedzinie modelarstwa zielony :), przygodę rozpocząłem wraz z bratem niecały rok temu.

A zaczęło się tak , popatrzyliśmy na filmiki na you tubie i wpadliśmy na pomysł że też by się polatało a co.

Tylko co wybrać,  spodobał nam się Spitfire MK IX bardzo ładny i -  hej zamówiony.

W domu go ładnie poskładaliśmy i tak naszło nas pytanie czy będziemy potrafili nim latać ?

Po przemyśleniu zamówiliśmy 2 model do treningu górnopłat Cessnę , ale okazała się fabrycznie uszkodzona i musieliśmy ją odesłać. Tak mijały dni a my nadal nie latamy , skończyła nam się cierpliwość ładny dzień to co latamy Spitkiem?  ano latamy.

Pierwsze podejście do lotu samolot spadł nawet nie poleciał uszkodzone działko - pikuś , więc teraz moja kolej gaz na maksa wyrzut i lecę super , lecę cały czas na pełnym gazie bo to pierwszy lot i radio też pierwszy raz w rękach :) Adrenalina wiadomo.

Jeden zakręt i samolot się oddala w bardzo szybkim tempie więc robię drugi zwrot i widzę jak odpada statecznik poziomy samolot robi porządnego kreta , kadłub rozbity łoże silnika również. Już nie jest taki piękny jak przed startem. Czas lotu 10 sekund.

Ale nic nie poddajemy się Spitek naprawiony i odłożony aż nauczymy się latać. 

Teraz latamy Cessną i P40 takim mniejszym jako teningowym oraz multikopterkiem.

 

To tyle. 

Pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.