Syriusz77 Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Witam wszystkich :-) Mam zamiar zakupić swoją pierwszą aparaturę rc 2,4 GHz . która na początku będzie wykorzystywana do prostych w pilotażu modeli zaczynając od trenerków. Docelowo w przyszłości chciałbym ją wykorzystać do latania elektrycznymi modelami z napędem turbinowymi. Przeczytałem wiele postów na ten temat i teraz moje pytanie jest następujące : czy brać pod uwagę zakup aparaturki Turnigy 9x o której jest dużo opinii chodź nie wszystkie pozytywne . Za tym zakupem przemawia niska cena , czy od razu rzucić się na głęboką wodę i wybrać myślę że już docelową aparaturę Graupner MX-16 z telemetrią, Cenowo o około 1000 zł różnica ,ale jakość wykonania oraz stopień zaawansowania już dużo wyższy. Czy warto wybrać tą drugą opcję?Wiadomo że na początku nie wykorzystam wszystkich możliwości tych aparatur. Wcześniej bawiłem się w budowę zdalnie sterowanych modeli pływających ale to zupełnie inna bajka :-) Teraz chciałbym na poważnie zająć się modelami latającymi. Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Masło Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Jeśli Cie stać i wiesz, że będziesz się tym zajmował kup lepszą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasz.smolarek Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 A jak masz wątpliwości, kup Taranisa. Możliwości lepsze niż Turnigy, w tym telemetria, cena lepsza niż Graupner. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Sprawa wygląda tak: część osób zachwala Turnigy, Taranisy itp , druga część Futaby, graupnery itp. I jedni i drudzy mają rację. Dlaczego? Sprawa jest prosta. Wszystkie te radia mają podobne funkcje, zasada sterowania , programowania podobna. Różnią się powiedzmy jakością wykonania no i ceną ale przy lataniu jakość plastików nie specjalnie ma znaczenie. Jeżeli nie drażni Cię ich jakość a nie musisz mieć radia markowego to bierz Taranisa albo Turnigy, jeżeli chcesz radio markowe to rozejrzyj się za Futabą, Spectrum, Hiteckiem czy Graupnerem. Tu wbrew pozorom nie ma znaczenia LANS tylko to czego Ty potrzebujesz i jeżeli chcesz graunera to bierz graupnera. Dla mnie opinie typu " po co Ci graupner, weź turnigy" bo jest dużo tańsze są wręcz śmieszne. To żaden argument, żaden. Argumentem może być niezawodność, tanie odbiorniki itp. Ja akurat jestem wierny futabie ale za ceny odbiorników Fasst ktoś powinien tłuc kamień w kamieniołomach do końca życia. Moja 12-tka FG ma to udogodnienie że ma wymienny moduł i jak zakupię moduł FM MZ to odrazu przeskoczę na 35MHz i świetne a teraz tanie odbiorniki PCM 1024 seriiDP Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syriusz77 Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Mój budżet to 1300 -1400zł w tej cenie już kupię bez problemu 8 kanałowego Graupnera. Wiem że to bardzo dobra i popularna aparatura, natomiast nie wiem jak to wygląda z Taranisem ? Czy również łatwo dostępne są do niego różne dodatki? Chodzi mi o odbiorniki, czujniki czy też inne akcesoria. Dzięki za odpowiedź Slawekmod dziękuję za odpowiedź. Właśnie takich opinii chciałem się dowiedzieć. Nie interesuje mnie żaden lans czy pokazywanie się z nie wiadomo jak drogim sprzętem w rękach. Po prostu chciałbym kupić dobry Nadajnik i dobrych parametrach, który w przyszłości posłuży mi do bardziej zaawansowanych modeli. I właśnie chciałbym się ustrzec przed drogimi akcesoriami które jak wiadomo potem trzeba kupować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Francka Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Wszystko o "Taranis" http://pfmrc.eu/index.php?/topic/38459-frsky-taranis/ można poczytać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpd Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Sprawa wygląda tak: część osób zachwala Turnigy, Taranisy itp , druga część Futaby, graupnery itp. I jedni i drudzy mają rację. Dlaczego? Sprawa jest prosta. Wszystkie te radia mają podobne funkcje, zasada sterowania , programowania podobna. Różnią się powiedzmy jakością wykonania no i ceną ale przy lataniu jakość plastików nie specjalnie ma znaczenie. Pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą w 100% - chyba ze popatrzymy bardzo, bardzo ogólnie. MC Profi 4000 - swego czasu górna półka, JETI DC 16 - górna półka i Taranis - średnio niska-> niskiej półka cenowa, średnia jakościowa (może jeszcze jakieś) jeśli chodzi o programowanie radia różnią się znacznie od pozostałych aparatur z bardziej "usztywnionym" programowaniem. Z pozostała częścią się zgadam praktycznie całkowicie - z jednym rozszerzeniem - tak samo jak plastiki są rzeczą wtórną uważam ze rodzaj wyświetlacza też ... nie wyobrażam patrzenia na ładny kolorowy dotykowy wyświetlacz w czasie kręcenia " nad głową" akrobacji ... A co do jakości ... no cóż tu bywa z tym różnie ... na ten przykład w odbiornikach JETI znajomy miał nieprzylutowane piny w gniazdach serw ... UPS. Za 1400 to kupisz prawie 2 taranisy każdy z odbiornikiem 8XR Jeszcze jedno .. dlaczego Taranis jest tani przy takich możliwościach ? Popatrzcie na swoje komputery i co jest w nich droższe hardware czy software ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WZ Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Kupywałbym jakieś markowe radio z gwarancją w polsce - do nadajników w częstliwości nadawania 2.4 Ghz każdy odbiornik jest drogi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emhyrion Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Nie bardzo. Turnigy kosztje 8-9$. Da się przeżyć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej351 Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 do systemu JR ,SPEKTRUM DSM2 odbiorniki też są w przystępnych cenach nawet te oryginalne.natomiast ceny świetnych zamiennkiów ORANGE to już jest w ogóle bajka . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą w 100% - chyba ze popatrzymy bardzo, bardzo ogólnie. MC Profi 4000 - swego czasu górna półka, JETI DC 16 - górna półka i Taranis - średnio niska-> niskiej półka cenowa, średnia jakościowa (może jeszcze jakieś) jeśli chodzi o programowanie radia różnią się znacznie od pozostałych aparatur z bardziej "usztywnionym" programowaniem. Z pozostała częścią się zgadam praktycznie całkowicie - z jednym rozszerzeniem - tak samo jak plastiki są rzeczą wtórną uważam ze rodzaj wyświetlacza też ... nie wyobrażam patrzenia na ładny kolorowy dotykowy wyświetlacz w czasie kręcenia " nad głową" akrobacji ... A co do jakości ... no cóż tu bywa z tym różnie ... na ten przykład w odbiornikach JETI znajomy miał nieprzylutowane piny w gniazdach serw ... UPS. Za 1400 to kupisz prawie 2 taranisy każdy z odbiornikiem 8XR Jeszcze jedno .. dlaczego Taranis jest tani przy takich możliwościach ? Popatrzcie na swoje komputery i co jest w nich droższe hardware czy software ? Aparatury które wymieniłeś mają trochę inną ideę softu, Mc4000 celowo tu nie wymieniłem raz ze względu na soft a dwa że to radio pomimo że bardzo dobre to już niestety historia i jako nówka ze sklepu już nie wystąpi a poza tym cena była by dużo wyższa niż budżet którym dysponuje kolega. Reszta aparatur prócz wodotrysków, telemetrii posiada programowalne mixery, dr-y, ATV-y, Expo itp itd. Jeżeli ktoś nie lubi wymieniać softu, lutować dodatkowych gniazd do jego wymiany itp a chce mieć markowe radio (bo ma na to ochotę i pieniądze) to pewnie zakupi markowe a jak chce lub lubi grzebać w sofcie albo go wymieniać to zakupi wspomniane przez Ciebie radia z tym że DC 16 ze względu na cenę raczej odpada. Kwestia wyświetlacza to rzecz wtórna ale muszę przyznać z mojego doświadczenia z futabami że 12 FG jaką posiadam ma wyświetlacz do d..y- umieszczony głęboko w obudowie i bez podświetlenia. Przy programowaniu jest to upierdliwe, 9CAP miała w miarę fajny, czytelny, 8FG mały ale czytelny i podświetlany. Rewelacyjny wręcz wyświetlacz ma T10CP i jej wersje 2,4GHz - duży, czytelny w każdych warunkach, podświetlany- w wyniku działań pewnej nieodpowiedzialnej osoby stałem się w pewnym momencie posiadaczem t10 i 8FG. Musiałem sprzedać jedną i do tej pory żałuję że sprzedałem właśnie T10-tkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpd Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Sławku, tu się z Tobą zgadzam. Śpieszę wyjaśnić : "Moja lista" lstała wybrana jako grupa nadajników z "inną ideą oprogramowania". Sam przez wiele lat używałem Sanwy - do dziś mam 2 rd6000 na 35 Mhz. I pewnie bym jej dalej używał gdyby nie fakt ze się zestarzała elektronika i radio często "kopało". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syriusz77 Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Dziękuję Panowie za porady. Jeśli o mnie chodzi to właśnie zależy mi na dobrym i niezawodnym radiu z telemetrią , chciałbym żeby miało te 8 kanałów, które na pewno zostaną wykorzystane w późniejszym czasie w bardziej zaawansowanych modelach. w sofcie nie mam zamiaru grzebać i przerabiać samego nadajnika w tym celu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi