Reynevan Opublikowano 18 Sierpnia 2014 Opublikowano 18 Sierpnia 2014 Witam Jako że jestem nowicjuszem w światku RC z góry proszę o wyrozumiałość i patrzenie przychylnym okiem na być może totanie bezsensowną paplaninę Ale do rzeczy: Kupiłem do mojego buggy okazyjnie zestaw bezszczotkowy Modelcraft z silnikiem Phase3 6T i regulatorem. Wg. sprzedawcy powystawowy zestaw nie był testowany, ale zaryzykowałem. Zestaw po podłączeniu do pakietu i odbiornika ruszył, więc przystąpiłem do montażu jednak dalsze testy uwidoczniły problemy - silnik po włączeniu nie zawsze reagował na ruchy manetką, czasami pomagało odczekanie, czasami wyłączenie i włączenie aparatury (jeśli już ruszył to pracował w miarę ok). Wsteczny był dziwnie słaby, czasem na "postoju" wpadał w drgania. Miałem nadzieję że to może kwestia ustawień regulatora, więc spróbowałem przeprowadzić kalibrację zgodnie z instrukcją (nie mam programatora, używałem diod na regulatorze). Udało mi sięprzejść tylko punkt 1 (czyli ustawienie maksymalnego wychylenia gazu), acz zaznaczam, że podczas tej czynności silnik nie kręcił (nie wiem czy to normalne, podejrzewam że niekoniecznie), późniejsze wychylenie przepustnicy na maksa do tyłu nie dawało już zgodnego z instrukcją efektu na diodach. Efektem ww. "kalibracji" jest brak jakiejkolwiek reakcji silnika na ruchy przepustnicą - jednym słowem zdechło. Co może być przyczyną, czy w warunkach domowych mając pod ręką miernik uniwarsalny mogę jakkolwiek zdiagnozować uszkodzenie bądź przynajmniej stwierdzić że wina leży po stronie regulatora/silnika? Wolałbym reczej póki co uniknąć oddawania zestawu do serwisu RC, bo jeśli wymagałby większej inwestycji finansowej to może lepiej dać spokój, nie pakować pieniędzy w niepewny sprzęt i kupić za jakiś czas nowy zestaw z gwarancją
Rekomendowane odpowiedzi