Mirek Opublikowano 20 Marca 2008 Opublikowano 20 Marca 2008 Wczoraj ukończyłem model motoszybowca o rozpiętości skrzydeł 2 m.własnej konstrukcji.Model leżał dośc długo na szafie ,ale przyszła na niego kolej. To fotka jeszcze za czasów powstawania. A tu już gotowy do lotu. Tu syn jest bardzo pomocny. Na zdięciu widoczne klapy pomagające przy lądowaniu.Właśnie się bawię z mikserami w mojej aparaturze. Waga gotowego do lotu modelu 900 gram. Jak pogoda sie poprawi to zamieszczę fotki z oblatania modelu
Mirek Opublikowano 21 Marca 2008 Autor Opublikowano 21 Marca 2008 Witam wszystkich.Proszę o pomoc techniczną , na co uważać i ci jest istotne przy oblatywaniu tego rodzaju moto szybowca.Z tymi modelami miałem mało do czynienia i nie bardzo wiem na co zwrócić szczególną uwagę,jak latać w termice i czy tylko specjalne szybowce wykorzystują noszenie czy taki jak ten także? Pozdrawiam i żuczę wszystkim zdrowych i pogodnych Świąt
Artur z kołobrzegu Opublikowano 23 Marca 2008 Opublikowano 23 Marca 2008 środek ciężkości , kąt zaklinowania płata względem statecznika , wychylenia lotek też są ważne żeby nie były za duże
Gość Anonymous Opublikowano 23 Marca 2008 Opublikowano 23 Marca 2008 Sam niedawno przesiadłem się po ponad 10-letnim okresie uziemienia na elektrtyka. Wcześniej latałem 2-kan. szybowcem. Moje spostrzeżenia są następujące: - Warto oblot powierzyć osobie doświadczonej . - Warunki pogodowe powinny być spokojne, wskazany lekki wiatr o charakterze laminarnym, - Ja przejąłem model w locie od instruktora na wysokości ok.100m. Sam lot,jeżeli wcześniej miało się do czynienia z modelami RC nie jest trudny. Ważne, jest żeby pilnować steru wysokości w locie na pełnym gazie. Jeżeli kąt zaklinowania silnika będzie zbyt mały model może niebezpiecznie zadrzeć do góry i dojdzie do przeciągnięcia. Ja mam odchylenie -5st. i takie coś występuje ale jest łatwe do opanowania wysokością. W locie silnikowym reakcja szybowca na stery jest szybsza i bardziej zdecydowana. Latanie motoszybowcem jest bardzo przyjemne i jak dla mnie, początkującego daje dużo frajdy. Życzę udanego oblotu.
Gość Anonymous Opublikowano 23 Marca 2008 Opublikowano 23 Marca 2008 No i co do termiki to nie ma problemu. W dobym kominie poleci wszystko
modelarz316 Opublikowano 25 Marca 2008 Opublikowano 25 Marca 2008 Kolego Piotr78 masz racje co do termiki, bo jak kupiłem sobie kiedyś RZUTKE WOLNOLATAJĄCĄ , to komin powietrzny wyniusł mi ją (ok. 100m) a potem na las i po rzutce. ( szkoda, że nie miałem aparatu) Więc co do termiki, to się w 100% zgadzam, naprawde wszystko może wynieść komin.
Mirek Opublikowano 25 Marca 2008 Autor Opublikowano 25 Marca 2008 Dzięki wam za dobre rady i za spostrzeżenia, w niedzielę ma być lepsza pogoda to spróbuję moich sił,oczywiście zamieszczę zdięciano i opis moich odczuć.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.