Skocz do zawartości

Pierwszy model


.michal91

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Na poczatku chcialbym sie przywitac ze wszystkim jako ze dopero teraz dolaczylem do forum.

 

Mam pewien dosyc stary silniczek taty

www.imghost.pl/?id=8703e14c2c

 

www.imghost.pl/?id=46559a5099

 

pisze na nim po rosyjsku "raduga 7m" i poszukuje do niego jakiegos modelu. Zaczynam swoja przygode z modelarstwem i nie mam zadnych akcesriow tak wiec wszystko bede kupowal za wyjatkiem silnika. Jaki model moglibyscie polecic zeby nie byl trudny w wykonaniu i pozniejszym pilotazu albo nakierujcie mnie czego mam szukac. No i jeszcze pytanie ktore chyba powinno byc jako pierwsze czy ten silnik sie nadaje do czego, chodzi mi o moc bo od nowosci podobno nie byl odpalany.

Pozdrawiam

Opublikowano

tak to bedzie moj pierwszy samolot

na temat tego silnika znalazlem rozne opinie i wynika z nich ze albo silnik jest sprawny i wszystko jest ok albo wogole nawet nie odpala tak wiec chcialbym jednak sprobowac z tym swoim czy on odpali ale niestety nie wiem jak to zrobic moze ktos podeslac linka jak sie odpala silniki bo to bedzie jego pierwszy start

a jak ten moj bedzie na chodzie to bede chcial zrobic z nim model tak wiec czekam na wasze opinie i pomysly

pozdrawiam

Opublikowano

Witam podaje link do artukułów jak odpalać silnik też z nich korzystałem jak sie uczyłem odpalać, co do budowy modeli to może zrób sobie coś z depronu masz duży wybór np: zefir, toto,RWD5

 

Link do odpalania silnika: http://www.old.modelarstwo.org.pl/technika/inne/usz/index.html

 

jednak moim zdaniem zanim nawet zaczniesz coś ruszać z nim to "umyj" go w benzynie ekstrakcyjnej przynajmniej ja tak musiałem zrobić,(jeśli sie mylę to proszę o poprawkę)

 

 

Pozdrawiam

 

Michu dobrze radzi dobrze jest zacząć od elektryków ponieważ dla początkującego jest łatwiej coś takiego opanować elektryka "zgasisz" w każdej chwili, a spalinka musi chodzić, ja zaczynałem na szybowcu F3J/m rozbijałem go strasznie, ostatnio dostał wierzyczkę i silnik właśnie spalinowy i lata na tym pioruńsko szybko więc zastanów się

Opublikowano

dziekuje za odpowiedzi

mam jeszcze pytanie czy aby odpalic silnik nie latac nim mozna uzyc jakiegos innego paliwa np. jakiejs benzyny ekstrakcyjnej tak zeby nie kupowac paliwa modelarskiego bo jak mi silnik nie odpali to buduje model elektryczny

Opublikowano

niestety tak sie chyba nie da z reszta musisz mieć do odpalenia: stabilne stanowisko(hamownie), grzałkę, odpowiednie paliwko, dobrze mieć zbiornik

 

zbieraj na elektryka

Opublikowano
dziekuje za odpowiedzi

mam jeszcze pytanie czy aby odpalic silnik nie latac nim mozna uzyc jakiegos innego paliwa np. jakiejs benzyny ekstrakcyjnej tak zeby nie kupowac paliwa modelarskiego bo jak mi silnik nie odpali to buduje model elektryczny

 

wybór elektryka na pierwszy model to bardzo dobry, natomiast radugi się nie bój, te silniki dość łatwo uruchomic natomiast co do regulacji to inna bajka, no i trzepią niesamowicie z uwagi na źle wywazony wał (chyba że masz starą wersję z przeciwwagą wału nie w postaci trapezu, ale wyciętego półkola, to raczej mało trzepie). Natychmiast się wyrobi gwint mocujący wkręty gaźnika, trzeba to przykleic loctitem. Raduga za to jest bardzo lekkim silnikiem, i chodzi z dość dużym śmigłem, podobnież bardzo dobrze jej robi gaźnik od mvvs czy czegoś podobnego.

pzdr

Opublikowano

Wiesz, ja też dołączyłem do tego grona niedawno ale mam już jeden model szkolny, szybowiec. Ja bym polecał szybowiec o rozpiętości do 2m. Skromniutki może ale byle się nauczyć ja teraz bedę brał się za Jak 12M.Mslę że szybowiec jest odpowiedni jak na początek. :D

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.