Bartuś Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Chciałem w końcu zrobić model pełno kadłubowy, jak pomyślałem tak zrobiłem. Niestety za pierwszym razem wleciałem w jakiś "przeciąg" i zawisł w powietrzu po czym przeciągnęło go i kretował, straty małe, naprawiłem. Następnie podczas kolejnego lotu gdy dałem gaz na maksa silnik zaczął działać na 10%, naprawiłem skrzydło, wymieniłem akumulator i kolejny lot przebiegał lepiej ale mniej mocy + braki w umiejętnościach spowodowały poniżej widoczne uszkodzenia. A taki był ładny, radziecki Morał z tej bajki taki, że modele dwupłatowe mają tendencję do bocznego przeciągania - teraz zrobię spitfire`a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi