szymon horyczny Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Opublikowano 14 Kwietnia 2008 witam wszystkich! ponieważ jest to mój drugi post na forum (po powitalni) opisze Wam moje dotychczasowe przygody z modelarstwem. dość dawano zapragnąłem mieć własny samolot, a ze na porządna aparaturę nie starczyło kopiłem tanią tandetna zabawkę z allegro(taki czerwony dwupłat) niby czytałem o tym trochę ze to sie na początek nie nadąje ale jak to często bywa wydawało mi sie ze jestem mądrzejszy od bardziej doświadczonych i skosiłem sie na to;p "model" nie był wstanie nawet wystartować;p wymontowałem aparaturę(27 mHz :? )kopiłem akumulator kan 1050 i zrobiłem rwd 5. latał raczej tam gdzie chcial a nie tam gdzie ja ale co tam, miałem frajdę w końcu zostały z rwd tylko szczepy depronu. po pewnym czasie zrobiłem model prostego samolotu(tu jest jedno zdjęcie http://foto.onet.pl/9qlyr,4e46oc758cs8,ejvu8?D=1 ) z ta sama aparatura ale nie mogę narzekać bo latał bardzo dobrze na nim sie nauczyłem podstaw i wyrobiłem sobie odruchy w końcu padł silnik a ja znów na pewien czas odszedłem od modelarstwa. no to tyle jeżeli chodzi o moje początki trochę źle zacząłem kupując ta zabawkę za 200 zl ale co tam myślę ze jeszcze 2-3 modele na nią zrobię a potem może nabędę coś lepszego... narazie wystarcza a teraz do rzeczy jakiś tydzień temu dorwałem sie znów do zasobów depronu i stworzyłem prosty, hmm... właściwie to nie wiem czy motoszybowiec czy samolot ale jako ze wymiary raczej podpadają pod szybowca to nazwijmy to motoszybowcem;p tu znajdują sie 3 fotki http://foto.onet.pl/9qlyr,4e46oc758cs8,ejvu8?D=1 wczoraj bylem pierwszy raz go oblatać, no i coz mocny wyrzut poszedł z 10 metrow do przodu gdzieś 4 w gore a nagle skrzydla sie zlozyly :? no ale... sam sobie jestem winien bo bylem naprawdę naiwny myśląc ze 2 cieniutkie listewki balsowe dadzą rade złączyć polówki skrzydle wymieniłem balsę na sklejkę i tego samego dnia znowu poszedłem. przed lotem sprawdzam wychylenia lotek i coś mi nie gra... skręcam w lewo a lotki ustawiają sie tak jak do skrętu w prawo;p a na moim nadajniku nie ma czegoś takiego jak rewers;p mimo to sprobowalem lotu :crazy: poleciał z 10 metrów ale jak skręciłem to straciłem całkiem orientacje co sie dzieje i tylko postarałem sie jakoś posadzić model na ziemi po powrocie do domu rozkręciłem nadajnik i obróciłem kabelki. aż w końcu dzisiaj trzecia podejście... wszystko sprawdziłem... ok można lecieć 2 pierwsze razy za bardzo nie wyszły raz przeleciał z 20 metrów potem z 50 ale kończyło sie to kretem;p za 3 razem sie udało po jakis 2 minutach lotu trochę sobie przypomniałem o lataniu i oswoiłem sie z modelem lata bardzo fajnie z tym ze muszę wzmocnić skrzydła przy kadłubie bo przy mocniejszych skrętach wyginają sie gdzieś tak o 10 cm z każdej strony a w pewnym momencie usłyszałem nawet trzask depronu a po wyladowaniu okazalo sie ze jest lekko pęknięty ale to nie problem, nic poważnego 8) nawet trochę poszybował;p ale na ogol leciałem na silniku co do konstrukcji rozpiętość 170cm długość ok 100cm silnik speed400 z przekładnia 2,33 narzazie latałem tylko na śmigle 9x7 akumulator: baaardzo zużyte kany 1050 kadłub z depronu 6 mm kilka wręg i pare usztywnień skrzydla spod z depronu 6 mm 3 dźwigary plus listewka sosnowa górne poszycie depron 3 mm caly model obklejony papierem na wikol
szymon horyczny Opublikowano 24 Kwietnia 2008 Autor Opublikowano 24 Kwietnia 2008 witam ponownie samolot sprawdził sie także w roli nosiciela kamery dzisiaj po południu korzystając z ładnej pogody załadowałem na niego telefon z kamera i poszedłem na pola polatać. mimo ze przybyło 100 gram wagi wciąż latało sie łatwo i przyjemnie :wink: poza tym od pierwszego lotu zdążyłem złamać kadłub w dwóch miejscach, a także obkleiłem skrzydła czerwona taśma samoprzylepna co nieco polepszyło jego wygląd i wytrzymałość skrzydeł zaskoczyło mnie tez jak dobrze model szybuje, po dość silnym wyrzucie z reki na wyłączonym silniku przelatuje spokojnie jakieś 40 metrów przy okazji, żeby nie zakładać nowego tematu, możecie polecić mi jakiś nowy model? niekoniecznie coś prostego w pilotażu, bo troszkę latać już potrafię warunkiem jest cos na silnik klasy 400 (bo mam regulator razem z odbiornikiem) i 2 serwa (ster wysokości i lotki) myślałem nad jakimś depronowym pylonem pozdrawiam :wink:
arki Opublikowano 3 Czerwca 2008 Opublikowano 3 Czerwca 2008 witaj zobacz post Guppy bardzi fajny modelik
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.