Skocz do zawartości

Bixler - reaktywacja


Emhyrion

Rekomendowane odpowiedzi

Bixler, Beta, Pioneer, SkySurfer - chyba każdy z nas wie, jak to wygląda i jak lata. Jak dla mnie nie ma lepszego samolotu "na rozgrzewkę". Często zabieram ze sobą na lotnisko jako przedskoczka, czy może lepiej powiedzieć - przedfruwajka. Apratura się rozgrzeje, palce też, kolana ustabilizują i można sięgnąć po bardziej zaawansowane modele. 

 

Bixler lata często więc i obrywa czasami. A to kiedyś nie przełączyłem modelu w apraturze i po starcie się okazało, że SW jest w rewersie =gleba. A to innym razem podczas szaleństw z kolegą tuż nad ziemią zahaczyłem o jakąś gałązkę =gleba... Model nie jest niezniszczalny, ale wiele wytrzyma, jednak po którymś zaliczeniu obcierki zaczął przypominać starą kamienicę warszawską - tu i tam ślady po pociskach, tam pięterka nie ma, a tu w oficynie okna zamurowane. Przyszedł czas na odnowienie. A że jakaś swoista moda nastała na modele samolotów z I WŚ, to postanowiłem Bixlerka zmobilizować i wysłać na front. Proszę Państwa, oto:

 

Fokker Bixler Ein 

 

post-13206-0-84072300-1426860455_thumb.jpg

 

:)

 

Model malowany najzwyklejszymi farbami z supermarketu, trochę czarnej, trochę czerwonej, odrobina taśmy maskującej i gotowe. No, prawie - jeszcze czarna taśma samoprzylepna i okleiny z zestawu Ugle Stick firmy Durafly z HobbyHing. Przyznam, że nie chciało mi się robić szablonów na krzyże, poszedłem na łatwiznę. Całe przemalowanie to jakiś jeden wieczór. 

 

post-13206-0-99907900-1426860459_thumb.jpg

 

 

Wyszło jak wyszło. Mnie się podoba :) Pięknie prezentuje się w powietrzu, z daleka widać gdzie góra a gdzie dół. Początkowo myślałem, żeby od spodu dać jakieś wyraźniejsze znaki, żeby widać go było nawet jak wzleci wysoko, ale chyba nie ma takiej potrzeby - dziś, mimo zaćmienia słońca widać go było doskonale :)

 

A tak to teraz lata:

 

 

 

Temat uważam za otwarty. Publikujcie tu zdjęcia czy filmy swoich bixlerowatych, jestem przekonany, że jest wiele przerobionych czy przemalowanych modeli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bixler, Beta, Pioneer, SkySurfer - chyba każdy z nas wie, jak to wygląda i jak lata. Jak dla mnie nie ma lepszego samolotu "na rozgrzewkę". Często zabieram ze sobą na lotnisko jako przedskoczka, czy może lepiej powiedzieć - przedfruwajka. Apratura się rozgrzeje, palce też, kolana ustabilizują i można sięgnąć po bardziej zaawansowane modele. 

 

 

... przecież ten model lata sam, więc co to za rozgrzewka :) 

 

Malowanie ładne, ale to tylko Bixler :)

 

Pozdrawiam ze słonecznego podlasia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam lata... No tak...

 

Ale jak się poprzepina popychacze na pierwsze dziurki, tak że lotki stają niemal pionowo, w aparaturze ustawiasz 120% na wszystkie stery i lotki, ponadto masz troszkę inny silnik niż fabryczny, taki który przyjmuje też 4s to "samolatanie" wygląda troszkę inaczej :)  Można się rozgrzać :)

 

Przy okazji zamieszczę filmik z latania na 4s i bez kagańców, powyższy miał jedynie zaprezentować model. Muszę tylko dać mocniejszy magnes trzymający kabinę, bo fabryczny puszcza podczas ewolucji i musiałem wczoraj szukać kabinki na polu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.