Czy robię dobry wybór z belt cp v2.

[Bartosz]

Witam wszystkich jestem nowy więc się przedstawię nazywam się Bartek mam 14 lat i kupuje sobie już trzeci heli. Chciałbym się spytać tych ktuży się znają czy belt cp v2 firmy e sky z aluminiowy częściami to dobry heli w razie pytań czy go rozbije czy coś to nie bo mam bardzo dużo godzin na symulatorze i latałem u kolegi z 5 razy blade 450.

[Y/F-22]

To szajs i tyle w temacie, nie wart chyba ŻADNYCH pieniędzy (chyba, że lubisz grzebać więcej niż latać). Po kasacji wartość części zamiennych (i ich jakość) często powoduje, że nie opłaca się go naprawiać ... bo same części są takiej jakości, że byle kret powoduje 50% strat w modelu. W heliki albo się wchodzi pełną parą albo idziesz w półśrodki i po czasie okazuje się, że musisz wydać 2 razy tyle aby model jako tako latał ... miałem tak z CX450 używanym (kupiłem za 450 zł a drugie tyle wydałem w ciągu paru tygodni na ogarnięcie go i na naukę latania). Jakbym kupił od razu Rex'a porządnie wyregulowanego to nie dość, że nie musiałbym pewnie nic wymieniać to jeszcze byłby na tyle dobrze ustawiony, że prawdopodobieństwo kreta byłoby mniejsze. Luzy w tanich 450-tkach są nagminne i powszechne a to przekłada się na jakość latania.

 

Co do kreta to rozbijesz na pewno, jak nie dziś to za tydzień więc nie zaprzeczaj ... chyba, że nie będzie latał a jedynie stał na półce ... ale i tak kiedyś ktoś zawadzi łokciem i spadnie, przynajmniej stówę trzeba mieć odłożone na części zamienne do takiego modelu, inaczej będzie uziemiony po krecie (łopaty, szpindel, pręt flybara, belka ogonowa najczęściej trafia szlag przy krecie i równie często wszystko naraz np. przy boom strike'u a koszt tychże części to właśnie około stówki).

 

Poszukaj innej używanej 450-tki albo poskładaj samemu. I tak WIĘKSZOŚĆ (może oprócz rexów) używanych helików trzeba po odebraniu paczki odpakować i od razu rozebrać na części pierwsze i poskładać po swojemu, kij wie co poprzedni właściciel nakombinował ... a potem to wszystko wychodzi przy oblocie albo w kilku pierwszych lotach gdy model wariuje i nie wiadomo z jakiego powodu.

 

No i zacznij pisać w Polskim języku bo wiek Cię z tego nie zwalnia.

[Bartosz]

cześć to jaki model mam wybrać?

a może blade 400 

[Y/F-22]

A wybierz co se chcesz, tyle opinii w internecie, że nie ma sensu ponawiać tych samych pytań i to tym bardziej jeśli chodzi o kwestię jaki heli wybrać z 450-tek. Jak koniecznie musi być blade 400 to czemu nie, Twoje pieniądze i Twoje decyzje, Ty będziesz latał. Model jak każdy inny i całkiem dobry.

[Bartosz]

To szajs i tyle w temacie, nie wart chyba ŻADNYCH pieniędzy (chyba, że lubisz grzebać więcej niż latać). Po kasacji wartość części zamiennych (i ich jakość) często powoduje, że nie opłaca się go naprawiać ... bo same części są takiej jakości, że byle kret powoduje 50% strat w modelu. W heliki albo się wchodzi pełną parą albo idziesz w półśrodki i po czasie okazuje się, że musisz wydać 2 razy tyle aby model jako tako latał ... miałem tak z CX450 używanym (kupiłem za 450 zł a drugie tyle wydałem w ciągu paru tygodni na ogarnięcie go i na naukę latania). Jakbym kupił od razu Rex'a porządnie wyregulowanego to nie dość, że nie musiałbym pewnie nic wymieniać to jeszcze byłby na tyle dobrze ustawiony, że prawdopodobieństwo kreta byłoby mniejsze. Luzy w tanich 450-tkach są nagminne i powszechne a to przekłada się na jakość latania.

 

Co do kreta to rozbijesz na pewno, jak nie dziś to za tydzień więc nie zaprzeczaj ... chyba, że nie będzie latał a jedynie stał na półce ... ale i tak kiedyś ktoś zawadzi łokciem i spadnie, przynajmniej stówę trzeba mieć odłożone na części zamienne do takiego modelu, inaczej będzie uziemiony po krecie (łopaty, szpindel, pręt flybara, belka ogonowa najczęściej trafia szlag przy krecie i równie często wszystko naraz np. przy boom strike'u a koszt tychże części to właśnie około stówki).

 

Poszukaj innej używanej 450-tki albo poskładaj samemu. I tak WIĘKSZOŚĆ (może oprócz rexów) używanych helików trzeba po odebraniu paczki odpakować i od razu rozebrać na części pierwsze i poskładać po swojemu, kij wie co poprzedni właściciel nakombinował ... a potem to wszystko wychodzi przy oblocie albo w kilku pierwszych lotach gdy model wariuje i nie wiadomo z jakiego powodu.

 

No i zacznij pisać w Polskim języku bo wiek Cię z tego nie zwalnia.

cześć to jaki model mam wybrać?

 

a może blade 400 

ok dzięki za odp i pozdrawiam

[Mikolaj.waw]

Kup v977 mikrus 6 kanałowy, to podnosiz i latasz po krecie

 

Wysłane z mojego MS4501 przy użyciu Tapatalka

[Y/F-22]

Kup v977 mikrus 6 kanałowy, to podnosiz i latasz po krecie

 

Wysłane z mojego MS4501 przy użyciu Tapatalka

Kup sobie buggy, nie lata więc mniejsze prawdopodobieństwo, że rozwalisz ... co ma mikrus do 450-tki, po co te bezsensowne rady?

[Bartosz]

Sam teraz nie wiem jaki ale chyba trochę dołożę i kupię blade 400.

Bo autka nie chce

[Mikolaj.waw]

Blade 400 , człwieku , ty na czesci to chyba kredyt wezmiesz , jak ci zależy na 450 , to złoz kita alrzc

 

Wysłane z mojego MS4501 przy użyciu Tapatalka

Kup sobie buggy, nie lata więc mniejsze prawdopodobieństwo, że rozwalisz ... co ma mikrus do 450-tki, po co te bezsensowne rady?

Co ty taki nerwowy, dużo osób poleca v977 , wez sie puknij . Zauważyłem u ciebie chwilowy brak myślenia

 

Wysłane z mojego MS4501 przy użyciu Tapatalka

[Y/F-22]

Blade 400 , człwieku , ty na czesci to chyba kredyt wezmiesz , jak ci zależy na 450 , to złoz kita alrzc

 

Wysłane z mojego MS4501 przy użyciu Tapatalka

Co ty taki nerwowy, dużo osób poleca v977 , wez sie puknij . Zauważyłem u ciebie chwilowy brak myślenia

 

Wysłane z mojego MS4501 przy użyciu Tapatalka

 

Kolega szuka 450-tki a nie mikruska, pyta konkretnie "czy belt cp v2 firmy e sky z aluminiowy częściami to dobry heli" i szuka czegoś większego. Pojęcia nie masz o tym co mówisz, ledwo wszedłeś modelarstwo po tym co można zaobserwować i jakie pytania zadajesz w wielu tematach ale oczywiście pojęcie masz największe. Iloma 450-tkami latałeś, ile złożyłeś czy masz tylko teoretyczne pojęcie o tym? Za takie puknij się to powinieneś zostać ustawiony przez kogoś wysoko postawionego na forum. Zadajesz pytania o to jaką aparaturę na początek kupić i jaki ma zasięg ale polecasz 450-tke alzrc ... co Ty robisz? Parę postów temu pytałeś o wyposażenie bo "nie wiem czy się wkręcę" czyli w zasadzie nie miałeś jeszcze kontaktu z modelarstwem ale do udzielania rad jesteś pierwszy a jedyny śmigłowiec z jakim miałeś do czynienia to Lama E_sky ... spore doświadczenie żeby udzielać rad odnośnie śmigłowców CCPM, które ryja potrafią uciąć na pół i uszkodzić nieraz śmiertelnie człowieka (dlatego odradzam Bełta).

[Mikolaj.waw]

Lamą v3 nie latałem , swego czasu interesowałem sie helikami , i przeczytałem tego tyle że hoho , sam mam syme f3 , czesci do blade są drogie , i to nie tylko moje sporzstrzeżenie

 

Wysłane z mojego MS4501 przy użyciu Tapatalka

[Y/F-22]

Ale może kolega ma kasę, skoro chce Bladka 400tke to myślę, że na części też znajdzie A idąc Twoim tokiem myślenia to tyle co ja w życiu rowerem zrobiłem to Majka może mi buty czyścić a tyle co do szkoły się nałaziłem to Korzeniowski medal mi powinien wręczyć i chyba nie tylko mi a wszystkim, którzy jeżdżą rowerami i chodzą więc zachowaj swoją teoretyczną wiedzę i nie dziel się nią nie mając praktycznego pojęcia o czym piszesz bo to tak jakbyś pisał, że umiesz latać bo przesiadujesz codziennie przy Microsoft Flight Simulatorze  A skoro pytasz o aparaturę, jaką kupić, to znaczy, że to "hoho" to jednak za mało. Zaraz Ci kupie HK-450 u Chinolów i będę kazał zrobić relację na forum z jego składania, zobaczymy jak zastosujesz swoją wiedzę w realnym, praktycznym życiu. Przepraszam za offtopic ale trzeba było pewne sprawy wyprostować, koledze pomogliśmy więc trochę z tematu można było zboczyć.

[Mikolaj.waw]

Jakbys mi kupił to złożył bym , widziałem kilka relacji,

 

Wysłane z mojego MS4501 przy użyciu Tapatalka

[Bartosz]

spokojnie mam świdomość że części są drogie to nie tylko do blade ale praktycznie do wszystkich heli profesjonalnych

[Mikolaj.waw]

To jak ci sie podoba i masz kase na czesci to kup

 

Wysłane z mojego MS4501 przy użyciu Tapatalka

[collins]

Nie zabijcie mnie od razu  Mam Belta CP... chociaż nie latam 3D to dla mnie jest ok. Nie mam porównania z droższymi/lepszymi helikami, może dlatego ten jest dla mnie wystarczający. Prawidłowo wyregulowany lata stabilnie. Jest to mój pierwszy helik 6CH, na którym "nauczyłem się latać", ale też go regulować. Części w dość przystępnych cenach dostępne na ebay.com, jedyny minus to długi czas oczekiwania (5-35 dni), trzeba kupować na zapas. 

Pozdro

[miruuu]

Kup sobie buggy, nie lata więc mniejsze prawdopodobieństwo, że rozwalisz ... co ma mikrus do 450-tki, po co te bezsensowne rady?

No sporo ma, sporo. Nie wiem jak długo latasz helikami, ale pytanie kolegi,który rozpoczął ten wątek sugeruje, że raczej wiele kontaktu z helikami nie miał.

Jesli tak, to V977 jest całkiem dobrym pomysłem. Po lekkich poprawkach (w razie potrzeby podlinkuje odpowiednie instrukcje - prosta sprawa...) maluch wykonuje sporą ilość podstawowych  figur 3d (tic-tocki, lejki i takie tam). Jest tani, trudny do zniszczenia. U mnie pełni funkcję symulatora w plenerze.

Ja również polecam go wielu osobom na początek. Kolega zapytał o belta (mogę przypuszczać, że nawet nie wie, że za 100$ można mieć helika, którym można nauczyć się dobrze i tanio latać).

Między innymi dlatego uważam, że na początek jest bardzo dobry. Sporo nauczy i zaoszczędzi w większym heli, o ile ta zabawa w ogóle się koledze sie spodoba.

 

Dodam, że u mnie pełni funkcje worka treningowego i super pełni swoje funkcję. To co ogarnę na nim (po dużej ilości kretów i niewielkiej ilości napraw) przenosze na mini protosa i analogicznie później na protosa 500.

 

Także jak najbardziej polecam go do rozważenia. Nie zamiast 450tki, ale przed 450tką.

spokojnie mam świdomość że części są drogie to nie tylko do blade ale praktycznie do wszystkich heli profesjonalnych

Blade jest moim zdaniem słabym pomysłem. Ani nie jest odporny ani nie jest tani. Nawet jeśli kupisz  go taniej, serwis w ciągu sezonu da Ci ostro po kieszeni. Jeśli mikrus nie leży w Twoim zainteresowaniu, polecam coś z klasyki. Nie musi to być oryginalny Trex. Wystarczy tarot/alzrz 450, który będzie tańszy a części spooro tańsze od Blade.

Jeśli dobrze się rozejrzysz, używaną 450tkę trex/tarot możesz  kupić za ok 400-550 zł w pełni i dobrze wyposażoną FBL (ta różnica wcenach głównie wynika z tego jakie będzie miał serwa...).  Do tego dojdzie nadajnik i pakiet - wiadomo.

Jeśli masz więcej kasy, polecam protosa mini. Jest sporo droższy, ale na prawde sporo wybacza.

[Y/F-22]

Do usunięcia bo szkoda nerwów.

[miruuu]

Y/F-22: dziwnie się podniecasz tą rozmową.

 

Bartosz: w razie pytan/dylematów w zakresie belta/blade i innych heli służę pomocą.