Skocz do zawartości

F-18 sterowanie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

postanowiłem zrobić ten samolot: http://www.parkjets.com/F-18_Park_Jet_Construction_Guide_Rev_A.pdf

ale mam jeden problem, chodzi o sterowanie, z tego co zrozumiałem serwa lotek podłączamy do odbiornika do kanałów 1 i 6, serwo od steru wysokości do kanału 2 silnik oczywiście do 3 a ster kierunku do 4? co w sytuacji gdy posiadam aparaturę 4ch? czy mogę zrobić lotki na kabelku Y i nie wstawiać serwa od steru kierunku? czy będzie latał tylko na lotkach i sterze wysokości? :| chodzi mi o w miarę posłuszne latanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu z ulotnieniem tego modelu tylko na sterze wysokosci i lotkach. Latalem tak i steru kirunku nei bylo z lenistwa :wink: Lotki mialem na osobnych kanałach, ale przy spieciu V-kablem da sie to ustawic. Tak wiec do latania tym modelem potrzebujesz nie wiecej niz 3 kanaly. 1lotki 2wysokosc 3silnik. A i uwaga!! Ten model nie lata na plecach wiec nie testuj tego nisko jak ja przy oblocie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kolegę,

jak widzę post o f18 to niestety ale nie mogę przejść obok obojętnie, bo ostatnio to moja pasja :wink: .

Proponuję poczytać dwa moje posty w tym dziale na ten temat i od razu zrobić tego "wyrośniętego". bo i lepiej lata i z większej odległości go widać. Ale wracając do mniejszego to proponuję silnik TowerPro 2410-12 - idealny, tani, zapas mocy na śmigle GWS 8x6 (szybka bestia) lub 10x4,7 (leniwiec ale z wdziękiem).Ten mały do lotu ważył ok.600g a ten wyrośnięty 1,1kg.

Powiem więcej - wyrośnięty lata na plecach, małego nie pamiętam :oops: bo odleciał za daleko i po odpaleniu 2 rakiet wychodząc z pętli nie zauważył, że to zielone pod spodem to już Ziemia :mrgreen: .

Pozdrawiam i jakby "cuś: służę pomocą

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu wali sie na skrzydla niezaleznie od predkosci. Zrobilem go i wyszedl do lotu 400g. Pakiet 1300 3s wysokosc hs81 lotki 2x hs55. Silnik to jkais axi przewijany. Kv wyszlo kolo 2200-2300. Latal na smigle gws 5x4,5 o ile pamietam. Ciagu tyle co masy. Model wyszedl szybki. Bardzo milo go wspominam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:?: Oglądając plany nic na to nie wskazuje - profile symetryczne :) znaczy płaskie płytki ale to wszak symetryczny, statecznik pływający jako SW. Może po półbeczce wyraźnie zwalnia i wtedy duże wychylenie steru wysokości powoduje zwalenie się? Choć piszesz, że niezależnie od prędkości, więc ponowniie: :?: :?: :?:

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się uda to może pod koniec tygodnia ulotnię swoją 18-kę, silnik to przeróbka z CD waga ok 30g średnica statora 24mm a ile ciągu- zobaczymy, serwa - 3x e-sky, regiel 18A i pakiet fullymax 1000 mah.

 

Naprawde dlugo sie zastanawialem o co chodzi ale szczerze mowiac nie udalo mi sie znalezc odpowiedzi. Dlatego moim zdaniem ten typ tak ma :P

 

Tak się zastanawiam czy przypadkiem skłon silnika nie był przyczyną nielatania na plecach.

 

Barabasz, a powiesz cuś o wzmocnieniu kadłuba? bo u mnie tylko depron z czterech stron :roll: i sie teraz zastanawiam czy nie za słabo i jak mocowałeś silnik?

Wieczorem może kilka fotek wkleję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sadze zeby mal na to wplyw sklon silnika bo u mnie bylo na 0.

 

Tak to wyglądało z planów. A może przednie wyważenie powoduje, że trzeba mocno wypychać wysokoość, a wtedy SW znajduje się w strudze zaburzonego powietrza za skrzydłem - choć wtedy pewnie by się nie zwalał na skrzydło, tylko na nos :D

 

No ciekawostka. A co sądzicie o wpływie na to zjawisko dużych i przednio położonych stateczników pionowych?

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zyje bo kumpel robil niski przelot na boisku i nagle w pole widzenia weszla mu bramka. Wlecial w nia od boku a ze rurki ktore ja tworzyly byly blizej siebie niz rozpietosc modelu to tylko dzwigar ladnie brzdęknął i został w przeciwienstwie do reszty ktora poleciala dalej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój f-18 latał ma pakiecie 2200mah 11,1v 12c i silniku ray cd2830/09 latal dość szybko, na pleckach też latał (nie wiem czemu wasze nie chciały) masa do lotu akolo 380g.

trochę chyba przesadziłeś :D licząc pakiet 2200 i silnik to co najmniej 230g do tego 3 serwa odbiornik i regulator to w sumie minimum 290g więc na samolot zostało by 90g - niemożliwe :?

 

Nie zyje bo kumpel robil niski przelot na boisku i nagle w pole widzenia weszla mu bramka. Wlecial w nia od boku a ze rurki ktore ja tworzyly byly blizej siebie niz rozpietosc modelu to tylko dzwigar ladnie brzdęknął i został w przeciwienstwie do reszty ktora poleciala dalej :D

 

ja tak latałem motoszybowcem tyle że na drzewie zostało skrzydło a poleciał zdalnie niesterowany kadłub :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwna sprawa :shock: - wczoraj była tu odpowiedź Osy (Adama), mówiąca dużo na temat wzmocnienia tego typu modeli a dzisiaj nie ma.... :?:

Ale wracając do Twojego modelu; wszystko ok, pod warunkiem, że będzie ładnie lądować- przy lekkim opuszczeniu nosa przełamie się na pół w punkcie wlotów powietrza - przetestowane :D .Po moim przepołowieniu kadłuba wkleiłem pręty węglowe wzdłuż całego kadłuba a następnie okleiłem całość granatową taśmą szerokości ok.5cm i przeprasowałem żelazkiem - nabrał sztywności i odporności na niezamierzone twarde lądowania. Samo malowanie farbami do styropianu upiększy go, zwiększy masę i nic ponad to.I uważaj z wychyleniami lotek - niewielkie, bo inaczej przy pierwszym zakręcie zwali się na skrzydło.

Przy lądowaniu pomagają klapy, ale trzeba je zmiksować z wysokością, gdyż z klapami "leci" na nos i oczywiście lotki mają wtedy mniejszą sprawność, ale spada prędkość lądowania.

Dużego f18 okleiłem folią granatową Oracover i przeprasowałem - rewelacja :idea: Pozdrawiam,

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 nie zauwazylem problemow ze zwalaniem sie na skrzydlo - moze dlatego ze latalem raczej szybko (wychylenia 30 stopni)

2 klapy raz testowalem - spowodowaly utrate sterownosci i mala krakse

3 nigdy mi sie nie zlamal na pol-zawdze rozwalal sie dzób

4 dlaczego nie weglowy dzwigar? byloby sztywniej na rurce 6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klap niestety nie użyję bo aparatura nie pozwala :( Lotki zostaną na dwóch serwach i kabelku Y. Z oklejania modeli taśmą pakową cały czas sie leczę :D ale folii Oracover nigdy jeszcze nie używałem być może teraz będzie to pierwszy raz. Jest jakaś specjalna technika oklejania tą folią? czy ona jest samoprzylepna czy klei się po prasowaniu? Teraz już raczej kadłuba nie wzmocnię ale może przy kolejnym F-ie tym np. "wyrośniętym" :D

 

Rurka sztywniejsza? Moja trochę fizyczna głowa mówi mi coś innego, ja wstawiłem sosnę 6x3 masy nie dodało to zbyt wiele ale sztywne skrzydło jest, i i tańsze sporo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rurka sztywniejsza? Moja trochę fizyczna głowa mówi mi coś innego

 

JAk sadzisz...czemu matka natura stwozyla źdźbła zbóż puste w srodku???, dlaczego bambus ktoru jeswt wysoki jest pusty w srodku??? Bo rurka jest sztywniejsza niz ten sam przekroj pelny w srodku. Jedyne z czym sie zgodze to fakt ze napewno taniej Cie to wyszlo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.