rapier Opublikowano 4 Lipca 2008 Opublikowano 4 Lipca 2008 Przeczytajcie to co na stronie, zwlaszcza historie horoby..Jestem mlodym ojcem ale mysle ze nie tylko ja czytajac czulem sciskanie w zoladku. Co sadzicie o jakiejs wspolnej pomocy?
kojot Opublikowano 4 Lipca 2008 Opublikowano 4 Lipca 2008 Ja nie wiem co napisać. Pierwszy odruch jest taki, że oczywiście tak. Niestety jesteśmy otoczeni wieloma takimi indywidualnymi nieszczęściami, co nie jest powodem, żeby nie próbować pomóc. Jakaś propozycja?
hubert_tata Opublikowano 4 Lipca 2008 Opublikowano 4 Lipca 2008 Niestety choroby nie oszczędzają niewinnych dzieci Podobnie jak w przypadku Michałka, zrobiłem z tego ogłoszenie. Na stronie Poli są informacje o aukcjach, jest podane konto. Po powrocie do domu wpłacę pewną kwotę, zachęcam też innych do niewielkiego wysiłku.
Gość slawekmod Opublikowano 4 Lipca 2008 Opublikowano 4 Lipca 2008 Łzy same napływają do oczu.... .Może zorganizujemy jakąś zbiórkę a potem jednym przelewem przelejemy pieniądze na konto tej dziewczynki?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.