pablomaks2 Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 Witam Wiem ze podobny wątek jest już na forum, ale zakładam nowy, ponieważ mój problem odbiega od tego opisanego w wątku poprzednim. Jak w tytule mam niejakie problemy z docieraniem mojego silnika. Otóż... Primo, mimo ustawienia iły dawkowania paliwa na 1,5 obrotu, silnik gaśnie po zdjęciu świecy (nie zależnie jak długo trzymam świecę). Drugie primo Próbując karmić silnik bogatą mieszanką, nawet na wolnych obrotach, nie odkręcając iglice praktycznie całkiem nie odczuwam ani gaśnięcia silnika, ani chlapania paliwem czy olejem z tłumnika, co gorsza silnik wcale nie ma dobrej temperatury tj jest gorący.. tak że nie potrzymam go długo. Nie chcąc go przegrzać silnik wyłączam. (cała operację robię na podgrzewanej świecy bo inaczej gaśnie). Próba wejścia na wysokie obroty przy otwarciu przepustnicy na maksa sprawia że silnik wyje jest już bardzo gorący a mimo odkręcania igły mieszanki wcale a wcale nie gaśnie.. ani nie dławi. Ale za to pluje olejem aż miło, niestety temperatura silnika jest za duża aby to kontynuować.. Proszę mocno o pomoc bo albo mnie albo silnik szlak trafi.. Pawel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 jaki to silnik? jak 8 ccm to jest gdzies opisana przeróbka gaźnika , bo podobno bez niej silniki te źle chodzą, sam mam mvvsa 3,5ccm i chodzi wysmienicie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablomaks2 Opublikowano 23 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 jaki to silnik? jak 8 ccm to jest gdzies opisana przeróbka gaźnika , bo podobno bez niej silniki te źle chodzą, sam mam mvvsa 3,5ccm i chodzi wysmienicie A zapomniałem napisać, to jest właśnie mvvs 3,5 cm.. To jest mój pierwszy silnik spalinowy... już żałuję że nie kupiłem jakiegoś osmax.. sąsiad ma asp i wszystko gra i tańczy.. a zaczynaliśmy razem docierać.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 nie martw sie za bardzo cieplota silnika mój tez sszybko sie grzeje ale pozatym jest ok i ładnie chodzi mam otwarte na 2 obroty iglicą od paliwa i okolo 1 obrót tą drugą ja w swoim zmienilem swiece na gorącą os max A3 bo mialem problemy z odpalaniem na zimnej novarossi ( ta co jest w zestawie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablomaks2 Opublikowano 23 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 nie martw sie za bardzo cieplota silnika mój tez sszybko sie grzeje ale pozatym jest ok i ładnie chodzi mam otwarte na 2 obroty iglicą od paliwa i okolo 1 obrót tą drugą ja w swoim zmienilem swiece na gorącą os max A3 bo mialem problemy z odpalaniem na zimnej novarossi ( ta co jest w zestawie) To co ten typ tak ma?? Silnik sąsiada Tomka (ASP) przy niskich obrotach można palcem trzymać i to przez dłuższy czas..czego o moim się nie da powiedzieć.. no chwycić można.. ale nie jest tak ciepławy jak sąsiada.. No i nie zgadza się do z opisami docierania silników.. Sam już nie wiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 mój po minucie pracy jest goracy, nie martw sie tak tym wyreguluj go niech przepali ze 2-3 zbiorniki i do samolotu mój lata do dzis mam go juz 3 lata i nadal odpala od pierwszego kopniaka to są dobre silniki nie jakies tam hińczyki ( chodz sam mam asp 46 ) mój przywalil w glebe porzadnie ze 2 razy juz i nic mu nie jest wystarczylo otrzepac z piachu i w góre będziesz z niego zadowolony :mrgreen: :mrgreen: :| :twisted: 8) 8) 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 Widocznie 1,5 obrotu iglicy nie dotyczy Twojego silnika. Proponuję coś takiego; -przepustnica cały czas na maksa otwarta i jej nie ruszasz, -ustawiasz te 1,5 obr,odpalasz silnik,zdejmujesz fajkę jeżeli silnik zgaśnie to -odpalasz silnik,fajki nie zdejmujesz,dokręcasz iglice np o 2 ząbki,powinny wzrosnąć obroty a po zdjęciu fajki powinien popracować trochę dłużej., -powtarzasz to aż silnik zacznie pracować po zdjęciu fajki Teraz bo zakładam że silnik pracuje,zmniejszasz mu obroty czyli{nie przepustnicą}tylko odkręcając powoli iglicę,obroty powinny maleć silnik a z tłumika coraz więcej dymu. Obroty zmniejszaj ale nie staraj się zejść za nisko,potem zacznij powoli zwiększać czyli dokręcasz i tak kilka razy potem przerwa na stygnięcie i zatankowanie zbiornika. Świeca jest MVVS-a ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablomaks2 Opublikowano 23 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 Widocznie 1,5 obrotu iglicy nie dotyczy Twojego silnika.Proponuję coś takiego; -przepustnica cały czas na maksa otwarta i jej nie ruszasz, -ustawiasz te 1,5 obr,odpalasz silnik,zdejmujesz fajkę jeżeli silnik zgaśnie to -odpalasz silnik,fajki nie zdejmujesz,dokręcasz iglice np o 2 ząbki,powinny wzrosnąć obroty a po zdjęciu fajki powinien popracować trochę dłużej., -powtarzasz to aż silnik zacznie pracować po zdjęciu fajki Teraz bo zakładam że silnik pracuje,zmniejszasz mu obroty czyli{nie przepustnicą}tylko odkręcając powoli iglicę,obroty powinny maleć silnik a z tłumika coraz więcej dymu. Obroty zmniejszaj ale nie staraj się zejść za nisko,potem zacznij powoli zwiększać czyli dokręcasz i tak kilka razy potem przerwa na stygnięcie i zatankowanie zbiornika. Świeca jest MVVS-a ? Witam, jutro będę próbował wg tego schematu dziś już trochę późno a nie chcę sąsiadów budzić.. Świeca orginalna, zamienić na coś innego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 Jeżeli oryginalna to gut To czekam do jutra na wyniki Tylko przypadkiem nie panikuj jeżeli silnik po wyłączeniu czasie kręcenia śmigłem zacznie skrzypieć w czasie gdy tłok dochodzi do górnego położenia.Nie wiem czy to norma w MVVS-ach ale moje w czasie docierania tak miały. Pozwól ostygnąć i docieraj dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viader Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 Jeżeli oryginalna to gut To czekam do jutra na wyniki Tylko przypadkiem nie panikuj jeżeli silnik po wyłączeniu czasie kręcenia śmigłem zacznie skrzypieć w czasie gdy tłok dochodzi do górnego położenia.Nie wiem czy to norma w MVVS-ach ale moje w czasie docierania tak miały. Pozwól ostygnąć i docieraj dalej. Docierałem kilka silników Mvvs. W każdym przed dotarciem tłok skrzypiał i czasami się blokował w górnym położeniu. Jeśli chodzi o docieranie Mvvsa to poczytaj Modelarza 4/2003. Jak coś to mogę zeskanować stronkę i podesłać na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_F3J Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 Jeśli chodzi o docieranie Mvvsa to poczytaj Modelarza 4/2003. Jak coś to mogę zeskanować stronkę i podesłać na PW. Ja jestem chętny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablomaks2 Opublikowano 24 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 No to jest zwycięstwo.. nareszcie działa jak w intstrukcji. Docieram metodą trzech zbiorników, dziękuje za artykuł. Olo udało mi się dojść do działania silnika tak jak pisałeś uff.. U mnie występuje takie zjawisko że po odcięciu świecy obroty spadają dopiero po 10-15 sekundach.. Dlatego miałem go wyregulowanego że normalne obroty miał przy świecy a po odjęciu gasł momentalnie.. Jak to odkryłem.. poszło już ok.. lepsza mieszanka.. przy świecy wchodzi na duże obroty.. po odcięciu świecy już lepiej i zaczyna się zalewać powoli.. i chodzić tak jak trzeba. Oczywiście regulacja aby zupełnie nie zgasł była konieczna, pomogło metodą Ola. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za rady.. BTW.. jak by elektryczne silniki mogły pociągnąć wszystko ..to bym się w tym nie babrał.. nie dość że trzeba z tydzień spędzić nad regulacją i nauką tego.. to mam ręce ubabrane po łokcie paliwem i olejem, i nie tylko ręce.. raz jak prysnęło to po oczach dostałem No pryka fajnie.. może się jeszcze przekonam do spalinówek jak nabiorę doświadczenia Pozdrawiam jeszcze raz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 25 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2008 małe ot: a do czego bedzioe ten silniczek? jakis kombat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_F3J Opublikowano 25 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2008 Mam pytanie do znawców mvvs.Na jakim paliwie będzie najlepiej silnik chodził?Na oleju rycynowym czy syntetycznym?I czy jest jakaś różnica?Mój pracuje na syntetyku bez nitra i nie zawsze jestem z niego zadowolony... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 25 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2008 Mój pracuje róznie nieraz paliwa mieszam ale dotąd chodzil na zwyklym 20/80 potem wypalilem na nim troche 10%nitro a teraz mam jeszcze 5% nitro i na kazdym chodzi ładnie. Na nitro jest odczuwalny wzrost mocy mój przepalil może ze 2 litry może 3 p.s. zapomnialem napisać ze paliwa te to model technics 5%nitro to model technics sport a reszty niepamiętam ale tez z tej samej rodziny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viader Opublikowano 25 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2008 http://rcpabianice.strefa.pl/teksty/silniki.html Punkt czwarty dot. mvvs-ów. To samo zjawisko "łapania tłoka" zauważyłem też w moich mvvs-ach, nie tylko 3,5 ale również w 6,5 oraz 8cm. Podobnie było w dwóch 4,6 kolegi. Bogatszy o nowe doświadczenia kolejnie mvvs-y docierałem na rycynie a po około 5 litrach lałem już syntetyka. Mvvs-y to silniki, które nie lubią nitra, a rycyna jest wskazana przy docieraniu, ponieważ na niej silnik mniej się nagrzewa niż na syntetyku. Później tylko syntetyk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 25 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2008 3,5ccm nitro zaczynają lubić jak się je odpręży podkładkami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 26 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2008 mój narazie dobrze chodzi u mnie wszyscy co maja mvvsa 3,5ccm i 2,5ccm ( innych u mnie nie ma) używają od 5% do 10% nitro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.