Skocz do zawartości

Sanwa VG6000 - nie wyłączona przez zapomnienie :(


ojdas

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam pytanie wczoraj ehhh :/ zapomniałem wyłączyć nadajnika i przez noc ze złożoną antena przeleżał do rana aż info o wyczerpaniu akku. zaczęło pikać :( Pytanie do speców czy coś mogło się stać w takiej sytuacji bo słyszałem, że przy złożonej antenie może się przepalić końcówka mocy czy coś takiego oraz rozstroić nadajnik?

 

pzdr.

Piotr

Opublikowano

Mi sie podobna sytuacja zdazal w mojej sanwie pare razy :roll: i nigdy nie bylo konsekfencji poza dlugotrwalym naladownaiem Akumulatora :D Powinien pan anladowa vci sprawdzic czy wszystko jest ok...

Opublikowano

Naładować akumulator i obowiązkowo zrobić test zasięgu.To że jeden czy dziesięć nadajników przeżyło taką akcję nie znaczy że spalenie końcówki jest niemożliwe.Trzeba sprawdzić zasięg tak jak to się robi przed lotem.I tyle, nic więcej.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.