Markuson Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Witam Pasja modelarska dopadła mnie od około 10 roku życia, o ile dobrze pamiętam. Były jaskółki puszczane z małej górki w parku, potem troszkę większe podobne modele. Pamiętam model o rozpiętości około 1200mm, który przy pomocy siostry wyholowałem na 30 metrów w parku, była tam dosyć duża polanka bez krzaków - stan sprzed 40 lat. Model miał małą klapkę na SK którą po wyczepieniu holu gumka aptekarska odchylała w bok powodując lot po okręgu około 30 - 40 metrów średnicy. Pamiętam że po wyholowaniu zacząłem się obawiać żeby go wiatr na bloki nie zwiał. Ale na szczęście bezpiecznie wylądował na polance w parku. Później była przerwa w modelarstwie i wróciłem do tego wspaniałego hobby około 2000 roku, czego nie żałuję ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi