Zakupiona Extra 300l made by..? spalina czy elektryk?

[cobra]

zmniejszyłem szybkość wychylenia sterów

A jak tego dokonałeś? Może chodzi o zmniejszenie wychyleń, a nie o zmniejszenie prędkości ruchu.

A może ja o czymś nie wiem i po prostu zadałem głupie pytanie :oops: ?

Na jakim pakiecie latasz? Jeśli ustawisz w regulatorze cut-off z redukcją mocy silnika, powinien pozwolić jeszcze dociągnąć do lotniska. Tak jak opisujesz, to jest z ogniwami LiFe - tu już nie ma rezerwy.

[pablomaks2]

zmniejszyłem szybkość wychylenia sterów

A jak tego dokonałeś? Może chodzi o zmniejszenie wychyleń, a nie o zmniejszenie prędkości ruchu.

A może ja o czymś nie wiem i po prostu zadałem głupie pytanie :oops: ?

 

Witam

Użyłem tutaj skrótu myślowego.. chodzi mi dokładnie o ustawienie czułości poprzez system Dual Rate co przekłada się na wolniejsze operowanie lotkami i sterem wysokości.

Wychylenia również zmniejszyłem.. co ciekawe.. dobrze latało mi się na ustawieniach 50% licząc do maksymalnych wychyleń sterów jakie udało mi się uzyskać.

Tak że w sumie trudno powiedzieć co wpłynęło na komfort lotu, bo na pełnej czułości (100% DR) tez dało się latać..

 

Co do pakietu to latam na lipolach.. z tym że do pierwszego oblotu z ekscytacji wziąłem niesprawdzony, nowy co prawda ale chiński pakiet, zamiast dobrych i sprawdzonych ogniw..

Tak czy siak myślę że po prostu byłem przyzwyczajony ze w sportsterze na którym latałem, jak silnik słabnie to się da jeszcze spokojnie polatać z 2-3 minuty.. tutaj to było może 1,5 minuty, zrobiłem kółeczko, potem odejście... Silnik dużo mocniejszy.. a bateria też nie tęga.

No cóż błędy których nie powinno się popełnić, ale byłem taki podekscytowany.. tak dawno nie miałem modelu w powietrzu. Co więcej.. po wylądowaniu zobaczyłem że nie przykręciłem jednego ze skrzydeł. Zostawiłem plastikową śrubę w kieszeni.. Całe szczęście że bagnet dobrze wpasowany i warunki były ok.. no i latałem spokojnie..