hubert_tata Opublikowano 8 Listopada 2008 Opublikowano 8 Listopada 2008 Często widuję w sklepach pływaki (laminatowe ?) produkcji naszych południowych sąsiadów. Czy ktoś już ich używał i może coś bliżej o nich powiedzieć? Chodzi mi np o takie: http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p1665,plywaki-laminatowe-930mm Ciekawi mnie głównie waga i rozwiązanie mocowania.
pilot Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 Znajomy latał kiedyś modelem na czeskich pływakach (o ile pamiętam Hacker). Wagi i wymiaru nie znam a użyte były do starego akrobata TAXI Graupner 1,5m rozp. Wykonanie bardzo porządne i jak na taką wielkość to sprawiały wrażenie lekkich a mocowanie w ten sposób, że od góry przykręcane były elementy z tworzywa (coś w rodzaju mocowań do skrzydeł), w które następnie wchodziły pręty podwozia. Z tyłu oczywiście dodany był dodatkowy drut do zamocowania do kadłuba (na zdjęciach z linku dobrze to widać). Przy drucianym podwoziu dobrze jest również powiązać ze sobą druty przednie i tylne, chyba że druty są bardzo sztywne i pływaki "nie chodzą" względem siebie. Przy małych i lekkich modelach nie jest to konieczne. Przy modelach z małym sterem kierunku dobrze jest też dać płetwę do sterowania na wodzie (ten model tak miał zrobione). Przy sporym kierunku może okazać się to zbędne.
Zibi Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 Witam, Najprawdopodobniej sa to pływaki HACKER'a. Mam kilka kompletów takich pływaków w rożnych rozmiarach, wszystkie kupowane w Czechach. Do każdego zestawu był dołączony komplet takich mocowań: http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=1_94&products_id=816 wraz z odpowiednimi wkrętami. Dziwne, że u polskiego sprzedawcy trzeba je kupować oddzielnie. Pływaki są z lekkiego laminatu a w środku mają prosty drewniany (?) szkielet do którego mocuje się wspomniane węzły i który jednocześnie rozprowadza po cienkiej powłoce wprowadzone siły. Niestety nie mam takich jak Twoje, tylko rozmiar mniejsze, ale możesz kupować je w ciemno, na pewno nie są cięższe niż jest to konieczne. Nieco problemu może sprawić mocowanie steru jako, że pawęż jest mocno pochylona ku przodowi. Również mocowanie serwa w pływaku może być nieco utrudnione ze względu na brak odpowiedniego gniazda wraz z komorą uszczelniającą. Przynajmniej tak jest w tych moich a one mają już z kilka lat. Wieczorkiem podam Ci masę tych moich.
hubert_tata Opublikowano 9 Listopada 2008 Autor Opublikowano 9 Listopada 2008 Pływaki są z lekkiego laminatu a w środku mają prosty drewniany (?) szkielet O to mi chodziło, dzięki. A możesz mi jednak podać dla orientacji masę takich 830mm; ja mam właśnie takie stare samoróbki (nie ja robiłem) i gołe 2szt ważą 600g. Moim zdaniem to strasznie dużo, ale za to są bardzo sztywne, jakiś gruby laminat.
Zibi Opublikowano 10 Listopada 2008 Opublikowano 10 Listopada 2008 Cześć, dokopałem się w końcu do pływaka. Jednak się pomyliłem – nie jest o rozmiar mniejszy, tylko taki jak chcesz kupić: 930mm i ma masę 255g. Ten w sklepie (na zdjeciu) wydaje się mieć górna powierzchnię płaską, ten mój jest półokrągły. Nasz plywak będzie poprawiony pod tym względem. Dostanie przynajmniej gniazdo na serwo i być może wymyśli się coś do mocowania steru kierunku. A tak naprawdę to aż prosi się aby schować serwo wewnatrz, w gustownej komorze a popychacz steru wyprowadzić jak w ślizgach, uszczelniony karbowaną gumą. Pozyjemy zobaczymy...
hubert_tata Opublikowano 10 Listopada 2008 Autor Opublikowano 10 Listopada 2008 Dzięki serdeczne. Nasz plywak będzie poprawiony pod tym względem Wasz? A możnaby się załapać na komplet?
Zibi Opublikowano 10 Listopada 2008 Opublikowano 10 Listopada 2008 Wasz? Nasz, nasz..... w koncu i naszego wkladu troche tam bedzie. A możnaby się załapać na komplet? Nie ma problemu, ale to kwestia kilku tygodni. Teraz jestesmy zawaleni robota. Wiesz, zrobila sie kolejka, a nie wszystko jeszcze gotowe. Ale w przerwach miedzy jedna a druga Cat trzeba bedzie cos robic.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.