Skocz do zawartości

BELT CP czy Honey Bee King II


janek-20

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Odpowiedz ktora non stop slysze na powyzsze pytanie zawsze brzmi T-Rex.

 

A jesli juz musisz to bierze Belta bo na bezszczotce jest.

 

-> info wyczytane na epheli i zaslyszane od znajomych helikopterowcow :D

Opublikowano

Witam

Myślę że lepiej nazbierać trochę więcej kasy i kupić coś lepszego.

Na przykład=== E-325 MiniTitan.

Ale to tylko moja opinia.

Opublikowano

A ja mialem Kinga - od niego zaczalem, i tez dawal rade ;) Fakt ze fabryczny silnik to szmelc i wymiana na szczotke jest nie do unikniecia. Ilu modelarzy tyle opinii.

 

Grzesiek

Opublikowano

Musisz wybrać sam. Te modele sa podobne do siebie(po małym tuningu kinga 2). Ja miałem belta CP ale jakos mi nie spasował natomiast miałem t-rexa 450 z full alu po prostu miód malina :P .

Opublikowano

Witaj.

Miałem wiele ciekawych model. Od T-Rexa po Raptora.. Nie pomijając oczywiście Belta i Kinga. I moje zdanie jest takie:

- Jak chcesz dłużej się tym zajmować, to polecam MiniTitana... Części są tanie i dostępne. Belt oczywiście jet bezkonkurencyjny cenowo, jednak elektronika jest średnia. I tak będziesz musiał uzbroić go w aparaturę lepszej jakości. T-Rex jest dość drogi (zakup i naprawa), a moim zdaniem fajniej lata jednak MiniTitan... Oczywiście zrobisz jak będziesz uważał. Jeśli będziesz miał jakieś pytania to polecam się :)

Pozdrawiam.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.