Ile czasu spędzamy na lataniu?

[laminat]

ja to wogole jestem biedak

ten rok to same straty katastrofy i nie wiele latania:

poczatek roku - rozbicie Tzagiego

po maturkach juz myslalem ze mam luz - utopiłem Smyka

wkurzony pojechałem zawiesc papiery na uczelnie zachaczyłem o sklep modelarski i wydałem kase na nic - i tak bywa

wrociłem zrobiłem gonza -nie polatałem długo bo jakos latanie po 30sekund mnie nie bawiło wkurzylem sie

zrobiłem delte styropianowa na asp - nie polatałem za długo bo wariat z tej delty i rozbic nie chciałem

kupiłem coxa załozyłem do gonza niby wszystko ładnie ale swoje lotnisko ochrzciłem miejscem 2 lotow - dlaczego otoż zawsze kiedy tam jestem wykonuje max 2 loty bo zawsze sie cos spier****y choc ostatnim razem (koniec wrzesnia wykonałem 4 loty po około 10 minut) mysle ze w tym sezonie z 1marna godzina by sie zebrała a modele do ulotnienia w piwnicy leza i leza i jakos nie mam chwili by sie za nie wziasc bo zawsze ktos mi znajdzie cos ciekawszego do roboty

Kupiłem jeszcze zboczenca - 2.7m bydlak ma ale co z tego jak nie mam go jak przywieźc z akademca a w akademcu nie ma jak trzymac spalinek wiec :ass:

dlatego mam postanowienia noworoczne! WIECEJ LATANIA - zarowno modelami jak i prawdziwymi szybowcami oraz kupic sobie wreszcie jakis naped elektryczny co byłbym od całego swiata niezależny - no moze po za elektrownia.

[Barlu]

To ja poza rozbiciem EDGE, właściwie nic takiego nie miałem, latał edeg może 30min.

-Basicem wylatałem o 5-7h

-Deltą trimem ok 3h (z czego 1h na oświetleniu)- Przyrżnął trochę kilka razy, ale powodów nie znam, po prostu czasem się wznosiła czasem po prostu waliła dziobem bez znanych mi przyczyn :| (Mieliście kiedyś tak? O co mgło chodzić jej?)

-ok. 20-30min spalinowym trenerem na coxa.

-Tzagi na początku roku jakoś tak latał jezscze, teraz wisi. Sporo nim latałem ale w tym roku to ok 10h jak nie więcej. Na holu, trochę się pobiegało ale można było latać cały dzień.

Shock raven: ok. 5 lotów po 10min

 

Na lotnisku tez dużo przebyłem bez lotów, po prostu coś nie wychodziło.

Latanie zjadło mi około 20h z kawałkiem w tym roku. A przebywanie na lotnisku ok 30h wraz z dojściem.

 

(wszystko jest oszacowane, nie są to sprawdzane pomiary :] )

 

EDIT: No i symulator :devil: Oj dużo dużo ...

[Boogie]

Oj Przydaloby sie troche wiecej latania.

-benzynka wylatalem cale 3 loty. Silnik chodzi rewelacyjnie, z czego jestem najbardziej zadowolony,

-halowki- podczas treningow do zawodow okolo 400-500 lotow,

-ponad 4 godziny parkmasterem

-kilka lotow Foxem- za malo, wiec chyba trzeba bedzie go sprzedac,

-ogromna ilosc czasu na symulatorze. Nie kasowalem timera w aparaturze od poltorej roku i wskazuje on prawie 185 godzin.

[karlem]

zrobiłem delte styropianowa na asp - nie polatałem za długo bo wariat z tej delty i rozbic nie chciałem

 

Za szybko się zniechęciłeś :wink: - jak się w deltę wlatasz, to sam stwierdzisz, że jest łatwiejsza od trenerka

[laminat]

Ja sie nie zniecheciłem tylko postanowiłem ze musi poczekac na troche lepszego pilota - w tym sezonie sie juz chyba uda

[darek.3333]

A ja korzystajac że nie muszę iść tyrać, polatałem do południa pól godzinki i po południu drugie tyle. Staram się w kazdy pogodny ,ciepły wekend pojechac na lotnisko

 

No ja też korzytam z pogody - wczoraj było rano tylko minus 10 st. więc polatałem 40 min Piperem J3 EPP a dziś wieczorem tylko minus 6 więc tym samym modelem polatałem 45 min. Polatałbym dłużej ale jakoś słońce złośliwie zaszło... :wink: Nie ma to jak ciepłe wekendy - zgadzam się z Instruktorem w zupełności :rotfl:

 

Darek

 

PS - Mamuth nie odpuszczaj sobie wychowywania dzieci - u mnie na troje tylko jeden złapał lotniczego bakcyla. :wink:

[instruktor]

A to moje latanie dziś .Czasy te dotyczą jednego pakietu ,a miałem dwa

[Malker]

Kurcze wybrał bym się na lotnisko swoim modelem ale nie wiem czy wystartuje ze śniegu

[instruktor]

betonka jest O.K bo trawa wokół niestety :ass: wielka jak samozwańczy v-ce prezes

[Malker]

wielka jak samozwańczy v-ce prezes

:mrgreen:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

No to trzeba się wybrać kiedyś

[mammuth]

PS - Mamuth nie odpuszczaj sobie wychowywania dzieci - u mnie na troje tylko jeden złapał lotniczego bakcyla.

Nad maluchem bede pracowal ciezko - kazdy spacerek bedzie w kierunku lotniska

[darek.3333]

PS - Mamuth nie odpuszczaj sobie wychowywania dzieci - u mnie na troje tylko jeden złapał lotniczego bakcyla.

Nad maluchem bede pracowal ciezko - kazdy spacerek bedzie w kierunku lotniska

 

Tak trzymaj bo potem głupio by było jak by Ci potomek zbojkotował latanie... co byś powiedział żonie idąc samemu z modelem....

 

Darek