a_skot Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Jakiś czas temu nabyłem drogą kupna, wycięte z EPP elementy niewielkiego, ale dość popularnego modelu szybowca DLG – ALULA znanego też jako SALAZ. Ponieważ w mojej okolicy brak górek gdzie można by spokojnie polatać, a kilkudziesięciosekundowe latanie jakoś mnie nie bawi, postanowiłem Alulkę zelektryfikować. I tak powstawać zaczęła ELULA. W trakcie budowy posiłkowałem się też instrukcją opracowaną przez Rapier’a i opublikowaną na forum Przedstawiam tu okrojony opis budowy modelu. Jego bardziej rozwinięta wersja jest tutaj Na pierwszy ogień poszedł kadłub. Wstępnie wyprofilowałem jego kształt i powycinałem „gniazda” na regulator i pakiet. Od części dziobowej odcięty został kawałek mniej więcej o długości kołpaka. Jako, że silnik musiał być mocowany „za wręgą” jego gniazdo wycięte zostało przy pomocy tzw. „gorącego noża”. Na koniec została przyklejona wręga wykonana ze sklejki 2,5 mm. Na górnej i dolnej części kadłuba, skalpelem nacięte zostały rowki o głębokości 3 mm. W rowki te wciśnięte zostały pręty szklane 2,5 mm i następnie zalane CA. jeszcze gniazdo na odbiornik i zaokrąglenia i dno kadłuba ze sklejki 0,8 mm Czas na płat. W zasadzie wykonany zgodnie z zasadami podanymi przez Rapier’a. Przed jego sklejeniem odcięte zostały lotki. Końcówki płata mają wznios ok. 16 mm na stronę, więc przy sklejaniu jego połówek pomagałem sobie naprędce skleconymi wspornikami. Płat po sklejeniu. Dźwigary, w moim przypadku wykonane zostały z prętów szklanych 2,5 mm. Nie zrezygnowałem jednak z kołka do rzucania :wink: Wykonany został z kawałka laminatowej płytki. Na koniec wycięte zostały gniazda na serwa. W spodniej części płata, w wycięte rowki wkleiłem kawałki rurki – takiej od baloników. Rurki od gniazda serw dochodzą aż do gniazda na pakiet. Przez nie przewlekane będą przewody serw. Gdzieś zapodziały mi się fotki tego detalu, więc wstawiam widok gotowego już tego fragmentu. Pozostały lotki. Trochę na przekór, a trochę tytułem eksperymentu wykonałem je z odciętych od skrzydeł fragmentów. Same lotki zostały wzmocnione prętem szklanym (wykorzystałem cały jego zapas ) a dźwignie sterów wklejone podobnie jak kołek do rzucania. Całość oklejona taśmą. Z taśmy też wykonane zostały zawiasy, zatem ewentualna ich wymiana nie będzie stanowiła problemu. Statecznik wykonany został już „prawdziwą” depronową techniką. Wklejony odcinek szklanego pręta ma za zadanie nieco usztywnić konstrukcję, a kawałek balsy ma zapobiec zagniataniu materiału w trakcie montażu statecznika w modelu. Gotowy, oklejony papierem śniadaniowym i pomalowany waży 9 g Model w zasadzie gotowy. Został pomalowany i sklejony. Jeszcze stożkowa rurka (z kawałka starego wędziska), w której mocowany będzie statecznik Tak wygląda mój elektryczny ptaszek Już na sam koniec, przy wydatnej pomocy aerografu, cały model pokryty został cieniutką warstwą wodorozcieńczalnego, akrylowego lakieru do podłóg. Podziwiając własne dzieło pomyślałem, że przy takim mocowani statecznika, gdy model nie trafi mi do ręki albo zmuszony będę awaryjnie go uziemić, pierwsze, co ulegnie uszkodzeniu to właśnie statecznik. Wykonałem zatem drugi zmieniając nieco sposób jego mocowania dodatkowo wzmacniając dolną krawędź balsową listwą. Oklejony papierem śniadaniowym i pomalowany czeka na swoją kolej. Waga taka sama jak "oryginału" c.d.n. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jary14 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Witam, Świetny model, naprawdę niesamowicie mi się podoba xD Czekam na filmiki z lotu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milko Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Świetny opis budowy, jak i model-oby więcej takich na forum . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cobra Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Ile będzie ważył do lotu i jakie dasz wyposażenie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_skot Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Planowane wyposażenie to: serwa - 2 x Tower Pro SG-50 5g odbiornik - E-Sky - EK2-0422 12g akumulatory - 2s 1050 mAh LiPo FullyMax 54g napęd - Robbe ROXXY BL 2815 33g (nie sprawdził się w MBT więc był wolny :wink: ) regulator - Dualsky 10A 7g A waga? Pusty to 136g, więc do lotu powinienem zmieścić się w max. 260g. Można byłoby lżej ale wówczas trzeba by było zrezygnować z malowania (sam statecznik po pomalowaniu i polakierowaniu przytył mi o niemal 3g ) albo latać "surowym". Na domiar złego farbkę wybrałem sobie taką "jebioczko" - fluororescencyjną (co jak co, ale do dociężania modeli to mam talent ) Farbka efektowna ale daje nietrwałą powłokę stąd końcowe pokrycie lakierem, a to wszystko waży - niestety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_F3J Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Czy te max. 260g nie będzie za ciężko na ten model?Bo obawiam sie że tak...no ale mogę sie mylić w końcu miałem tylko jedną "alule" :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_skot Opublikowano 8 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 260g to faktycznie dużo zważywszy że oryginał (SALAZ) powinien być o całe 100g lżejszy. Z drugiej jednak strony poprawnie latały Alulki o wadze powyżej 200g. W moim przypadku obciążenie powierzchni to 14g/dm2, więc wszystko jest jakby w granicach normy, a dodatkowo silniczek powinien wyciągnąć mi to na jakąś sensowną wysokość. W razie czego zawsze mogę dać lżejszy pakiet, zdemontować silnik, regulator, odciąć firewall i dokleić dziobek (zachowałem :wink: ). Zyskam w granicach 60g. Przetarcie powłoki lakierowej również powinno ująć nieco wagi. Co dalej? Wymienić lotki. Obecna konstrukcja jest dość ciężka (kolejne kilka gram do odzyskania) i zrezygnować z oklejania i malowania statecznika (ok. 6g zysku) albo... pozostawić wszystko tak jak jest i cieszyć się lataniem Jak mawiają starożytni rzymianie: pażyjom - uwidim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_skot Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 No, Elula gotowa. Zamontowane wyposażenie. Model wyważony i wyregulowany czeka na oblot. Może w weekend się uda. Niestety silniczek i kołpak zrobiły swoje i musiałem dociążyć tył o 12g To te cztery ciężarki na ogonie. Przeraziła mnie natomiast waga. Model do lotu waży 323g :!: Nie mam bladego pojęcia skąd tyle tej masy mi przybyło :cry: Wyposażenie takie jak planowałem. Teoretycznie powinno ważyć ok. 116g. Doszedł jedynie kołpak ze śmigłem no i te 12g doważenia. Niemożliwe aby kołpak ze śmigłem był aż tak ciężki. Może to moja waga przekłamuje :?: Muszę to sprawdzić. Wzrosło też niestety do 18g/dm2 obciążenie powierzchni - zakładając, że waga jest prawidłowa. No cóż, póki nie poleci to się nie dowiem czy to jeszcze jest szybowiec czy już samolot :? A tak prezentuje się gotowy już model - jeszcze (tradycyjnie już :wink: ) w piwnicznej izbie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz Mesjasz Opublikowano 14 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 Ciekawie rozwiązana antena ... ale jak z zasięgiem ? Kolorki dla mnie rewelacja Kawałek dobrej roboty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_skot Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 Ciekawie rozwiązana antena ... ale jak z zasięgiem ? Nie powinno być kłopotów. Nie mam u siebie w "modelarni" warunków aby to sprawdzić. W razie czego poprowadzę ją po skrzydle, ale wszystko zweryfikuje pierwszy lot. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_skot Opublikowano 15 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Winny niespodziewanego wzrostu wagi znaleziony. Kołpak :evil: Razem ze śmigłem waży 24g :!: Tyle się nie spodziewałem. Razem wyposażenie daje mi 140g plus 12g balastu... Ale to i tak, po zsumowaniu daje 288g. A gdzie brakujące 35g? Nie wiem. Wszystkiego na przewody i wtyczki zrzucić się nie da :? Wiem natomiast w jakim kierunku iść - lżejszy kołpak (a tym samym mniejszy balast), wymiana lotek - powinienem zejść z wagą poniżej 300g. Najpierw jednak oblot. Może zmiany okażą się zbędne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 9 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2009 Model w końcu poleciał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_skot Opublikowano 13 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Poleciał, poleciał Filmu niestety jeszcze nie ma, ale jak będzie zaraz wstawiam :wink: Pierwsze loty wykazały jednak pewne niedoskonałości konstrukcji a dokładniej lotek. Okazały się zbyt elastyczne i w zasadzie więcej sprawiały kłopotów niż pożytku. Zostały wymienione. Nowe wykonałem z balsowej krawędzi spływu. No i statecznik. Jak zakładałem - pękł. Został sklejony i zalaminowany. No cóż, po raz kolejny okazało się, że wyważanie otwrtych drzwi to nie jest najlepsze rozwiązanie. Rapier wszystko ładnie opisał i miałem trzymać się opisu a nie eksperymentować :? Pocieszające jednak jest to, że moja wersja spisała się zdecydowanie lepiej 8) Pozostało jeszcze trochę popracować nad regulacją modelu ale pogoda coś nie dopisuje :cry: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Jak jego właściwości lotne przy tej masie? Szybuje poprawnie? I czy da rade go rzucić za ten kołek. Najważniejsze że model nadal cały i będzie śmigał dalej ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_skot Opublikowano 14 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 Potrzebuje prędkości. Nie da się nim latać powoli i "majestatycznie". Przed wymianą lotek szybował nawet dość ładnie ale były problemy ze sterowaniem. Po wymianie lotek okazało się, że mikser ustawiony był zbyt "optymistycznie". Co rusz przeciągałem model tracąc wysokość i prędkość. Jak pogoda się poprawi sprawdzę aktualne ustawienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.