Gość Anonymous Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 Witam, po problemach z duzymi obrotami z puszką do mojego DA50 zamówiłem tłumik w firmie Krumscheid. Częśc kolana po wygięciu przed połączeniem do tłumika za pomocą silikonowej rurki jest zrobiona z rury Flex. Ta harminijka pozwala na bardziej dokładne dopasowanie calosci.Po uruchomieniu silnika jest pelna moc i suoer wytłumienie.Jednak zmartwiła mnie nieszczelność harmonijki. Po kilkunasu minutach pojawiły się na niej ślady oleju.Nie wiem czy to jest wada, czy tez te typy tak mają. Zanim zareklamuję u producenta pragnę zapytać czy jest jakiś prosty sposób na uszczelnienie? Moze niepotrzebnie się martwię.Jeśli ktoś ma sprawdzony sposób, proszę o odpowiedź. Pozdrawiam. Sławek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rabbitlkr Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 Jest to normalne. Flex ma również określony kierunek przepływu ale sądzę, że zwróciłeś na to uwagę. Jednym z patentów jest ustawienie flexa tak jak ma pracować i zalutowanie go twardym lutem. Ewentualnie uszczelnianie taśmą teflonową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 Jest to normalne. Flex ma również określony kierunek przepływu ale sądzę, że zwróciłeś na to uwagę. Jednym z patentów jest ustawienie flexa tak jak ma pracować i zalutowanie go twardym lutem. Ewentualnie uszczelnianie taśmą teflonową. Tak myślałem.Czy to ma być lutowanie na srebro? Wolałbym zrobić to sam niż nosić gdzieś do zakładu. Puszczają 4 zwoje.Reszta jest ok. Odnośnie kierunku to wszystko jest ok, gdyż firma wykonała całe doprowadzenie do tłumika i flex jest wspawany w stalową cienkościenną rurkę. Sławek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Władek Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 Ten flex służy do tłumienia drgań, a nie do zmiany kierunku. W zasadzie, żeby był szczelny musi być prosty bez zagięć. Teflon pomoże na krótko a lutowanie dosypie wagi. Trzeba dokładnie dopasowąc wydech do flexa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 Ten flex służy do tłumienia drgań, a nie do zmiany kierunku. W zasadzie, żeby był szczelny musi być prosty bez zagięć. Teflon pomoże na krótko a lutowanie dosypie wagi. Trzeba dokładnie dopasowąc wydech do flexa. Jest wygięty niewiele.Mozna go naprostować. O wagę się nie martwię bo to duży model i silnik lzejszy niz poprzedni. Chcę tylko go jakoś uszczelnić. Sławek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Władek Opublikowano 12 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 Jak jest prawie prosty to może w ogóle z niego zrezygnować? Zastąpić prostą rurką. Jakiej średnicy jest rurka przy flexie? Ja w zasadzie ich nie używam już. Miałem te same problemy. Można zmontować wszystko bez flexa, a tylko elastycznie zamontować puszkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 12 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 Jak jest prawie prosty to może w ogóle z niego zrezygnować? Zastąpić prostą rurką. Jakiej średnicy jest rurka przy flexie?Ja w zasadzie ich nie używam już. Miałem te same problemy. Można zmontować wszystko bez flexa, a tylko elastycznie zamontować puszkę. Tłumik jest zamontowny elastycznie na lordach gumowych. Natomiast flex jest przedłużeniem wygiętego kolana i wspawany do niego.Po flexie jest dospawany znowu kawałek rurki calowej i dopiero to łączy się poprzez rurkę silikonową do tłumika.Aby z flexa zrezygnowac musialbym go wyciąć i dospawać dłuższą rurkę calową. Nie wiem czy to jest sens. Pozdrawiam. Sławek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Władek Opublikowano 12 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 Czyli wszystko dobrze. Jak zależy ci na szczelności to musisz przerobić. Jak nie to lataj tak i czyść po lotach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 Czyli wszystko dobrze. Jak zależy ci na szczelności to musisz przerobić. Jak nie to lataj tak i czyść po lotach. Oczywiście mogę tak latać i wycierać po każdym locie.Jednak to nie jest rozwiązanie dla mnie. Zastanawiam się, czy jest jakaś możliwość uszczelnienia przez np. pokrycie jakąś warstwą podczas chromowania czy innej reakcji chemicznej poprzez elektrolizę? Może jakieś napylenie? Nie znam sie na tych procesach.Jednak to logiczne, że podczas takiego procesu następuje nalozenie jakies warstwy metalu.Moze to pozwoli uszczelnic te drobniutkie szczeliny?Z pewnością takie rozwiązanie jest bardziej eleganckie niż owijanie taśmą teflonową. Na dobrą sprawę nieszczelność pojawia sie na 4 zwojach tej rurki.Te mikro szczeliny powinny się dac latwo uszczelnić. Może wyowie się ktoś, kto zgłębił tajemnice pokrywanie metalu wartwą innego za pomocą elektrolizy. Pozdrawiam. Sławek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.