Budowa regulatora do silników szczotkowych 12V

[ojojoj]

Witam wszystkich, piszę tu pierwszy raz.

 

Buduję pojazd naziemny, kołowy dwu silnikowy (skręcanie tak jak w czołgu). Mam zamiar zastosować 2 silniki od wycieraczek np. z Malucha (wraz z przekładniami).

Chciałbym zastosować do tego aparaturę 6-kanałową, aby później dodać jeszcze inne funkcje.

Zamierzam kupić jedną z tych aparatur. Czy nadają się one do takiego pojazdu?

 

http://allegro.pl/item538347732_nadajnik_6_kan_ccpm_mode_1_z_odbiornikiem.html

http://allegro.pl/item543149464_6ch_e_sky_komplet_nadajnik_odbiornik_usb_cd_kwarce.html

 

Nie chcę kupować gotowych regulatorów do silników ze względu na koszta. Zamierzam zrobić regulatory PWM do tych silników, ale nie wiem jaki sygnał sterujący wychodzi z odbiornika.

Czytałem coś o jakiś impulsach o długości 1-2ms powtarzanych co 20ms, było napisane, że te impulsy sterują ruchem serw.(Czy serwa maja w środku jakąś elektronikę, czy jest tam tylko silnik z przekładnią?) Jaki sygnał idzie do regulatorów od silników?Czy w ogóle taki odbiornik może sterować niezależnie 2 silnikami?

 

Sterowniki muszą być 2-kierunkowe. Zamierzam zrobić to na tranzystorach typu MOSFET, można bez problemu sterować prądem np. 40A

 

Z góry dzięki

Pozdrawiam wszystkich

[Olorin]

Witam !

 

Sygnał wyjściowy z odbiornika niezależnie czy idzie do serwa czy regulatora są to impulsy o zmiennej szerokości ( od 1 do 2 ms) powtarzane co 20 ms. Więc tutaj masz rację. Impuls o szerokości 1,5 ms odpowiada środkowemu położeniu serwa a 1 i 2 ms to skrajne wychylenia. Oczywiście czasami możliwe jest przekroczenie tych czasów ale to już zależy od serwa i możliwości nadajnika.

Tak w kazdym serwie jest trochę elektroniki która "sprawdza" szerokość impulsu i wartość tą porównuje z wychyleniem potencjometru wbudowanego w serwie, w ten sposób otrzymywana jest wiadomość zwrotna o aktualnym wychyleniu kątowym serwa. Jeżeli Sygnał sterujący odpowiada zadanemu położeniu to silnik jest wyłączany.

Jeśli chodzi o sterowanie silnikami to najprostrze sterowanie to PWM, jest też ono najczęściej wykorzystywane.

Odbiornik może sterować dwoma silnikami niezależnie ale sposób sterowania zależy od konfiguracji nadajnika. Każde wyjście odbiornika przyporządkowane jest jednemu z kanałów nadajnika.

Co do braku problemów rzy sterowaniu przy prądach 40A to bym się nie zgodził, trzeba dobrze zadbać o chłodzenie tranzystora, wybór odpowiedniego typu, jego zabezpieczenie, porządny układ bramki. Na każdy silnik będziesz musiał zastosować 4 tranzystory w układzie mostka H. No ale to już dłuższy temat.

[marek1707]

Zrobiłem kilka własnych regulatorów modelarskich, w tym dwukierunkowe i rzeczywiście, nie jest to wielkie wyzwanie :? Nawet te 40A. Wystarczy umieć projektować i symulować układy elektroniczne, rozumieć procesy zachodzące w nich podczas stanów nieustalonych, dobrze projektować płytki i mieć fundusze na ich wykonanie, mieć pojęcie o problemach sterowania, zasilania, chłodzenia, o zakłóceniach EMC, prowadzeniu mas, separacji galwanicznej, umieć dobrze programować mikrokontrolery itd słowem: trochę doświadczenia nie zaszkodzi. Ty masz 15 lat. Nie mam zamiaru Cię zniechęcać ale napisałeś, że masz zamiar zbudować i że czytałeś o jakichś impulsach. Brawo ale to dopiero początek. Teraz poczytaj więcej o standardzie PPM, zastanów się, zrób generator takich impulsów (będzie Ci niezbędny), obejrzyj to na oscyloskopie.. Nie masz ? No to zacznij od skompletowania laboratorium pomiarowego. Będzie Ci bardzo potrzebne. Albo zastanów się, czy rzeczywistą oszczędnością nie będzie zakup gotowego sterowania. I napisz dokładniej, jakiego udziału Forum oczekujesz w tym projekcie.

Marek.

[ojojoj]

Dzieki za zainteresowanie tematem.

 

Tak też myślałem o tych serwach.

Właśnie myślałem o zrobieniu mostka H, chłodzenie to nie problem, bo w tym projekcie wielkość i waga nie mają znaczenia. Nie potrzebuję na początek takich mocy, napisałem to tak dla przykładu.

Zrobiłem sobie na próbę sterownik PWM na jednym mosfecie (IRFZ44N), sterowanym z NE555 (regulacja wypełnienia sygnału). Ale takie sterowanie ma się nijak do tego co chciałbym zrobić. Dla mnie największym problemem jest właśnie przekształcenie sygnału z odbiornika na typowy sygnał PWM. Przypuszczam że można to zrobić za pomocą odpowiednio zaprogramowanego mikrokontrolera. Płytki drukowane w miarę umiem wykonywać, gorzej z projektowaniem (najwyżej będzie sporo zworek). Nie umiem jednak posługiwać się elementami SMD.

Sterownik jaki ja potrzebuję nie musi mieć wszystkich funkcji które posiadają regulatory modelarskie.

Odseparowanie galwaniczne (jeśli jest konieczne) myślę żeby zrobić np. na transoptorach.

Jakie można zrobić filtry przeciw zakłóceniom, czy cewki i kondensatory by wystarczyły?

Wiem jak zrobić mostek H, ale nie znam się zbytnio na elektronice cyfrowej.

Dopiero mam zamiar uczyć się programowania mikrokontrolerów, probóje się za to wziąć od dawna, ale mnie to przeraża.

Może polecicie jakąś literaturę do nauki, kiedyś myślałem o:

"Mikrokontrolery dla początkujących" Piotr Górecki

Nie wiem jaki język wybrać, myślałem o Bascomie, ale podobno nie je jest on za dobry.

Nie chcę kupować, bo szkoda mi pieniędzy, ale najważniejszy jest dla mnie to, że mogę się wiele nauczyć robiąc to samemu.

 

Nie posiadam oscyloskopu, jest to dość duży wydatek, wiem że do niektórych rzeczy jest on niezbędny.

 

Może mógłbyś udostępnić schemat i wsad do prostego sterownika?

 

Pozdrawaim

[buwi777]

ojojoj gratuluję SAMOZAPARCIA i braku zrozumienia czytanego tekstu ( bo chyba go przeczytałeś - chodzi o post Marka :?: ).

[marek1707]

O rajciu, dobrze, skoro zrobiłeś już coś z 555 to teraz czas na dalsze kroki. Masz już generator o zmiennym wypełnieniu i stopień wyjściowy. Nie wiem, w jakiej konfiguracji pracuje ten pierwszy bo albo masz dwa scalaczki i pierwszy jest generatorem astabilnym wyznaczającym częstotliwość PWM a drugi pracuje monostabilnie i generuje impulsy załączające bramkę albo udało Ci się zrobić na jednym, sprytnie dołączając potencjometr by za jednym zamachem dostać zmienne wypełnienie generatora astabilnego. Wszystko jedno. Skoro wiesz już, że z odbiornika przychodzą impulsy 1..2ms o stałym okresie powtarzania, to narzucającym rozwiązaniem jest ich uśrednienie. Taki pomysł króluje w internetowych rozwiązaniach regulatorów ery "przedprocesorowej". Zapewniając tylko stałą amplitudę tych impulsów i przepuszczając je przez prosty filtr dolnoprzepustowy dostaniesz napięcie wprost proporcjonalne do współczynnika wypełnienia. Co prawda jest on niewielki (0.05 - 0.1) ale wystarczy. Mając impulsy o amplitudzie np. 5V otrzymasz napięcie w granicach 250..500mV. No i teraz spróbuj wymyślić układ, który je dopasuje (poziom "zera" i zakres zmian) do wymagań 555. Można zrobić taką konfigurację tego układu, by pracował jako wyzwalany generator impulsów o długości zależnej od napięcia wejściowego - poszukaj w literaturze. A jeśli czujesz się na siłach, zrób to samo na wzmacniaczach operacyjnych - będzie chyba prostsze, eleganckie układowo i bardziej elastyczne. Biorąc poczwórny wzmacniacz za 50 groszy masz regulator gotowy Co prawda jednokierunkowy ale nie od razu Kraków.. Mając takie rzeczy za sobą, dwukierunkowy będzie kolejnym stopniem wtajemniczenia Także nie musi mieć procesora - to tylko prosta zabawa napięciami w kilku podstawowych układach impulsowych.

Acha, nie napisałem nic o stopniu wyjściowym. Twój tranzystor ma dość duży "Total Gate Charge" (sprawdziłeś w katalogu ile wynosi ?) więc może być kłopot z jego szybkim przełączaniem. Tutaj 555 pokazuje swoją wyższość nad zwykłym wzmacniaczem operacyjnym bo ma rząd wielkości wyższą wydajność prądową. Nie mając oscyloskopu musisz przesymulować albo policzyć, jaka będzie moc strat przy np. 8kHz PWM wynikająca z samego tylko faktu przełączania tranzystora. Bo z charakterystyki wyjściowej wynika, że nawet gdy na bramkę będziesz dawał pełne 12V Twojego zasilania to i tak w tranzystorze zostanie Ci ponad 30W ciepła (@40A). Jak wygląda Twój stopień sterowania bramką ? Czym zamykasz obwód silnka w czasie, gdy "główny" MOSFET jest wyłączony ? Diodą ? Może warto pomyśleć o drugim tranzystorze ? itd.....

 

Schematy regulatorów procesorowych są proste do bólu - niewiele tam się można nauczyć a już z tzw. "wsadu" to kompletnie nic. Popatrz np. tutaj. Masz tam przykładowy kod źródłowy a ja mam chyba jeszcze do tego płytki. No i kurcze... powodzenia

[-==PEGAZ==-]

Ojojoj ... a ja zapraszam Cię do Powitalni.

[ojojoj]

Dzięki za pomoc.

Będę myślał, kombinował.

Wezmę się chyba jednak za mikrokontrolery, wziąłem się w końcu za naukę.

Czytam "Mikroprocesorową oślą łączkę"

Pożyjemy zobaczymy.

Na razie muszę zrobić ramę do pojazdu.

Jeśli nie dam rady, to sterowanie zrobię na początek na przekaźnikach.

 

NE555 jest jeden, wypełnienie regulowane potencjometrem, wyjście idzie przez opornik od razu do bramki mosfeta. Układzik jest prototypowy, wiec nie ma dodatkowych elementów, polegam na diodzie wbudowanej w mosfeta.

Tranzystor dość mocno się grzeje przy 8A, siedzi na radiatorze (po 15 minutach ma może 40*C, bez radiatora parzył po chwili).

Total Gate Charge wynosi 63nC

 

Niestety mam teraz też inne rzeczy do roboty. (szkoła itp.)

 

Pozdrawiam