Skocz do zawartości

X-41 Deltastorm HTV


Rekomendowane odpowiedzi

Film z oblotu.

 

 

1. Brak uszkodzeń modelu( płatowca - nic nie uszkodzone oprócz silnika ) z tego awaryjnego lądowania. Niestety model spadał w kierunku ziemi tyłem, więc uderzył silnikiem o ziemie. Chyba muszę wymienić oś. Napiszę o tym później

 

2. Walczyłem z modelem, bo ciągle przepadał - raz w tył, raz w bok :evil:

 

3. Wina kraksy to wina silnika lub śmigła - nagle przestał dawać ciąg.Poluzowała sie śrubka mocująca piastę do osi :evil: . Pozatym muszę zmienić śmigło.

 

4. Te komentaże " Uważaj na mnie" są do psa, który skakał na kamerzystę, bo się bał :roll:

 

Pomijając to wszystko myślę, że oblot był udany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję :)

Latałem na 40 - 60 % gazu. Jak dałem 70% do śmigło wyło - było słychać. Muszę je zmienić i zobaczymy.

 

Co do wychyleń to Expo nie mam :oops: ja mam analogowy 5 kanałowy nadajnik 2,4 GHz Dx5e - mogę jedyne przestawić wszystkie wychylenia na 70% - i takie były podczas lotu.

 

Co do niespokojnego stylu:

Model strasznie zadziera w dół, a gdy chcę go wyprostować to się przewala na skrzydło. Próbowałem trymerem zrobić, aby model mi nie przepadał w dół, ale mi się skala skończyła i żeby lecieć w poziomie to muszę ciągle drążek podciągać. :evil: Głupi błąd konstrukcyjny. W ostatnich sekundach lotu na filmie było widac bardzo duże przeciągnięcie - model był jednak na pewnej wysokości i pozwoliłem rozpędzić mu się pionowo do ziemi . Tuż na ziemią wziąłem ster wys. do siebie i znowu za bardzo zadarłem. Model spadł pionowo z jednego metra. :oops: . Żadnych uszkodzeń płatowca - tylko coś z silnikiem - napiszę później i wrzucę filmik co się dzieje.

 

Nie wiem czy to widać ale gdzieś tak po 2 minucie lotu w miarę opanowałem maszynę i już tak nią nie zarzucało, tylko ładnie latała. Gdy zeszłem na mniejszą wysokość znowu się zaczeło szarpanie. Muszę szybko lecieć - wtedy już nie szarpie.

 

SC jest pośrodku - w planach jest : od 8,5 cm do 10,5 cm. Ja mam 9,5 cm od natarcia, więc to raczej nie tego wina.

 

Jak będę miał "prawdziwe śmigło" i w miarę oblatam maszynę to zrobię dokładny film ( chodzi o dźwięk ) ta max gazu, aby się to dało obliczyć w VSpektrum.

 

Panie Hubercie:

Co do tego testu, to na jakiej wysokości nad kamerą powinienem przelecieć, aby wynik był jak najbardziej dokładny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi lot:

Włączyłem silnik i chciałem wyrzucić model do lotu. Jeszcze przed wyrzutem śmigło rozerwało się. Obroty były na 40 %.

Oczywiście od razu gaz na zero. Brak uszkodzeń modelu ( silnik ok. ).

GWS się nie nadają.

 

Jakie śmigło kupić?

Czyto ? Może to ? ( wiem że brak towaru, ale...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jest problem. Miałem kreta i musiałem dorobić dziób. Tym razem nie zrobiłem stateczników.

Model latał tak samo, jak przed kretem. ( Latałem na GWS 4x2,5 )

 

Dzisiaj wychodzę na lotnisko ( brak wiatru i brak opadów ) i wyrzut do lotu. Pierwszy zakręt w lewo , lecę dalej , zakręt w prawo i nagle

model traci stateczność i przewala się na skrzydło ( na prawo ) .

Na szczęście byłem kilka-dziesiąt metrów nad ziemią i odzyskałem panowanie.

Myślę sobie, że mój błąd. No nic lecę dalej.

 

Przez cały lot ( przez 1 min lotu - potem już lądowałem ) przy choćby lekkim zakręcie w prawo model się przewalał na skrzydło i robił płaski korkociąg....

Przy mocniejszym zakręcie w lewo to samo.

Natomiast gdy wyłączyłem silnik ( do lądowania) model już się tak nie przewalał jak na silniku ( jeszcze był niestateczny, ale przynajmniej dużo mniej ).

 

Co może byc tego przyczyną? CG jest w tym samym miejscu.

 

Jedynie zabudowałem depronem otwór wlotu powitrza chłodzącego na dziobie

( żeby przy lądowaniu w śniegu mi się tam nic nie nasypało , a nie spełniało to funkcji chłodzenia - na dworze było -5 stopni.) :

http://www.rcgroups.com/forums/attachment.php?attachmentid=1593588

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie, bo jeśli wlot jest na przodzie to nie widzę powiązania...

To dobrze, że jest już ok :D Można się bawić dalej - i tego ci życze :jupi:

 

P.S u mnie dzisiaj też się wreszcie zrobiła pogoda, idę latać :faja: NO WRESZCIE !!! :jupi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu to samo. Tym razem X-41 nie udało mi się uratować :oops: .

Nie chcę mi się kleić nowego dziobu - model jest i tak bardzo zniszczony przez lądowania ... ( czasami lądował awaryjnie na ostrych pozostałościach po krzakach i miał wiele dziur )

 

Dzięki niemu nauczyłem się latać takimi szybkimi modelami.

Pozostanie w mojej pamięci.

:idea:

 

Zabieram się za budowę któregoś z profili:

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=13904

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobny post - OFFTOPIC ( nie będę nowego tematu zakładał )

 

Wydrukowałem sobie plany F-16. ( http://rc.tomhe.net/f-16 )

Spojrzałem na to coś - jest 2 krotnie większe od X-41 i kilku krotnie większe od Lamy.

Będzie więc cięższe...

Jednak jest to profil samolotu, składający się z dwóch ( nie liczę lotek i podziału kadłuba na osobne połówki ) głównych części.

( http://rc.tomhe.net/local--files/f-16/f-16-r1-print.pdf )

 

Czy jeśli zbuduję go z depronu 5mm i węgla to czy nie będzie za ciężki?

Czy będę mógł zastosować silnik z X-41?

 

( Nie przeskaluję planów, bo już to wyciąłem na depronie )

 

Jeśli nie to czy będę mogł napędzać nim to : http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=922465 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model F-16 ma 118 cm długości i 72 cm rozpiętości. Na "papierze" te liczby nie oddają wielkości - po wycięciu elementów z depronu dopiero widać ,

że model jest dwukrotnie większy od X-41.

 

:arrow: Normalnie nawet bym się nie zapytał o takie coś , tylko od razu wziął się do budowy, lecz na RC Groups w temacie o tym modelu znalazłem takie zdjęcia:

 

Waga modelu: RTF i Bez wyposażenia

oraz to: 2 duże pakiety ...

 

Nie wygląda zbyt obiecująco. Martwię się czy nie będę miał zbyt małego ciągu ( nawet jeśli zrobię "lekką" wersję ) :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.