modelmaniak Opublikowano 26 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2007 Jak uruchomić silnik spalinowy Przed przystąpieniem do uruchomienia silnika należy sprawdzić prawidłowość połączenia silikonowych przewodów zasilających z gaźnikiem i tłumikiem. Rurka prowadząca do gaźnika musi być połączona ze zbiornikiem od dołu. Rurka wychodząca z tłumika powinna być połączona z wejściem do zbiornika znajdującym się w jego górnej części. Jeśli jest inaczej należy je zamienić miejscami. Zbiornik paliwa po napełnić przez dodatkowy wlot do tankowani i zamknąć dopływ. Jeśli nie ma dodatkowego podłączenia zatankować poprzez przewód zasilający gaźnik. Jeśli jest filtr paliwa to należy to zrobić rurką przed filtrem. Paliwo to najczęściej gotowa mieszanka alkoholu metylowego, oleju i dodatków uszlachetniających. Należy stosować mieszankę według zaleceń producenta silnik lub modelu. Po zatankowani zbiornika układ paliwowy musi zostać zamknięty. Po naładowaniu podgrzewacza , bądź naszykowaniu innego systemu zasilania świecy, sprawdzeniu działania aparatury, zatankowania modelu, sprawdzeniu rozrusznika i jego zasilania można przystąpić do uruchamiania silnika. Włączamy nadajnik i odbiornik. Sprawdzamy ustawienia wychyleń serwa sterującego modelem, zakres wychyleń, kierunek pracy. Prawidłowo serwo gazu powinno w jedną stronę otwierać maksymalnie otwór gaźnika. W drugą stronę, domykać do ok. 1mm . Cofnięcie trymera do siebie w skrajne położenie powinno zamykać dopływ powietrza całkowicie. Teraz sprawdzamy w jakim położeniu jest iglica składu mieszanki. W większości modeli pierwszą regulację trzeba wykonać własnoręcznie. W tym celu wkręcamy iglicę do końca i wykręcamy o 2-2,5 . Są to ustawienia wstępne, które umożliwiają uruchomienie, ale wymagają późniejszej regulacji. Można też posłużyć się instrukcją silnika w której producent dokładnie opisuje sposób regulacji. Najczęściej jednak nie jest to idealne wyjście. Zakres położenia iglicy w poszczególnych gaźnikach może być całkowicie różny. Może to być od 1 do 4-4,5 obrotu. Ustawiamy model tak, aby jego obsługa nie stanowiła zagrożenia. Przyda się pomocnik. Postronnych obserwatorów prosimy o odsuniecie się , tak aby nie przeszkadzali. Zwrócić też trzeba uwagę na położenie poszczególnych przedmiotów wokół siebie. Są potrzebne, jednak nie mogą przeszkadzać. Przykładamy końcówkę rozrusznika do kołpaka, lub wkładamy specjalna przejściówkę w gniazdo rozrusznika. W niektórych modelach śmigłowców jest stosowany taki system zapalania : wymaga specjalnej przejściówki. Uruchamiamy rozrusznik i obserwujemy silikonowy przewód zasilania. Po krótkiej chwili powinniśmy zauważyć, że w kierunku gaźnika płynie paliwo. Jeśli musimy dłużej przytrzymać rozrusznik, zróbmy to z parosekundowymi przerwami. Można czasem przez chwilę przytrzymać zatkany wydech, co ułatwi uruchomienie. W chwili gdy zobaczymy paliwo wpływające do gaźnika, zakładamy podgrzewacz na świecę i zdecydowanie przytrzymując model uruchamiamy silnik. Jeśli jest to model samolotu, dobrze jest jak może nam ktoś przytrzymać model. Gwałtowne dodanie gazu może skończyć się niekontrolowanym ruchem modelu. Jeśli to jest model śmigłowca, jedna ręką przytrzymujemy głowicę modelu, druga obsługując rozrusznik. Gdyby silnik nagle zwiększył obroty, silny uchwyt uniemożlwi jakikolwiek ruch modelu. Po uruchomieniu delikatnie dodajemy gazu nie zdejmując zasilania świecy. Silnik powinien zwiększyć obroty. Jeśli zgaśnie, to oznacz, że ma za ubogą mieszankę( za mało paliwa) lub za bogatą ( za dużo). Uruchamiamy ponownie silnik i delikatnie, co 1/8 obrotu wkręcamy iglicę. Jeśli pomogło i silnik reaguje na gaz zdejmujemy zasilanie. Jeśli jest inaczej wykręcamy iglicę co 1/8 obrotu i sprawdzamy jak pracuje silnik. Zdejmujemy zasilanie ze świecy. Sprawdzamy jak reaguje na „gaz” Nieco gorzej jest z modelem śmigłowca. Obracające się łopaty główne są niebezpieczne, wiec trzymanie modelu za belkę ogonową w czasie prób to zły niebezpieczny pomysł. Nie radzę również robić prób ze zdjętymi łopatami. Mechanika modelu jest przewidziana do pracy z kreśloną prędkością obrotową, a brak obciążenia może spowodować niebezpiecznie wysokie obroty. W skrajnych przypadkach jest to również bardzo niebezpieczne i dosyć łatwo można model przewrócić. Najlepszym wyjściem jest dosyć mocne zamocowanie modelu do stabilnego podłoża. Można również obciążyć płozy modelu uniemożliwiając oderwanie lub przewrócenie modelu. Osobiście w skrajnych przypadkach używam do tego celu drewnianej europalety do której opaskami mocuję model. Przy odrobinie wprawy można regulacje przeprowadzić bez unieruchamiania modelu. Ułatwieniem może być też, w początkowej fazie regulacji silnika, ustawienie kątów natarcia łopat i wirnika ogonowego na O stopni Przy okazji uwaga: paliwo zawiera olej który nie jest spalany. W związku z tym z tłumika wydech będzie się wydobywała niewielka ilość dymu w jasno-szarym kolorze. Może też nadmiar nagromadzonego oleju wyciekać z wydechu. Problemy : --Nie dochodzi paliwo i silnika nie można uruchomić : jeśli rozrusznik obraca się cały czas z takim samym oporem, może to świadczyć o braku paliwa. Wykręcamy świecę. Jeśli jest sucha, po sprawdzeniu czy działa wkręcamy na miejsce. Jeśli silnik wcześniej działał sprawdzamy przewody paliwowe. Zwłaszcza czy nie ma w nich bąbelków powietrza. Jeśli tak trzeba je wymienić. Jeśli to pierwsze uruchomienie, odrobinę( 1/8 obrotu) odkręcamy iglicę, naciskamy pompkę ( jeśli jest ) dwa-trzy razy lub dłużej przytrzymujemy zatkany wydech. --Zalany silnik: jeśli rozrusznik obraca się z coraz większym oporem, świadczy to o nadmiarze paliwa w silniku i zalaniu świecy. Wykręcamy świecę i wycieramy do sucha. Podłączamy do zasilania i wypalamy resztki paliwa. Wkręcamy iglicę odcinając dopływ paliwa. Na otwór świecy przykładamy szmatkę ( uchroni to nas i nasze oczy przed zachlapaniem paliwem. Kręcimy silnikiem kilkanaście razy do usunięcia nadmiaru paliwa. Wkręcamy świecę i wykręcamy tak jak była ustawiona. Jeśli to jest pierwsze uruchomienie i silnik się zalewa wkręcamy iglicę o 1/8 obrotu. Nie pompując i nie zatykając wydechu zapalamy silnik. Pomimo osuszenia silnika jest w nim jeszcze wystarczająca ilość paliwa do wstępnego rozruchu. Jeśli wykręcenie świecy jest utrudnione, a jest tak w przypadku modeli śmigłowców i zabudowanym silnikiem, otwieramy przepustnicę, obracamy silnik rozrusznikiem. Po chwili podłączamy zasilanie świecy i kręcimy dalej, robiąc parosekundowe przerw. Silnik zaskoczy wypalając resztki paliwa. Trzeba uważać, bo uboga mieszanka powoduje szybkie zwiększenie obrotów. Odkręcaamy iglicę i ponownie , już normalnie „zapalamy” motor. --Silnik źle zapala w niskich temperaturach: podgrzać dłużej świecę. Po rozgrzaniu najczęściej pracuje dobrze, ale czasem (rzadko) trzeba zmienić świecę na taką która ma inną temperaturę pracy. Opracowanie Model-Fan Łódź Uruchamianie i docieranie silnika spalinowego w modelu samochodu RC: Przed przystąpieniem do uruchomienia silnika należy sprawdzić prawidłowość połączenia silikonowych przewodów zasilających z gaźnikiem i tłumikiem. Rurka prowadząca do gaźnika musi być połączona ze zbiornikiem od dołu. Rurka wychodząca z tłumika powinna być połączona z wejściem do zbiornika znajdującym się w jego górnej części. Jeśli jest inaczej należy je zamienić miejscamiJ. Zbiornik paliwa po napełnieniu trzeba zamknąć szczelnie pokrywką. Paliwo to najczęściej gotowa mieszanka z 15-30% dodatkiem nitrometanu. Należy stosować mieszankę według zaleceń producenta modelu. Po naładowaniu podgrzewacza do świecy, bądź naszykowaniu innego systemu zasilania świecy, sprawdzeniu działania aparatury, zatankowania modelu można przystąpić do wstępnej regulacji. 1 Włączamy nadajnik i odbiornik ustawiając trymery na „o”, a dźwignię sterowania przepustnicy w położenie neutralne. 2. Zdejmujemy filtr powietrza i sprawdzamy jak ustawiona jest przepustnica. Powinna być domknięta tak, aby pozostała szczelina wielkości ok. 1mm. Możemy to zrobić wkręcając lub wykręcając w zależności od potrzeb śrubę wolnych obrotów. Jeśli jest inaczej zmieniamy położenie orczyka na serwie gazu, lub blokadę na popychaczu. Sprawdzamy jak pracuje sterowanie silnika. Prawidłowo serwo gazu powinno w jedną stronę otwierać maksymalnie otwór gaźnika. W drugą stronę, domykać do 1mm nie zaciskając hamulca. Dopiero ruch dźwigni gazu w przeciwną stronę powinien hamować model, umożliwiając pracę silnika na wolnych obrotach. 3 Teraz sprawdzamy w jakim położeniu jest iglica składu mieszanki. W większości modeli pierwszą regulację trzeba wykonać własnoręcznie. W tym celu wkręcamy iglicę do końca i wykręcamy o 2-2,5 ( silnik 0,10-0,18) do 3-4,5 obrotów( silniki 0,21-0,28). Są to ustawienia wstępne, które umożliwiają uruchomienie, ale wymagają późniejszej regulacji. 4 Wykręcamy świecę i przykładamy do zasilania. Powinna żarzyć się dosyć jasno. Wkręcamy ją na miejsce. 5 Ustawiamy model tak , aby koła były w powietrzu. Uchroni to przed niekontrolowaną jazdą po uruchomieniu silnika. Jeśli jest pompka paliwa to naciskamy parę razy do chwili, gdy paliwo dotrze rurką do gaźnika. Jeśli nie, zatykamy palcem wylot tłumika i parę razy obracamy silnik ciągnąc za sznurek, lub używając rozrusznika elektrycznego. W chwili gdy zobaczymy paliwo wpływające do gaźnika, zakładamy podgrzewacz na świecę i zdecydowanie przytrzymując model uruchamiamy silnik. Można jeszcze przez chwilę przytrzymać zatkany wydech, co ułatwi uruchomienie. Po uruchomieniu delikatnie dodajemy gazu nie zdejmując zasilania świecy. Silnik powinien zwiększyć obroty. Jeśli zgaśnie, to oznacz, że ma za ubogą mieszankę( za mało paliwa) lub za bogatą ( za dużo). Uruchamiamy ponownie silnik i delikatnie, co 1/8 obrotu wkręcamy iglicę. Jeśli pomogło i silnik reaguje na gaz zdejmujemy zasilanie. Jeśli jest inaczej wykręcamy iglicę co 1/8 obrotu i sprawdzamy jak pracuje silnik. Po uzyskaniu w miarę stabilnej pracy możemy przystąpić do docierania silnika. Docieranie: Jest bardzo ważną czynnością, wymagająca odrobiny czasu. Za to silnik odwdzięczy się długą i bezawaryjną pracą. Do docierania można z całym spokojem użyć paliwa na którym będzie używany model. Cały czas z kołami nad ziemią* docieranie można przeprowadzić metodą „5-ciu zbiorników”: 1 zbiornik: wolne obroty zwiększamy co 15-20s o nie więcej jak 5-10% na 2-3s ( czyli odrobinę wyższe od wolnych) . Zdjęta karoseria. Jeśli zgaśnie czekamy aż ostygnie 2 zbiornik: wolne obroty zwiększamy co 15-20s o nie więcej jak 20-30% na 2-3s . Zdjęta karoseria. Jeśli zgaśnie czekamy aż ostygnie. 3 zbiornik: wolne obrotach zwiększamy co 15-20s o nie więcej jak 20-30% na 10-15s. Karoseria założona. Jeśli zgaśnie czekamy aż ostygnie. 4 zbiornik: wolne obrotach zwiększamy co 10-15s do 45-60% na 2-3s ( jeszcze nie na maksymalne) . Zdjęta karoseria. Jeśli zgaśnie czekamy aż ostygnie 5 zbiornik: wolne obroty zwiększamy co 10-15 do 60% na 5-6s i co 10-15 na 3-4s do maksimum. Karoseria na modelu. Jeśli zgaśnie czekamy aż ostygnie. Po tym można zacząć jazdy modelem, ale na początku nie forsując zbytnio silnika. Po wypaleniu dziesiątego zbiornik można uznać, że model jest prawie dotarty. Przy okazji uwaga: paliwo zawiera olej który nie jest spalany. W związku z tum z tłumika wydech będzie się wydobywała niewielka ilość dymu w jasno-szarym kolorze. Może też nadmiar nagromadzonego oleju wyciekać z wydechu. Problemy : --Nie dochodzi paliwo i silnika nie można uruchomić : jeśli rozrusznik obraca się cały czas z takim samym oporem, może to świadczyć o braku paliwa. Wykręcamy świecę. Jeśli jest sucha, po sprawdzeniu czy działa wkręcamy na miejsce. Jeśli silnik wcześniej działał sprawdzamy przewody paliwowe. Zwłaszcza czy nie ma w nich bąbelków powietrza. Jeśli tak trzeba je wymienić. Jeśli to pierwsze uruchomienie, odrobinę( 1/8 obrotu) odkręcamy iglicę, naciskamy pompkę ( jeśli jest ) dwa-trzy razy lub dłużej przytrzymujemy zatkany wydech. --Zalany silnik: jeśli rozrusznik obraca się z coraz większym oporem, świadczy to o nadmiarze paliwa w silniku i zalaniu świecy. Wykręcamy świecę i wycieramy do sucha. Podłączamy do zasilania i wypalamy resztki paliwa. Wkręcamy iglicę odcinając dopływ paliwa. Na otwór świecy przykładamy szmatkę ( uchroni to nas i nasze oczy przed zachlapaniem paliwem. Kręcimy silnikiem kilkanaście razy do usunięcia nadmiaru paliwa. Wkręcamy świecę i wykręcamy tak jak była ustawiona. Jeśli to jest pierwsze uruchomienie i silnik się zalewa wkręcamy iglicę o 1/8 obrotu. Nie pompując i nie zatykając wydechu zapalamy silnik. Pomimo osuszenia silnika jest w nim jeszcze wystarczająca ilość paliwa do wstępnego rozruchu. --Silnik źle zapala w niskich temperaturach: podgrzać dłużej świecę. Po rozgrzaniu najczęściej pracuje dobrze, ale czasem (rzadko) trzeba zmienić świecę na taką która ma inną temperaturę pracy. *docierać można także model w czasie jazdy stosując się do poniższych zaleceń. Jednak postawienie modelu z kołami w górze ułatwia postępowanie z pierwszymi regulacjami. Prawdiłowo ułożony silnik ma temperaturę pracy mieszczącą się w dopuszczalnym zakresie na wolnych i odrobinę wyższych obtorach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominatorxxxx Opublikowano 26 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2007 Oj to się przemek rozpisałeś Ale oby tak dalej, bardzo przydatne informacje dla początkujących po co mają chlopaki sie pytać skoro mogą to od razu znaleść :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.