klaps6 Opublikowano 26 Lutego 2007 Opublikowano 26 Lutego 2007 Witam. Chciałem przedstawić braci modelarskiej nowy (stary) model. Jest to Speed 400 aero… konstrukcja większości znana. Rozpiętość trochę zwiększona, 980mm , długość także uległa zmianie, wydłużyłem przód samolotu, w poprzedniej wersji miałem problem z SC. W obecnym stanie akrobatek posiadł kabinkę i osłonę silnika, prezentuje się lepiej niż z poprzednią owiewką. Jak na razie model spędził w powietrzu około godziny, dobrze się zachowuje, przytrymowałem tylko trochę wysokość, bo zadzierał, do oblotów i zapoznania się z nowym modelem SC był dosyć przedni, teraz został przesunięty lekko na tył. W locie plecowym trzeba dosyć znacznie podpierać wysokością jednakże może to wina trymowania i SC. Lata się tym naprawdę przyjemnie i mimo tego że to akrobatka to i tak można się w pewnym stopniu zrelaksować. Model startuje po kilku metrach rozbiegu z wykoszonego trawiastego pasa. Latanie nim cieszy tym bardziej, że taki sam model rozbiłem doszczętnie (poprzednia wersja), po części pewnie przez zbyt tylni SC. Model miał być częściowo przygotowaniem do latania szkolnym akrobatem na 10ccm, miał z reguły nie być lekki, latać szybko, (stąd też wiele wstawek z pełnej balsy, całobalsowe lotki itp.) i choć nie można powiedzieć, że lata wolno to latanie nim jest zdecydowanie zbyt relaksacyjne. Suche fakty: -model waży gotowy do lotu 550g -napęd TP-21 (przewinięty) śmigło 9x5, akku 3s1p 1500mAh Ciąg przewyższa masę, nie pozwala to jednak na zawis zresztą nie o 3D tutaj chodzi. -2x mini (SK i SW) 2x mikro (lotki) -obciążenie pow. w granicach 24g/dm^2 Zdjęcia z oblotu (kilka) kliknij aby powiększyć. Wkładanie pakietu, model nie wymaga rozkładania, mieści się idealnie w bagażniku poloneza. Nie ma co, stery sprawdzić trzeba Już w powietrzu. Kontynuacja, trochę wiało i było zimno. Lądowanie całkiem udane, niestety za małą powierzchnia klejenia….poprawiono. Na tym zakończył się oblot. Było zimno, ale latało się dosyć dobrze. W powietrzu spędziłem może jakieś 7 minut. Ciąg dlaszy lotów nastąpi...
motyl Opublikowano 26 Lutego 2007 Opublikowano 26 Lutego 2007 Modelik przedni sam wykonałem ich 4szt http://www.szabatowski.com/forum/viewtopic.php?t=46
klaps6 Opublikowano 26 Lutego 2007 Autor Opublikowano 26 Lutego 2007 Kontynuacja lotów: 10.02.07, to był piękny dzień, wiatru brak, ciepło, gdzieniegdzie jakieś burzowe chmury. Na lotnisku spędziłem ładny kawał czasu, wylatałem 3 pakiety, czyli około godziny lotów. Jak już wspomniałem pogoda była przednia, niskie przeloty i międzylądowania (touch & go) wychodziły wręcz idealnie. Kilka fotek: Teraz powierzchnia klejenia jest wystarczająca, wszystko solidne. Obecnie żadnego z tych ciężarków widocznych na zdjęciach nie ma w modelu (doszła owiewka oraz SC poszedł trochę w tył) Wkładanie pakietu poprzez klapkę mocowaną na neodymki. (wygodny sposó Tuż po oderwaniu… i szczęśliwie poleciał. Jak widać, po godzinie lotów „brak śladów użytkowania”
Mateusz17bl Opublikowano 28 Lutego 2007 Opublikowano 28 Lutego 2007 moze zadam głupawe pytanie ale nieznam na nie odpowiedzi :oops: czy ten modelik by latał na silniku szczotkowym a mianowiie chodzi m o silnik speed 400 z przekładnia 3,5;1
klaps6 Opublikowano 28 Lutego 2007 Autor Opublikowano 28 Lutego 2007 czy ten modelik by latał na silniku szczotkowym a mianowiie chodzi m o silnik speed 400 z przekładnia 3,5;1 Nazwa modelu nie jest przypadkowa, protoplasta mojego modelu latał właśnie na 400. Strona z planami + opis po angielsku: http://www.flymodels.co.uk/plans/sp400aero/sp400aero.htm Przedstawiony model, jak opisuje autor latał na 7 ogniwach Sanyo 500AR, znacznie przecież cięższych i o niższym napięciu niż pakiet lipol 3s. Pozdrawiam i zachęcam do budowy.
Aeron1 Opublikowano 25 Marca 2007 Opublikowano 25 Marca 2007 Cześć Wypowiadam się na forum po raz pierwszy ponieważ nie mogłem się powstrzymać od wypowiedzi na temat tego modelu. Jest prosty w budowie i bardzo poprawnie skonstruowany pod wzgłędem aerodynamiczym ( czytaj brak stabilności poprzecznej) lata za drążkiem . To moja 400_setka
kamil_rc Opublikowano 25 Marca 2007 Opublikowano 25 Marca 2007 cześć. Ja tez właśnie robię tego Akro. Mam już gotowa kratownice kadłuba i prawie gotowe stateczniki ale zabrakło mi balsy 3mm i ich nie skończę prędko. Z jakiej balsy zrobiłeś żeberka i jak wykonałeś dźwigar i krawędź natarcia? Z jakiego drutu wykonac podwozie i jakie kółka zamocowac. P.S. Model ma zwiekszona rozpietosc do około 110cm.
motyl Opublikowano 25 Marca 2007 Opublikowano 25 Marca 2007 Model ma zwiekszona rozpietosc do około 110cm.A po co poprawiac coś sprawdzonego ??
Aeron1 Opublikowano 25 Marca 2007 Opublikowano 25 Marca 2007 Popieram Motyla ten model powinie mieć około 90cm ponieważ przy tak grubym profilu będzie potrzebował dużo więcej mocy na śmigle żeby poprawnie latać. Ja latam na AXI silwer 28/12/20 i pakiecie 11,1V 1700mAh przy śmigle GWS H 9/5 idzie jak po sznurku jeżeli kąt zaklinowania skrzydła i szatecznika 0 stopni nie ma znaczenia czy lecisz na plecach czy normalnie. Ja podwozie rozwiązałem klasycznie drut stalowy 2 mm , balsa 1,5mm średnia była bazą dla tego modelu krawędź natarcie listwa sosna 3x3 i dwie listwy balsy 3/3 a na nich oparty mini keson, nakładki na żebra i krawędź spływu balsa 1mm dźwigar to dwie listwy sosna 3x3 wypełnieie balsą 1,5mm, dół kadluba tam gdzie jest mocowane podwozie sklejka 0,6mm.
kamil_rc Opublikowano 26 Marca 2007 Opublikowano 26 Marca 2007 Modeli bardzo mi się spodobał. Drugi model zrobię o rozpiętości 90cm. Ten co teraz robię będzie służył do nauki akrobacji. Materiały będę miał we środę wiec może modelik skończę w tym tygodniu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.