adamg Opublikowano 6 godzin temu Opublikowano 6 godzin temu Ten rok zaczął się od powrotu do renowacji starych modeli. Taka upolowana perełka model Cessna CO2. Pierwszy raz zobaczyłem go w Modelarzu chyba z 1988r w relacji z targów Centralnej Składnicy Harcerskiej. Miałem 10 lat i mama kupiła mi silnik na CO2 ale modelu kupić się nie udało, a o depronie jeszcze nikt nie słyszał. Teraz po blisko 40-u latach model w moich rękach z silniczkiem Modela. Na bazie oryginalnych części zrobię depronową replikę. 1
Rekomendowane odpowiedzi