Saspl Opublikowano wczoraj o 15:01 Autor Opublikowano wczoraj o 15:01 Rafał, nie to nie tak. Ja po prostu znam 'swoje możliwości' i wiem, że jak coś się może zepsuć to na 100% zepsuje się ja ja tego będę używał. Buggy - podobno "nie do zdarcia" jak to mówił mój kolega 'załatwiłem' na starcie - nie umiejąc nim jeździć wystartowałem z za mocnym gazem i coś w silniku zerwałem. Wszyscy kierowcy którzy byli razem z Nami ja zjeździe przyszli popatrzeć, bo podobno ten element NIGDY nie ulega uszkodzeniu. W drugim którym jeździłem, tak nieszczęśliwie najechałem na głaz, ze wygiąłem zawieszenie. Po tych 'wyczynach' powiedziałem zdecydowanie "NIE" Zdecydowanie Buggy nie jest pojazdem dla mnie. Jedyne Buggy jakie wytrzytmuje moje jazdy to takie małe zdalnie sterowane. Obawiam się, że podobnie będzie z dronem.
Francka Opublikowano wczoraj o 15:36 Opublikowano wczoraj o 15:36 A no zapomniałem , każdy kto chce latać modelem powyżej 250 gram musi zrobić szkolenie w ULC .To tak jak musisz mieć prawo jazdy jak chcesz jeździć autem A mandaty niewiele się różnią :
Rekomendowane odpowiedzi