![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
6 876 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Odpowiedzi opublikowane przez Tomek
-
-
Cieszę się ,że mój model trafił w dobre ręce i jesteś jeszcze na dodatek z niego zadowolony.
Będziesz dorabiał chowane podwozie?
-
To teraz wiadomo kto wyżarł lasy w Amazonii i nie tylko !!!
-
To tylko dodam do tego co napisał Mirek, że start modelem z 2 silnikami kręcącymi się w różnych kierunkach jest o wile łatwiejszy, niż start modelem z silnikami kręcącymi się w jednym kierunku.
Mianowicie model z obrotami przeciwnymi startuje po lini prostej a model z silnikami w jedną stronę potrafi , jeśli nie nabierze odpowiedniej prędkości walić się na lewą stronę .
A konkretnie mówię tu o modelu B-25 H9 w którym zastosowane były dwa rodzaje śmigieł i przy tych samych silnikach itd właśnie tak się zachowywał.
Także moje doświadczenia z małym Łosiem są podobne w odczuciach.
Sam lot i lądowanie nie widziałem żadnych różnic.
Oczywiście silniki były zsynchronizowane w każdym przypadku.
Zaznaczam ,że jest to opis tylko i wyłącznie moich obserwacji, więc ktoś może mieć inne doświadczenia latając innymi modelami.
-
1
-
-
Kurcze ale ja mam nosa do tych lotniskowcow co wcale mnie nie cieszy...
-
13 stron z budowy lotniskowca rc , niezły wynik , braw Ty !
-
To przyjedz do Francji tu 35 km od Paryża warczymy aż nas samych uszy bolą.
Ale już poważnie.
Silnik niedotarty potrafi odbijać i walić po paluchach.
Ja mam w Ultimacie RCGF 56 wstępnie dotarty j, czym by mniej dotarty tym bardziej potrafił walić , teraz już jest ok i nic nie przestawiałem tylko palę w rękawiczkach.
Generalnie każdy silnik benzynowy raz na jakiś czas potrafi kopnąć. Taka ich uroda.
Ustawienie śmigła to ważna rzecz , jak masz wprawę i silnik jest już wyregulowany to odpalisz silnik bezpiecznie z każdej pozycji .
Ale jak dopiero zaczynasz i jeszcze na dodatek ręce Ci się trzęsą przed odpaleniem to ustaw śmigło w pionie bo tak jest najłatwiej.
To że jak gaśnie w locie i przy lądowaniu zostanie w pionie i łatwiej go wtedy uszkodzić nie jest ważne , domyślam się że zakup w razie co drugiego śmigłą jest nieistotny.
Ja model zawsze mam zakołkowany na sterach wysokości i palę zawsze ze skrzydłami założonymi.
A teraz do meritum.
Jeśli mocno odbija za każdym razem albo wręcz ma ochotę odpalać lepiej w drugą stronę to możesz przestawić czujnik Hala na silniku.
Zaznacz sobie czymś aktualne położenie a potem milimetr w prawo , gorzej to 2 milimetry w lewo go przestaw i tak możesz sobie trochę pomóc.
Ale jak masz śmigło np w poziomie to może być że po prostu za słabo ciągniesz śmigło , ono nie ma siły przerzucić przez ten maksymalny punkt i wali w drugą stronę , a mieszanka jest już w silniku, no to i skra i bach po paluchach .
Wrzuć filmik jak to robisz i jak to wygląda , będzie to pomocniejsze od 100 słów opisu jak to robisz i co się dzieje.
-
Bo makieta bedzie kosztowac 10 razy mniej inne materialy, brak licencji i tajnych rozwiazan
w sumie to fajna sprawa ,pobawim bym sie w cos takieg z chęcia
-
Powiększanie sterów przy małych modelikach ma jakiś sens ,ale przy takich grzmotach już tego nie widzę , w najgorszym wypadku założy sobie Kesto żyro i będzie zadowolony.A wierność wyglądowi oryginału pewnie ma dla niego większe znaczenie czytając jego opisy poprzednich modeli.
Więc trochę odpowiedziałem za autora ,ale chyba już możemy zakończyć spory teoretyczne i cieszyć oczy kolejnym pięknym modelem Krzysztofa!
-
1
-
-
-
Naprawdę fajnie to ci Andrzej wychodzi, tylko podziwiać!
-
Czesc Maćku
to tylko drobnepęknięcie
Maskę ułuż na stole tak jak był w oryginale ,m sklej od góry taśmą a potem jak już trzyma się ok to od dołu podklej innym plastikiem a nawet balsą,
Potem możesz odkleić taśmę iw miejsce łączenia dać łądną naklejkę,
Kadłub
najpierw góra
trzeba odbudować to co wudać że trochę zostało
Z dołem trochę trudniej bo musisz kadłub w połówkach ułożyć na podpórkach na stole tak aby był idealnie w osi XYZ
Najlepiej jakbyś miał laser i rzucił sobie promień na kadłub wtedy ustawił być go idealnie .
A potem to już tylko mozolne odtwarzanie części w kadłubie na swoje miejsce.
Potem patyki przez całą długoś uszkodzonego miejsca i tak żeby dochodziły do kolejnych wręg kadłuba.
patyki czy dasz sosnowe ,węglowe czy nawet balsiane, co masz pod ręką bo i tak te 100 gram jak dojdzie to dla Ultimata bez znaczenia.
Czerwony to brakujące elementy a niebieski to jak dać patyki, całość przed położeiem foli możesz też zalaminować od środka, ale to zrobił bym tylko wtedy gdy niemiał bym pewności czy wszystko jest sztywne i wytrzymałe jak trzeba
-
Jestem zadowolony , radio mi sie podoba i z menu radia się dogadamy.
Gratuluje wyboru radia, to jest ewidentny postęp w stosunku do i6
A co do drutów to wlecisz w nie wcześniej niż ci się wydaje , tak ich magia, uwierz sprawdzone przez pokolenia modelarzy,
-
Wymieniasz radio na takie same tylko ciut inne,
Bez sensu!
-
No uszkodzony plik , albo porysowana płyta ,albo uszkodzone pobranie
-
No to chyba coś grubszego niz drobny retusz hahah
Dawaj ten film, nie tylko ty oblatujesz samoloty i nie tylko tobie coś się wtedy wysmyknie spod języka ! hahah
-
Wszystko ma swoje zalety i wady,
Przeca napisałem, dalsza dyskusja moim zdaniem jest zbędna,
-
Kurcze myslalem ze to oryginal , świetna robota !
-
5 minut na baterii lub 12 na benzynie razy średnio 5-6 lotów na wyjazd to daje 12-14 pakietów do zabrania, rzeczywiście koszt porównywalny ,ale do czego?
I ile trzeba wpakować w ładowarki żeby na jeden wyjazd zabrać tyle akumulatorów , do tego czas ładowania w domu,
A jak czasami jadę na 2 dni to już przyczepka baterii ,czy spalinowy generator mam zabrać?
Wszystko ma swoje zalety i wady,
-
1
-
-
-
Paskudne to moje nowe radio, ze aż go nie kupie chyba
-
Moze nie az tak drastycznie ale coś się zmieni w moim malowaniu tak żeby się nikt nie do.....
-
Sam do nich napisałem.
Bedzie xedbulls świnia zamiast byka
-
Paweł tam w radiu po lewej stronie (mode2) lub po prawej (mode1) masz taki mały drążek z możliwością ustawiania wartości pośrednich miedzy pełnym gazem a minimalnym gazem.
Warto od czasu do czasu z tej opcji skorzystać , wtedy wal tak szybko się nie ukręca
-
PZL - 50a "Jastrząb" 1/4.3 czyli "A mogło być tak pięknie!"
w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Opublikowano
Gratulacje, piękny oblot!