ja też miałem taki problem ponieważ kupiłem śmigła jak się okazało z otworem fi 2mm musiałem je rozwiercić pod fi 4mm aby pasowały na piastę, poradziłem sobie inaczej jak tu koledzy podpowiadali. Mając dostęp do tokarki wytoczyłem sobie tuleje prowadzącą do wiertła, średnice zewnętrzną tulei dopasowałem do tego pogłębienia co zapiera się śmigło o piastę. Następnie zamocowałem śmigło w imadle i przewierciłem otwór wyszedł bardzo pasowy i centralnie umieszczony. Proponuję podejść z śmigłem do tokarza i zapytać się czy nie dorobi tulei prowadzącej do rozwiercania otworów. Ja rozwierciłem w ten sposób już kilka otworów a co najważniejsze to, że nam wiertło nie ściągnie. Taka tuleja posłuży nam wielokrotnie.