



-
Postów
80 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez rewia2006
-
Odbiornik pali serwa (czy to wogóle możliwe)
rewia2006 odpowiedział(a) na pablos temat w Odbiorniki RC
Czy sytuacja się wyjaśniła? Czy może pomogła wymiana odbiorników na oryginalne Futaby? Coś zastanawiająca jest ta cisza w temacie. -
Odbiornik pali serwa (czy to wogóle możliwe)
rewia2006 odpowiedział(a) na pablos temat w Odbiorniki RC
A może popychacze się blokują przy dużych wychyleniach? Może należy zastosować przeguby kulowe? Również mogły odkleić się dźwignie na powierzchniach sterowych do których mocowane są popychacze i w czasie lotu się przestawiają, powodując blokadę. Ja w swoim Su 29S 50E wymieniłem wszystkie zawiasy na nylonowe z metalowym sztyftem oraz wszystkie dźwignie, które miały być wklejone w powierzchnie sterowe. Te fabryczne wklejają się bardzo płytko i łatwo je odkleić. -
Masz rację, przypuszczalnie winien jest dział marketingu. Dla nas, użytkowników nadajnika, jednak to nie ma znaczenia kto jest winien. W dalszym ciągu Aurora 9 nie ma funkcji trymowania klap, chociaż funkcja ta by się przydała.
-
Odbiornik pali serwa (czy to wogóle możliwe)
rewia2006 odpowiedział(a) na pablos temat w Odbiorniki RC
Wspominasz o blokowaniu się powierzchni sterowych i tu bym szukał przyczyny palenia się silników w serwach. Gdy taki silnik zostaje zahamowany podczas gdy dostaje zasilanie to na pewno się spali. Najczęściej ulegają uszkodzeniu szczotki i komutator. Gdy takie upalenie szczotek i komutatora stworzy zwarcie, wówczas spalą się również tranzystory włączające silnik. Silnik można wymienić wkładając np. od serwa HS-81. Trzeba tyko wymienić kółko zębate, bo w HS-5245MG ma 9 zębów, a w HS-81 - 8 zębów. W serwie, w którym uległa uszkodzeniu elektronika, z pewnością spaliły się tranzystory włączające silnik. Można je również wymienić i w ten sposób naprawić serwo. Dla mnie przyczyną wszystkich uszkodzeń jest zbyt wielkie obciążenie serw, na co wskazuje palenie się silników i podniesiona temperatura całego serwa. Trzeba najpierw wykluczyć blokowanie serw poprzez ciężko poruszające się i zacinające się powierzchnie sterowe. -
Też uważam, że zrezygnowanie z telemetrii to poważny krok do tyłu. Wymuszenie pracy tylko z serwami cyfrowymi to też wielkie utrudnienie. Jednak wprowadzenie funkcji trymowania klap to dobry pomysł. Swoją drogą mogliby taką funkcję wprowadzić również i do starej Aurory 9 wypuszczając nowy soft. Na pewno technicznie jest to możliwe. Jednak śmiem wątpić w tak wielką wspaniałomyślność programistów firmy Hitec, bo kto wtedy kupiłby nową Aurorę 9X.
-
Odbiornik pali serwa (czy to wogóle możliwe)
rewia2006 odpowiedział(a) na pablos temat w Odbiorniki RC
Przypuszczałem, że własnie serwa blokują się na krańcach wychyleń, że może na maksymalnych wychyleniach jeszcze pchają powierzchnie sterowe. Czy może otwierałeś te serwa od strony elektroniki i oglądałeś co zostało uszkodzone? Spalenie tranzystorów włączających silnik może być widoczne gołym okiem. Jeżeli te tranzystory są spalone to serwo najpewniej na którymś krańcu jest blokowane. Blokowanie serwa może również być przyczyną uszkodzenia samego silnika. Gdyby od strony odbiornika były generowane szpile napięciowe (w co wątpię), wówczas uszkodzeniu może ulec układ scalony. -
Odbiornik pali serwa (czy to wogóle możliwe)
rewia2006 odpowiedział(a) na pablos temat w Odbiorniki RC
Serwa najprawdopodobniej palą się z powodu blokowania. -
Używając odbiorników Maxima trzeba zastosować serwa cyfrowe i niestety rezygnuje się z telemetrii.
-
Moim zdaniem najlepszym silnikiem do modelu o rozpiętości około 1,5 m jest silnik Axi 4120/20. Jest bardzo mocny, spokojnie można uzyskać ciąg ponad 4 kg. Przy tym jest prądooszczędny. Po nim Pulso X4220/20, ma podobne właściwości, ale pobiera trochę więcej prądu. Jest jeszcze cała gama silników z Chin, które też sprawują się nieźle.
-
Liczę na to, że kiedyś spotkamy się w Nowym Targu. Jednak faktycznie te hamulce są podejrzane. Temperatura MAXBECa ponad 70 stopni świadczy o bardzo dużym poborze prądu. Myślę, że jest z nimi coś nie tak. Ja serwa wpiąłbym w BEC regulatora, a te niepewne hamulce w osobny MAXBEC. Jeżeli on ulegnie uszkodzeniu to przestanie działać hamulec, natomiast regulator i jego BEC będzie sprawny i silnik i serwa będą zasilane. Hamulcom trzeba się dokładnie przyjrzeć.
-
Z niecierpliwością czekamy na obiecane wyniki pomiarów i testów.
-
Do grubych kabli regulatora, w które włącza się pakiet, trzeba dolutować kabel taki jak do serwa, tylko należy usunąć przewód sygnałowy. Z gniazda SPC odbiornika trzeba usunąć wtyczkę-zworkę, a na jej miejsce wpiąć dolutowaną wtyczę. W ten sposób do odbiornika, poprzez gniazdo SPC jest podane napięcie bezpośrednio z pakietu. Przypuszczam, że pakiet to 3S, więc odbiornik zawsze będzie miał odpowiednio wysokie napięcie zasilania. Odbiornik można zasilać napięciem do 35V, więc nic mu się nie stanie. Natomiast serwa nie wytrzymują takiego napięcia i trzeba zasilać je z układu BEC. Po usunięciu wspomnianej zworki następuje odseparowanie gniazd serw od reszty odbiornika i aby serwa były zasilane, w jedno z tych gniazd trzeba podać napięcie zasilające serwa. Najprościej zrobić to z układu BEC wbudowanego w regulator, który wpina się w kanał trzeci, co zapewnia podanie napięcia zasilania na serwa i sterowanie obrotami silnika. Jeżeli regulator jest bez układu BEC to trzeba zastosować oddzielny układ BEC i należy wpiąć go w wolny kanał. Niektórzy modelarze, szczególnie w modelach, gdzie serwa są prądożerne, stosują oddzielny układ BEC pomimo tego, że posiadają regulator z wbudowanym układem BEC. Wtedy taki układ BEC wpina się w wolny kanał, a w kanał trzeci wpina się wyjście z regulatora, by sterować obrotami silnika. W tym wypadku koniecznie trzeba wypiąć przewód środkowy z wtyczki, którym jest podawany (+) zasilania od układu BEC regulatora. W przeciwnym wypadku zasilanie z dodatkowego układu BEC byłoby zwarte z tym z BEC podawanym przez regulator, co mogłoby spowodować uszkodzenia. Zasilanie odbiornika poprzez gniazdo SPC daje nam telemetryczną kontorlę napięcia pakietu, bo odbiornik nie jest zasilany stabilizowanym napięciem 5V tylko takim, jakie ma pakiet. Warto wówczas ustawić sobie w nadajniku napięcie alarmu. Gdy pakiet rozładuje się do wartości tego napięcia, wówczas nadajnik generuje akustyczny sygnał alarmowy i wiemy, że czas lądować. Graficznie przedstawiam to na poniższych rysunkach.
-
Odbiornik dostaje zbyt niskie napięcie zasilania. Tutaj szukaj sposobu usunięcia awarii. Odbiorniki Optima nigdy nie mogą być zasilane napięciem niższym niż 4,8V, nawet przez bardzo krótki czas, rzędu milisekund. Spróbuj zasilić odbiornik bezpośrednio z pakietu zasilającego poprzez gniazdo SPC. Uzyskasz wówczas dodatkowo telemetryczną kontrolę napięcia pakietu zasilającego. Natomiast w wolny kanał w odbiorniku wetknij wyjscie układu BEC, by w ten sposób zasilić serwa.
-
Od jakiegoś czasu są już filmy z FXFC z 2012 roku. Domyślam się, że większość już je widziaładla, ale dla tych co jeszcze nie mieli okazji, dla przykładu podaję link do jednego z nich:
-
Serwo Hitec HS-M7990TH może pobrać prąd 6A, który płynie przez jedną wtyczkę. Zobaczcie test: https://www.youtube.com/watch?v=IqcGvJZkfp8 Trzeba jednak zaznaczyć, że Hitec ma swój sposób wykonywania tych wtyczek.
-
Właśnie wskazany przeze mnie wyłącznik to tranzystory MOSFET w ładnej obudowie. W pozycji wyłączony pobierają prąd nie większy jak 2 mikroampery, więc pomijalnie mały, mniejszy niż prąd samorozładowania. Ja proste płytki elektroniczne wykonuję rylcem.
-
Pomysł zasilania odbiornika i serw z dwóch równolegle połączonych pakietów Li-Fe jest jak najbardziej na miejscu. Można to zrobić bez diód. Można i zrobić (lepiej) z dwoma diodami schottk'ego. Przytoczone przez Ciebie diody są odpowiednie, jednak słabszych prądowo bym nie dawał. Początkowo stosowałem sposób bez diód i wszystko było OK. Po pewnym czasie, na wszelki wypadek, obawiając się, że któryś pakiet może dostać wewnętrzego zwarcia i rozładuje mi drugi sprawny pakiet, zastosowałem diody. Teraz też wszystko pracuje bardzo dobrze i myślę, że taki sposób będę stosował we wszystkich swoich modelach z silnikiem benzynowym. Do tego warto zastosować elektroniczne wyłączniki, np: http://modelarski.co...JR_JR,5578.html Mam to w kolejności: pakiet, wyłącznik, dioda schottk'ego. Takie dwa komplety, których wyjścia połączyłem razem. Potem przylutowałem rozgałęźnik na trzy wtyczki JR, które wpiąłem we wszystkie wolne kanały odbiornika.
-
Jeszcze jeden SBACH 342 30CC Thunderbolt
rewia2006 odpowiedział(a) na Robert temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Dlatego w tej klasie modeli montowałbym silnik benzynowy. Poza tym jego moc w supełności wystarcza, silnik benzynowy o pojemności 30 ccm wyrywa z zawisu model o wadze około 5 kg jak rakieta. Dodatkowo nie trzeba kontrolować czasu lotu z dokładnością półminutową, można sobie pozwolić na lot kilkunastominutowy i jeszcze kilka razy podchodzić do lądowania. -
Jeszcze jeden SBACH 342 30CC Thunderbolt
rewia2006 odpowiedział(a) na Robert temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Też jestem tego zdania. Nawet gdybyśmy pilotowali najlepszego Yaka to jeszcze wiele musielibyśmy się uczyć, by choć torchę z tego potrafić. -
Jeszcze jeden SBACH 342 30CC Thunderbolt
rewia2006 odpowiedział(a) na Robert temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Masz dobry wzrok. Po powiększeniu zdjęcia też mam takie wrażenie, że śmigło jest założone na odwrót, ale przypuszczam, że to tylko do zdjęcia. Jeszcze pewno nie raz będzie wyjęte z modelu nim poleci w powietrze. Do Shock: Cieszę się, że moją wypowiedź bierzesz z przymrużeniem oka. Też latam Ravenem i jestem bardzo zadowolony, a na sezon 2014 chciałbym skompletować Katanę (na 2013 chyba nie zdążę) Dla oszczędności obydwa modele kupiłem używane. Ufam, że Katana będzie latać jeszcze lepiej. Jednak oglądając film Roberta nie odniosłem takiego wrażenie jakoby model nie mógł latać powoli. Lądowanie jest pierwsza klasa. Na pewno jest to zasługą umiejętności pilota, a może i własności lotnych modelu. A już na pewno jego uroda pobiła Miss Polski. -
SBACH 342 30CC Tunderbolt
rewia2006 odpowiedział(a) na baziu123 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Czy rozwiązałeś juz problem tych zakłoceń? Bardzo jestem ciekaw przyczyny ich powstawania i sposobu ich usunięcia.Napisz jeszcze, proszę, który kabel zapłonowy masz na myśli, czy kabel wysokiego napięcia idący na świecę, czy kabel idący od pakietu zasilającego zapłon, czy może kabel od czujnika położenia wału. Przypuszczam, że mowa tutaj o kablu wysokiego napięcia, który już jest zaekranowany i nie potrzebuje dodatkowej folii, która i tak nic więcej nie pomoże. Wszystkie ekranowania powinny być solidnie połączone z minusem zasilania. Dobrym sposobem pomniejszania zakłoceń jest skręcanie kabli lub zaplecenie ich w warkocz, gdzie kabel minusowy niejako oplata pozostałe. -
Jeszcze jeden SBACH 342 30CC Thunderbolt
rewia2006 odpowiedział(a) na Robert temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Widzę, że ten drugi będzie w wersji niemego kina. Jaki by nie był, elektryk, czy benzyna, model jest piękny. W sezonie 2013 będą królowały modele Sbach 342. Nawet w dziedzinie modelarstwa moda zmienia się bardzo szybko. Minnęła już era Extry, Katany, Ravena, Yaka, Sukhoi`a. Takie modele to będzie można spotkać tylko sporadycznie. -
Jeszcze jeden SBACH 342 30CC Thunderbolt
rewia2006 odpowiedział(a) na Robert temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Piękne cacko. Proszę, napisz trochę więcej o jego wyposażeniu. -
Z moich pomiarów skrzydła wynika, że jest to profil NACA 0014.
-
Z moich pomiarów skrzydła wynika, że jest to profil NACA 0014.