Skocz do zawartości

maciejox

Modelarz
  • Postów

    86
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

6 Neutral

O maciejox

  • Urodziny 07.01.1997

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Zakopane
  • Imię
    Maciek

Ostatnie wizyty

565 wyświetleń profilu
  1. Niestety nie zdążyłem go zważyć przy okazji ostatniego lotu. Zaraz jak zejdzie śnieg to odpalam maszynę i przy okazji zważę
  2. Przez prawie 1,5 roku nic nie dodawałem w temacie z powodu braku czasu, ale już nadrabiam. Udało mi się dokończyć model i ostatecznie w październiku zeszłego roku wzbił się w powietrze. Poniżej przedstawię skróconą fotorelację z budowy modelu i ostateczny efekt. Tutaj jeszcze filmik z pierwszych prób odpalania silnika DLA 32ccm
  3. Miałem jeszcze bardziej ażurować balse, ale uznałem że może zbyt stracić na sile. Konstrukcja nie miała dużej sztywności, a dzięki balsie ja zyskała. Ważyłem orientacyjnie model i wygląda to mniej więcej tak: Kadłub oklejony z podwoziem - 1500g Skrzydła (z serwami) - 2x500g Serwa 4szt - 300g Silnik z układem - około 1200g Maska taka jak na zdjęciach - 260g
  4. Po dłuższej nieobecności, praca trochę ruszyła więc muszę się pochwalić co udało się zrobić nowego od kwietnia: 1. Lekko przerobiłem oryginalne orczyki do sterów tzn. podkładka zakładała odstęp pomiędzy ramionami 3mm, zmieniłem go na 6mm przez co musiałem wykonać nowe podkładki 2. Co do skrzydeł: wklejone są zawiasy i właściwie całe skrzydło jest oklejone. Zamierzam go okleić w barwy Red Bull więc kolejnym etapem jest zrobienie od spodu żółtych półkoli oraz byczków, a od góry piękny czerwony napis Red Bull 3. Co do kadłuba: przed oklejaniem folią, zrobiłem podkład z papieru japońskiego dzięki czemu wszystko uzyskało dużą sztywność nie dodając zbyt dużej wagi. Następnie rozpocząłem oklejanie folią Oracover co widać na zdjęciach. Model jest już właściwie gotowy, pozostają teraz drobne wykończenia z zewnątrz oraz wyposażenie go w elektronikę oraz inne gadżety. I w tym miejscu mam takie pytanko do was: jakie baterie do zasilania polecacie oraz jakie ciekawe patenty znacie na: 1. montaż serwa od gazu 2. montaż jakiegoś uchwytu do włączania/wyłączania ssania. Z góry bardzo dziękuję i liczę na Waszą pomoc.
  5. Strasznie dawno nic nie wrzucałem i nie zdawałem relacji z budowy, ale niestety za dużo obowiązków nie pozwalało na poświęcanie się pasji. Ale coś tam zdążyłem porobić i chciałbym się pochwalić. A więc w modelu drobne dopracowania: półeczka na serwo, podpórki pod bowden, dużo wzmocnień i parę innych szczegółów. Kupiłem też kołpak aluminiowy 80mm oraz przełączniki wysokoprądowe z wlewem paliwa Miracle. Dodatkowo chcę się pochwalić pulpitem pod nową aparaturkę (Futaba T10J) - jeszcze jest nie skończony, ale jak go wyczyszczę i pomaluję to wrzucę zdjęcia gotowego. Ale najważniejszym postępem było zrobienie maski! Przedstawiam wam jak to mniej więcej po kolei wyglądało. Robiłem to kilka dni temu więc jeszcze forma nie jest wyciągnięta ze środka. Komentujcie i oceniajcie jak wyszło. Pozdrawiam serdecznie tych, którzy nie zwątpili
  6. Witam, postanowiłem w końcu zamienić moją starą Sanwe na jakąś fajną Futabe za przyzwoite pieniądze. I tutaj chciałbym się zwrócić z prośbą do posiadaczy Futab T8J jak i T10J do wyrażenia swoich opinii na temat tych dwóch aparatur. Którą z nich bardziej polecacie? Ja skłaniam się w stronę T10J, ale czy warto jest dokładać 300zł za telemetrię, dwa kanały więcej i kilka innych drobiazgów?
  7. maciejox

    [P] Plany Extry 330SC

    Witam, poszukuję planów Extry 330SC o rozpiętości około 1,5m (ale wiadomo że zawsze można przeskalować) i najlepiej takich, na podstawie których był już budowany model, który lata tak jak Extra powinna latać . Za wszystkie propozycję z góry bardzo dziękuję.
  8. maciejox

    Super Tigre g 51

    Ja mam go w Extrze o rozpiętości 1,5m, która waży mi około 2,3kg. Na tym silniczku idzie spokojnie pionem więc jest pewien nadmiar mocy. W Canarze o rozpiętości 1,55m, który jest typowym trenerkiem, mam silnik ASP 8,5ccm, który także jest o wiele za duży. Myślę więc, że ten G-51 może spokojnie pociągnąć górnopłata 1,8-2m
  9. Silniczek już mam kupiony. Udało mi się nabyć za świetną cenę DLA 32ccm i mam nadzieję, że bedzie się dobrze tutaj sprawował Co do serw to kupiłem w końcu te: http://hobbyking.com/hobbyking/store/__47618__Turnigy_620DMGplusHS_High_Torque_Digital_Servo_MG_10_6kg_13sec_52g_EU_Warehouse_.html Słyszałem dużo dobrych opinii na ich temat więc myślę że bedą dobre. Dam je na 2 x lotki, 2 x wysokości i raz na kierunek. Do gazu kupiłem serwo Corony około 8kg. Co do wagi to ciężko mi powiedzieć bo ostatnio go nie ważyłem, ale bez oklejonego statecznika poziomego i klapek oraz nie oklejonych skrzydeł mieścił się w 1kg . Chciałbym z całością zejść poniżej 5,5kg ale nie wiem czy jest to możliwe :/. Tomku, a ile twój Sbach gotowy do lotu waży?
  10. Dawno nic nie wrzucałem, a tymczasem robota poszła dużo, dużo do przodu. Przede wszystkim zrobiłem w końcu statecznik poziomy. Myślałem, żeby zrobić go ściąganego, ale niestety zbyt niski profil nie pozwolił na zmieszczenie dwóch rurek. Skończyło się na tym, że żeberka wykonałem z 5-cio warstwowej sklejki 2mm i wkleiłem statecznik na stałe. Wkleiłem go na rurce węglowej, dzięki czemu siedzi w kadłubie naprawdę dobrze: Kolejnym etapem było naklejenie kesonu na skrzydło, wklejenie rurki stabilizującej oraz na sam koniec ponaklejanie centropłatu i nakładek: I skrzyneczka na serwa: A tak wygląda wszystko razem:
  11. Niestety też miałem problem z tymi serwami. Najpierw zaczęło drgać, a później samo ruszało się w jedną i drugą stronę do maksymalnych wychyleń. Jak je wyjąłem z modelu, dolna część obudowy była przytopiona. I jeszcze strasznie denerwowało mnie w nich że głośno chodzą
  12. Myślałem kiedyś na tym Jarku, ale w sumie serwo schowane pod przykrywką dużo ładniej wygląda, a nie wpłynie to na pewno na jego działanie negatywnie. Po drugie chciałbym zamówić je z Hobbykinga Europejskiego, a niestety nie ma tam za dużego wyboru w serwach Low Profil
  13. A więc Przemku z silnikiem jest tak, że jeżeli jest on prawoobrotowy to wręga powinna być wykłoniona w prawo i lekko w dół (patrząc na model od tyłu). W tym modelu na szczęście została przewidziana jeszcze jedna bardzo ważna rzecz. Mianowicie skoro wręga jest wykłoniona to analogicznie silnik przykręcony do wykłonionej wręgi na samym końcu odbiegałby znacznie od osi. Dlatego silnik nie jest przykręcony centralnie na środku wręgi, a przesunięty lekko w lewo (patrząc od tyłu) dzięki czemu jego koniec wychodzi idealnie na osi modelu. Pomaga to później przy zrobieniu osłony bo dzięki temu będzie ona z obydwóch stron symetryczna a jedynie miejsce gdzie siądzie kołpak trzeba będzie zrobić lekko pod skosem. Co do serw to postanowiłem użyć takich: http://hobbyking.com/hobbyking/store/__47618__Turnigy_620DMGplusHS_High_Torque_Digital_Servo_MG_10_6kg_13sec_52g_EU_Warehouse_.html Serwo od kierunku zamontowane będzie w środku modelu mniej więcej w okolicy kabinki. 2 serwa od wysokości pójdą na ogon. Co do serw od lotek to pojawił się problem, gdyż nie wejdą mi do skrzydła "na stojąco" (braknie około 7mm). Dlatego będę musiał zamontować je poziomo za pomocą takich pokrywek: http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=1_113&products_id=1040 W sumie chyba na lepsze wyjdzie bo na zewnątrz będzie wystawał tylko orczyk od serwa. Jak chodzi o koszty to jak narazie za materiały (balsa, rurki, kleje, sklejka itp.) wyszło około 600zł. Myślę, że z materiałami (w tym z folią) powinienem zmieścić się do 1000zł. Do tego dochodzi silnik, czyli drugie 1000zł. Za serwa wyjdzie około 450zł. Do tego potrzeba różnych gadżecików, zasilania itp. typu: wlew, wyłączniki wysokoprądowe, kill switch, 2 pakiety do zasilania serw i iskry (zastanawiam się na powerboxem, ale chyba nie będe go kupował) - kolejne 250zł. Do tego dochodzi cała reszta, czyli podwozie, koła, snapy, popychacze, zbiornik itd. - około 200zł. Sumując wychodzi około 3000zł, ale i tak wszystko wyjdzie w praniu .
  14. Dawno nic nie wrzucałem więc sprzydałoby się pokazać jakieś efekty prac. Mianowicie złożyłem wszystko "do kupy". Na razie męczę się ze statecznikiem poziomym, który jednak postanowiłem zrobić na stałe, a nie ściągany jak przewidywałem na początku.
  15. Mariusz, także uważam, że nie powinno się oceniać modelarzy po wieku. To, że ktoś ma 15 czy 16 lat to nie znaczy, że nie potrafi kleić. Czasem wręcz przeciwnie. Zdarza się, że taki gość potrafi skleić lepszy model niż ktoś kto ma 30-40 lat. Będąc w twoim wieku, czyli jakieś dwa lata temu, też postanowiłem skleić sobie Extrę na 1,5m i do dzisiaj jestem z niej bardzo zadowolony. Niektóre rzeczy nie wyszły w niej idealnie, ale teraz wiem jakich błędów nie należy popełniać. Myślę, że wygląda całkiem przyzwoicie Co do statecznika, który masz zamiar robić to chciałbym ci zaproponować technikę, którą stosuję i dzięki której wychodzą bardzo lekkie, a zarazem mocne stateczniki. Po pierwsze proponowałbym ci zrobienie go w formie szkieletu tak jak na zdjęciu poniżej: Taki jak powyżej wystarczyłby do elektryka, ale jak chodzi o spalinę to proponowałbym zrobić jeszcze coś takiego: - w miejscu gdzie styka się klapka ze statecznikiem nakleić płaskownik węglowy o grubości 1mm z obydwóch stron (od strony statecznika jak i od strony klapki) - będzie ci ciężej zamontować zawiasy, ale jak już uda ci się wyciąć dziurę pod zawias w płaskowniku to będzie on siedział naprawdę mocno - polecam ci także przekołkować zawiasy (jedni robią to zapałkami, ja jednak wolę to robić prętem węglowym) - na koniec obklej cały statecznik i klapkę balsą 1mm (ewentualnie 1,5mm) - wtedy możesz lekko oszlifować od strony klapki, żeby miała większy zakres ruchu i ładnie oszlifować natarcie statecznika - proponuję zrobienie szkieletu z listewek balsowych 5x5/6x6 a listewki spływu i natarcia 6x10 Myślę, że w jakiś sposób pomogłem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.