




Zaquadnik
Modelarz-
Postów
46 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralO Zaquadnik
- Urodziny 22.06.1984
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd
Rumia
-
Zainteresowania
m. in. modelarstwo i elektronika
-
Imię
Piotr
-
Dziękuję za informacje. Jednak wolałbym myśleć o tym jak o chwilowych problemach niż o zmierzchu silników żarowych. OS MAX są dostępne w miarę normalnie.
-
Szanowni forumowicze, czy wiecie może co się dzieje z silnikami ASP, a raczej z firmą je produkującą, że ostatnio tak słabo jest z dostępnością owych silników? W sklepach modelarskich większości typów tych silników brak, na allegro pustki.
-
Dzięki za link. Znalazłem nieco inny temat o przerabianiu silników z kos. Zauważyłem też, że silnik z aukcji nie ma gaźnika i tłumika. Znalazłem też coś takiego: https://allegro.pl/silnik-do-kosy-spalinowej-kosa-demon-nac-bass-6-0-i6602604883.html. Ten jest kompletny, deklarują, że ma 6 KM. Co do ceny to 170 USD to jakieś 630 PLN, jednak różnica jest A mam kumpla, który ma niezły park maszynowy, bo prowadzi firmę i pewnie co nieco mógłbym u niego dorobić. Pytam bardziej o doświadczenia a'propos tych konkretnych silników.
-
Cześć, chciałem Was zapytać czy tego typu silnik https://allegro.pl/silnik-do-pily-spalinowej-nac-i6516290344.html nadaje się do przerobienia na silnik do modelu latającego?
-
W pierwszym modelu 3 (przepustnmica, ster wysokości i kierunku), ale chciałbym mieć możliwość zastosowania jej w bardziej złożonych modelach i myślę o przyszłości
-
Mam pytanie, czy aparatura FlySky FS-i6X, 10-cio kanałowa będzie dobra na pierwszy raz?
-
A znacie jakieś tory uwięziowe w okolicach Trójmiasta?
-
To jeszcze tylko pytanie, do jakiej temperatury? I wtedy ciepły silnik umyć/rozebrać? Pytam, bo tego nigdy jeszcze nie robiłem.
-
Muszę odświezyć temat. Silnik moczył się w acetonie i w spirytusie (technicznym, więc to nie marnotrawstwo ) i dalej nie chce się obrócić. Nie mogę też odkręcić pokrywy skrzyni korbowej ani obudowy wału. Pozostaje podgrzanie, czy są jeszcze jakieś sposoby?
-
Dzięki. Czytałem, że aceton potrafi rozpuścić nawet nagar w silniku. Jeśli on nie pomoże to spróbuję z benzyną. Mój silnik też jest tak zaklejony, że wał się nie obraca.
-
Opalarki nie posiadam. Na razie odkręciłem głowicę, ale pokrywa wału i skrzyni korbowej za Chiny nie chce puścić. Zalałem całość acetonem. Gaźnik dał się odkręcić i po potraktowaniu acetonem zaczął działać. Pytanie, czy kąpiel w acetonie wystarczy?
-
Dziękuję za rady, Pawle. Nie chcę zakładać nowego tematu, a ten się nadaje. Mam właściwie dwa pytania: 1. Co to za cudo? (mam sprzeczne informacje i chciałem zapytać bardziej doświadczonych kolegów). 2. Jaki macie sposób na silnik zaklejony rycyną?
-
A mnie wpadł ostatnio w ręce OS PET 099. Znalazłem na stronce OS engines, że jest to model PET III z roku 1971 (http://www.osengines.com/history/ostimeline05.html)
-
-
A czy nitro próbowałeś lub wiesz może czy także się nada?