Imis

Pięknie dziękuję za słowa otuchy. Poprawię to jak mi radziliście kiedy będę miał czas. Pozdrawiam.

Dziękuję za pomoc. Myślę, że zastosuję się do rad Pana Andrzeja_T. Jeszcze tylko jedno do tego co pisaliście. Sprawdziłem jak się ta farba zachowuje na tym podłożu i nie było nic złego, cały kadłub pomalowałem i takie coś nie wystąpiło, dopiero na nadbudówce. Miałbym jeszcze jedno pytanie, jak polecacie usunąć tę farbę? Wiem, że można papierem i chyba tak zrobię, ale może znacie jakiś lepszy sposób? Rozpuszczalniki raczej odpadają, przynajmniej nitro, zobaczę jak będzie z acetonem. Poza tym znalazłem coś takiego: https://biostrip.pl/produkt/durostrip-probka-100-ml/ Jest tam napisane, że niby nie niszczy plastików, może ktoś korzystał. Pozdrawiam.

Dobry wieczór. Dlaczego Pan nie poleca prop saver'a? Ze względu, że to napęd pchający, czy jakaś inna przyczyna? Pozdrawiam.

Dziękuję za odpowiedź. Na pewno na następny raz zrobię tak jak Pan mówi z tymi zaciekami, z tym, że te "spreje" na początku dobrze malowały, takie rzeczy mi się nie tworzyły, poza tym przeczytałem gdzieś na forum, że również są one stosowane do malowania właśnie takich modeli z takich lub podobnych materiałów, także jak będę miał możliwość to się za to zabiorę, niestety będzie to kwestia kilku miesięcy. Pozdrawiam.

Cześć. Nie wiem czy w dobrym dziale to piszę, jeżeli nie, to uprzejmie proszę o przeniesienie. Mam problem z malowaniem poszycia modelu statku. Buduję model statku Bałtyk, chciałem zacząć od czegoś niezbyt mocno wymagającego. Jeżeli chodzi o budowę, to sprawiała mi wiele przyjemności, jednak malowanie to dla mnie katorga. Opiszę jak to wyglądało: tworzywo, z którego buduję jest to spienione PVC o różnych grubościach, od 1 do 5 mm. W celu wyrównania i nadania bardziej obłego kształtu stosowałem szpachlówkę samochodową firmy inter troton, a następnie malowałem farbami w spreju (Motip) najpierw podkład (kilka warstw, często szlifowałem bo nieumiejętnie nakładałem farbę, tworzyły się zacieki), potem kolor (jedna warstwa) no i jakoże ten model docelowo ma pływać, pomalowałem na sam koniec lakierem bezbarwnym, znowu porobiły się zacieki (pierwszy raz mam do czynienia z malowaniem) przeszlifowałem papierem 320 i potem 600 wodnym i pomalowałem jeszcze raz bezbarwnym- nieco się zdziwiłem kiedy po wyschnięciu zobaczyłem coś takiego: Obrazek przedstawia stan po tym jak w przypływie rozpaczy szybko zeszlifowałem do podkładu (była gładka warstwa) i ponownie pomalowałem cienko podkładem (przed zeszlifowaniem wszystko wyglądało dokładnie tak samo jak na zdjęciu- poza kolorem oczywiście). Nadmienię, że tworzywo wraz ze szpachlówką przed nałożeniem pierwszych warstw podkładu były naprawdę gładkie i wszystko grało do czasu kiedy nałożyłem ponownie lakier bezbarwny. Jeżeli ktoś wie co jest tego przyczyną i jak mam to naprawić, a przede wszystkim jak się tego ustrzec na przyszłość, to byłbym niesamowicie wdzięczny za każdą pomoc. Poniżej obrazek jak wyglądał model sprzed malowania i sprzed dodania kilku elementów, które były na planach, jeżeli dotrwam do końca budowy to z pewnością wrzucę fotki na forum. Pozdrawiam serdecznie.

Dziękuję. Ale mam takie pytanie. Jak silnik ma właśnie 1350 KV co przy 12V daje 16200 obr./min. to przy większym śmigle nie będzie osiągał takiego poziomu obrotów, czy też "za wszelką cenę" będzie pobierał tyle prądu, żeby taki poziom obrotów osiągnąć? Pozdrawiam.

Dziękuję bardzo za pomoc Mimo wszystko chyba zdecyduję się na tego redox'a, ale udało mi się znaleź coś takiego: http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SILNIKI-ELEKTRYCZNE/Silnik-SuperTigre-10-Brushless.html Warto takie coś nabyć? Bo wydaje się nieco mocniejszy, ale zawsze mogę ustawić End Pointy na aparaturze. Pozdrawiam.

Chodziło o model Kawasaki KI-61 Hien z EPP z tego wątku: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/54992-kawasaki-ki-61-hien/ Już dostałem odpowiedź i zabieram się za szukanie silnika. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam EDIT: Lepszy byłbym ten Redox: http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SILNIKI-ELEKTRYCZNE/Silniki-Redox/Silniki-Bezszczotkowe/REDOX-BL-6501350.html czy może http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SILNIKI-ELEKTRYCZNE/Silnik-SuperTigre-10-Brushless.html Chodzi mi tutaj głównie o trwałość, a nie o różnicę w mocy.

Witam serdecznie. Chciałbym się zapytać jaki byłby polecany przez Was silnik o mocy od 250- 300W, miałby służyć do napędu modelu o rozpiętości 1 m. Byłbym wdzięczny za pomoc, ponieważ nie miałem styczności z silnikami innymi niż stosowanymi w modelach ESA. Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

Cześć. Kupiłem ostatnio wyżej wymieniony model na allegro. Był on już w całości pomalowany w barwy, które mi się dość podobają. Jego rozpiętość skrzydeł to 1000mm, a długość to około 720mm. Przewidywana waga do lotu według "producenta" to 630g. Tutaj link do modelu: http://www.rcclub.pl/kawasaki-ki-61-hien/ 1- Chciałbym się Was zapytać jaki silnik byście polecili, chodzi o markę i model, bo szczerze mówiąc nie mam jako takiego obycia w modelach większych niż zwykłe esy. Zastanawiałem się nad tym motorem: http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SILNIKI-ELEKTRYCZNE/REDOX-BL-6501350.html?pa=3&ob=p.priceAn&od=ASC 2- Poza tym czy serwomechanizmy TowerPro SG92-R dadzą radę, czy zaopatrzyć się w coś lepszego? Jak tak to co byście polecili? 3- Wiem, ze regulator dobiera się do silnika, ale czy np. redox 30A byłby wystarczający- chodzi mi o niezawodność tej marki. Jak do tej pory mam tylko 20A regulator i sobie chwalę. Do zasilania elektroniki mam akumulator Zippy 1500mAh 3s i nie chciałbym kupować kolejnego, chyba, że uznacie to za konieczne. Nie będzie za dużo do zrobienia w tym modelu, ale każdymi "postępami" będę się tutaj dzielił. Wszystko w miarę możliwości chciałbym kupić z jednego miejsca np. http://www.modele.sklep.pl Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

Dziękuję za pomoc. Bardzo się przydała. Jeszcze trochę poszukam żeby mieć lepszy pogląd. Pozdrawiam.

Witam serdecznie. Poszukiwałbym planów modelarskich pancernika Bismarck lub Tirpitz. Najlepiej w wersji RC. Jeżeli chodzi o skalę to 1:200 lub 1:150. Oczywiście zadowolę się czymkolwiek, bo nie wiem czy po prostu źle szukam, ale nic nie znalazłem w internecie. Jeżeli ktoś ma na sprzedaż Modelarza właśnie z tymi planami, byłbym niesamowicie wdzięczy za możliwość kupna. Pozdrawiam.

Generalnie spróbowałem wszystkiego. Bardzo dziękuję za pomoc i poświęcony czas Mimo wszystko nadal nie działa tak jak powinno. W tym spp, ciągle nieaktywny jest 4 kanał. Kalibracja przez windows nie jest możliwa, bo nie widzi właśnie steru kierunku. Ale mam chociaż 3 działające kanały tj. gaz, ster wysokości i lotki. Jak na razie to mi wystarczy. Chcę sobie kupić manipulator pod usb taki: https://www.ef3m.pl/1856,symulator-rc-easy-fly-4-ze-sterownikiem-usb.html Jak myślicie niegłupi pomysł? Pozdrawiam.

Dziękuję za odpowiedź. Za chwilę to sprawdzę, ale jeszcze jedna sprawa jak korzystam z ppjoy to tam gdzie ustawiam kanały (8) co mam wybrać- analog, digital? Tak samo z ich numeracją, obojętnie jaka czy rosnąca od 0? Generalnie udaje mi sie już coś tam polatać w BMI, ale nie mam steru kierunku. Jeżeli ktoś wie z czym to się je, to proszę o pomoc. Chodzi o to RX Axis jest zablokowane. Pozdrawiam.

Widzisz, ja właśnie tak zawsze robię, ale nic to nie daje, ponieważ mimo wszystko podczas kalibracji obsługiwane są tak jakby tylko 3 kanały- jedna pozycja ciągle jest nieruchoma. W tym wypadku brakuje steru kierunku, natomiast gdy korzystam z interfejsu usb brakuje lotek. Na obrazku widać o co mi chodzi z tym, że brakuje jednego kanału. Według spp on jest, rusza się , ale nie jest "przetwarzany"- widać to poniżej tych 8 zielonych kresek (4 czerwone). Chyba dam sobie z tym spokój i kupię sobie jakiś manipulator na usb do symulatorów. Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie.

Witam serdecznie. Jakoże moje próby połączenia apki z komputerem spełzły na niczym postanowiłem kupić symulator wraz ze sterownikiem usb. Są dwie opcje: http://cyber-fly.pl/pl/p/Symulator-8CH-True-Flight-Skyartec/5047 http://www.aviatormodelshop.pl/pl/p230-ikarus_easyfly_4_se.html Bardziej skłaniałbym się ku tej drugiej opcji, ze względu na bardzo "ładny" symulator no i niższą cenę. Pytania są natomiast następujące: Który polecacie? Czy będzie działało pod Windowsem 7 64 bit lub 8.1 64 bit? - zdaję sobie sprawę, że ciężkie pytanie, ale ktoś może miał z tym styczność. Którą będzie trwalsza i lepiej mi posłuży? Za odpowiedzi byłbym niezmiernie wdzięczny. PS. Znalazłem jeszcze w innym sklepie taki sam symulator (numer 2) https://www.ef3m.pl/1856,symulator-rc-easy-fly-4-ze-sterownikiem-usb.html Myślicie, że warto dopłacić żeby wziąć z tego sklepu? Czy też oba są według Was "równo" godne zaufania? Dziękuję i pozdrawiam.

Witam. Pokombinowałem jeszcze trochę z tym kablem stereo- stero. Skorzystałem z jakiejś wersji alpha spp i w końcu wyszło coś co ma ręce i nogi. W rzeczonym spp każdy kanał ładnie działa i obrazowane są według mnie proporcjonalne wychylenia drążków. Z tym, że mam taki problem iż w tym spp, 4 kanał ustawił się tak jakby na 6 miejscu RZ Axis (obrazek) Nie wiem czy to jest jakoś moja wina, ale może wiecie jak temu zaradzić? nadmienię, że nie wyłączyłem trybu testowego. Taką samą sytuację mam w przypadku gdy podłączam apkę poprzez kabel usb- jeżeli ktoś umie pomóc w takim przypadku, również będę niezmiernie wdzięczny. Widzi tylko 3 kanały, a w dodatku nie można ich w żaden sposób skalibrować. Jeżeli chodzi o inne PPM oraz nawet PCM to na żadnym innym tak dobrze nie działało jak na tym Standard. Podłączone poprzez Line in, mikrofon wyłączony, w głośnikach słychać tylko piszczenie, które się zmienia w wyniku ruchu drążków. Pozdrawiam serdecznie.

Witam. Nie zrobiłem zbyt wiele z racji braku czasu. W najbliższych dniach również się nie zanosi na spektakularny postęp. Zacznę od pokazania co znalazło się w pudełku. Oczywiście wiem, że raczej wszyscy to wiedzą, ale dla zasady pokażę zdjęcia. Szybka przymiarka jak wszystko wygląda: W tle widać kalkomanie oraz pudełko,w którym są bowdeny, pręty węglowe etc. Do tej pory zaokrągliłem krawędzie, najpierw przy pomocy noża,a później za pomocą papieru ściernego o granulacji 80. Potem wszystko "wyrównałem" za pomocą żelazka i stwierdziłem, że wygląda fatalnie (pierwszy raz robię coś takiego), więc znowu przetarłem wszystko papierem 80, a potem 150 i na końcu 240 żeby pozbyć się tego "meszku". Ster wysokości: Na zdjęciu kadłub samolotu po papierze 80 (reszta fotek później bo jeszcze ich nie zrobiłem). Jak widać w spodniej części kadłuba za miejscem, w którym powinny być skrzydła zostawiłem nieoszlifowaną część poszycia. Zrobiłem tak bo w późniejszym okresie budowy mam zamiar zrobić te charakterystyczne zaokrąglone przejścia skrzydeł w kadłub (nie wiem czy robię dobrze, ale innego pomysłu po prostu nie mam). Skróciłem również lotki tak aby były zgodne z oryginałem. Wszystko wklejałem na CA. Oczywiście z obu stron: No i na sam koniec skleiłem również obie połówki skrzydeł. Użyłem kleju Uhu Por i odrobinę cyjanoakrylu, aby ten pierwszy mógł w spokoju związać. Przesadziłem trochę z ilością kleju, ale zeszlifuję nadmiar. Na następny raz postaram się wrzucać mniejsze zdjęcia, ale teraz mnie już czas trochę goni. Mama nadzieję, że nie popełniam jakiś rażących błędów no, i że spodoba się Wam moja relacja. Pozdrawiam.

Witam serdecznie. Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że jest to mój pierwszy model ESA, ponadto drugi samolot w ogóle. Pierwszym był, no i oczywiście ciągle jest Orzełek, na którym „stawiam swoje pierwsze kroki”. Uzasadnienie wyboru. Uważam, że samolot Dewoitine D.520 ma bardzo ładną sylwetkę, która zdecydowanie mnie „urzekła”. Poza tym pomiędzy książkami znalazłem opracowanie historii Dewoitine D.520 na przestrzeni II wojny światowej autorstwa Wiesława Bączkowksiego. Znajdują się tam opisy techniczne, rysunki oznakowań, a także kampanie w których był używany. Stanie się ona dla mnie cennym źródłem informacji. Do wyboru tego modelu przyczyniło się również to, że samolot „podobno” nie jest trudny w pilotarzu i licze, że sobie z nim poradzę. Rys historyczny. Historia tego samolotu jest zgoła inna od historii francuskiego karabinu (nie używany, raz rzucony). Walczyły one zarówno przeciwko państwom osi jak i samym aliantom. Po kapitulacji Francji w dniu 19 czerwca 1940 roku, samoloty te nadal były produkowane dla potrzeb lotnictwa rządu Vichy, a nawet po zajęciu Paryża w 1942 roku nadal je produkowano, przy czym część z nich trafiła do jednostek treningowych Luftwaffe, a reszta do lotnictwa włoskiego, bułgarskiego i rumuńskiego. Ostatecznie produkcję tych samolotów przerwano w 1945 roku. Łącznie wyprodukowano 755 samolotów myśliwskich Dewoitine D.520C1. Zdecydowałem się złożyć model samolotu Dewoitine D.520 nr 277 z I Eskadry GC III/6, na którym latał ppor. Pierre LE Gloan. Takie malowanie samolotu charakteryzowało maszyny stacjonujące w Syrii od początku czerwca 1941 roku. Samoloty D 520 zostały wysłane przez rząd Vichy do obrony francuskich protektoratów na bliskim wschodzie (Syria i Liban) przed ofensywą brytyjską. Bezpośrednim powodem interwencji Brytyjczyków w tym rejonie był zamach stanu 1 kwietnia w Iraku, który wyniósł do władzy rząd przychylny III Rzeszy. Chcąc przeciwdziałać dalszym postępom sił pro-hitlerowskich Anglicy postanowili działać. Walki w Syrii i Libanie rozpoczęły się 8 czerwca 1941 i trwały do 18 lipca 1941 - zakończyły się klęską sił Vichy. Garść faktów na temat pilota: podczas swojej, nie z własnej woli skomplikowanej, kariery bojowej, Pierre Le Gloan odniósł 18 zwycięstw powietrznych, zestrzeliwując 4 bombowce niemieckie, 7 samolotów włoskich i 7 myśliwców brytyjskich. Z wynikiem tym był czwartym na liście francuskich asów II wojny światowej. Garść faktów na temat Dewoitine D.520: w 1936 roku francuski konstruktor Emil Dewoitine w państwowej wytwórni lotniczej SNCA zaprojektował samolot myśliwski, który został oznaczony jako Dewoitine D.520. Pierwszy prototyp tego samolotu oznaczony jako D.520.01 został oblatany w dniu 1 października 1938 roku. Pierwszy samolot seryjny oblatany został w dniu 2 listopada 1939 roku i od tego momentu samoloty te były wprowadzane do jednostek francuskich. Warto również wspomnieć, że na wyprodukowanie jednego egzemplarza trzeba było przeznaczy 2092 roboczogodziny przy udziale 523 pracowników. Dane techniczne.Za napęd posłużyły silniki: 12-cylindrowy chłodzony cieczą Hispano Suiza 12Y45 lub Hispano Suiza 12Y49 o mocy odpowiednio 920 lub 930 koni mechanicznych. Rozpiętość skrzydeł: 10,2 m Długość: 8,76 m Wysokość: 2,56 m Powierzchnia nośna: 15,95 m² Masa własna: 2 092 kg Masa startowa: 2 783 kg Zasięg według różnych źródeł 800- 900 km. Schemat malowania jak już wcześniej wspomniałem będzie z okresu od czerwca 1941 roku do 18 lipca 1941. W tych barwach latał Pierre Le Gloan w Syrii. Relacje postaram się zamieszczać w miarę systematycznie, jednak proszę o wyrozumiałość gdyż mamy sezon wakacyjny no i w zwiazku z tym różne wyjazdy. Pozdrawiam.

Na żadnym z wejść nie działa. W tym rzecz, że tego już próbowałem. Kartę mam zintegrowaną realtek'a. Niestety jakoś nadal nie działa. Szkoda bo tak bym sobie poćwiczył, a jak do tej pory muszę się rozbijać Pozdrawiam.

Witam. Kupiłem rzeczony interfejs i sprawa ma się dokładnie tak jak wcześniej. Wróciłem do pomysłu z kablem jack- jack stereo- stereo, bo tam przynajmniej widać jakiś ruch, którego nie powoduję ja, ale bynajmniej coś jest. Generalnie robię tak jak w instrukcji, ale pewnie nie do końca bo powinno działać. I tu jest moje pytanie. 1. Instaluję ppjoy 2. Restart komputera. 3. Instaluję ppjoy i spp. 4. Dseo 13 i bez restartu? Jak tak robię to w tym spp4alpha na "podglądzie" widać takie rzeczy: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6c59086253c8cd14.html Nie mogę jakoś dodać grafiki. Pokazuje komunikat o złym rozszerzeniu. Te zielone paski ciągle wariują. Nie wiem już nawet co zrobić, bo ani na interfejsie nie działa, ani na tym kablu. Jakieś pomysły? Z góry dziękuję za pomoc.

Nie poradzę sobie z tym. Cały czas te kanały nie działają tak jak powinny. Kupię sobie ten interfejs. Czy ten będzie dobry? Jak uważacie? http://allegro.pl/interfejs-usb-symulator-do-aparatury-i4280941560.html#tabsAnchor W szczególności, że tam jest jack 2,5mm a ja używałem do aparatury jacka, który miał3,5 mm. Poza tym czy Ci co używają owego interfejsu wlutowywali opornik czy też mają apkę w stanie oryginalnym? I czy interfejs działa na Windows 7 64 bity Pozdrawiam.

No właśnie o to chodzi, że te wskazania w teście cały czas wariują od minimalnych do maksymalnych wartości. Nic się nie zmienia. Ciągle to samo. Szczerze nie wiem co z tym zrobić. Próbuję i próbuję, a tu lipa. Te wariacje ustają tylko gdy poruszę którymś z drążków albo kablem i wówczas znowu tak się dzieje. Poza tym w tym programie pyta mnie o osie x Axis (ppjoy) w jaki sposób mam to ustawić? Gaz mam w lewym drążku.Tym razem podpiąłem pod wejście liniowe i było jakby lepiej, ale problem się pojawił z tym, że głośniki wówczas piszczą i nie można z tym nic zrobić. Pozdrawiam.

Nadal nie działa. Ciągle to samo, niestety. Może jakieś inne programiki? Wskazówki, cokolwiek. Pozdrawiam.

Mam zablokować inne porty mikrofonów? Czy o co chodzi? Bo mikrofonu generalnie nie mam podłączonego. Pozdrawiam.