




dydur
Modelarz-
Postów
33 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez dydur
-
Zobaczcie wszystkie jego aukcje! Wszystkie są przeładowane! Napisałem do niego... Ale cisza. Zero odpowiedzi.
-
Bixler - trudne początki
dydur odpowiedział(a) na BishopLocke temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Ja robiłem zawiasy w lotkach z kliszy RTG lub ze starej dyskietki. 3 sztuki na lotkę. Lekkie i niezniszczalne. -
Witam. W ten weekend znów jestem w Warszawie, ale tym razem wziąłem białaska fpv. Postaram się być na Chudoby w okolicy godziny 13. Zapraszam.
-
Witam. Będzie jutro w sobotę 5 marca, lub pojutrze w niedzielę 6 marca latał ktoś na Chudoby? Jestem w Warszawie na kilka dni i chciałbym spotkać się z modelarzami z Warszawy. Niestety jestem bez modeli, ale zawsze to miło poznać kolegów po fachu. W najbliższym czasie planuję przeprowadzkę właśnie w okolicę Tarchomin- Białołęka.
-
Ja ustawiam SC na końcu tej wkładki w skrzydle która trzyma pręt węglowy. Na drugim jej końcu od krawędzi natarcia i szybuje świetnie! A jest to już mój trzeci Pioneer 1400. U mnie wyważa się już na pakiecie 1300mAh w dziobie, a pakiety 2200mAh przesuwam trochę do tyłu i też spokojnie się wyważa. A od jakiegoś czasu latam na pakiecie 5000mAh wsuniętym za kabinkę i też świetnie sobie radzi z tym pakietem i świetnie szybuje.
-
Szkoda że nie są dostępne odbiorniki 4-ro kanałowe. Można by zastosować je np. w ESA 2ch na lotki (lub 1ch lotki z kablem Y i 1ch ster kierunku) 1ch na ster wysokości 1ch na silnik A tak to trzeba używać kabla Y.
-
Lub nawet 3szt. AAA
-
Model latał tak od samego początku, jeszcze przed uszkodzeniem kadłuba. Widać pozostaje mi tylko zmienić ten kąt zaklinowania albo po kraksie, albo samym płatem statecznika poziomego.
-
Pewnie masz racje. Dziwi mnie tylko fakt, że różnica po wyłączeniu silnika jest tak ogromna, że momentalnie model przechodzi do ostrego nurkowania i ciągle je pogłębia. Po prostu muszę do tego przywyknąć i tak latać. Moze następny model będzie bardziej udany. To byl mój pierwszy model ESA którego zbudowałem. Poczatki z nim miałem trudne, ale po ustawieniu wychyleń i wytrymowaniu latanie nim sprawia mi ogromną przyjemność. Bardzo dziekuje wszystkim za zainteresowani tym tematem pomoc i porady. Pozdrawiam
-
Już porównywałem. Wygląda na to że w tym drugim jest lekko przesunięty sc ociupinkę do tyłu. Różnica jest jednak bardzo mala. Jutro będziemy znów latać całą ekipą więc teraz zwrócę uwagę na szczególy o których Wy mi pisaliście. Juz porównywałem. Wygląda na to że w tym drugim jest lekko przesunięty sc ociupinkę do tyłu. Różnica jest jednak bardzo mala. Jutro będziemy znów latać całą ekipą więc teraz zwrócę uwagę na szczególy o których Wy mi pisaliście.
-
Była niewielka poprawa. Za to zaczął się dziwnie zachowywać w powietrzu. Był dziki i trudny do opanowania. Lot ślizgowy był nieco łagodniejszy, ale i tak zaczynał od razu nurkować po wyłączeniu silnika. Link do filmu: Nurkowanie widać w ok. 30sek, 40sek, 54sek, 1:10 i 1:26, 2:00 filmu. Przepraszam za złe kadrowanie ale kamerkę miałem na czapce i nagrywała trochę za wysoko.
-
Raniutko wyciąłem większy otwór na akumulator i przesunąłem go ok. 2 cm do tylu. Zaraz idę polatać i przetestować nowe ustawienie. Jeśli nie pomoże wytnę ten statecznik poziomy i wkleję go pod odrobinę innym kątem. Dam znac jak bylo po powrocie z latania.
-
Dzwonów już miał kilka, ale pęka tylko kadłub w okolicy odbiornika lub pakietu. Lata naprawdę bardzo ładnie, problem pojawia się tylko po wyłączeniu silnika. Nic się nie dzieje nawet na bardzo małych obrotach silnika. Już przywykłem do tego. Ląduję z większą prędkością i ustawiłem większe wychylenie steru wysokości do góry by móc korygować nurkowanie. Wydaje mi się że przednia część płatu steru wysokości idzie do góry i może to jest powód tego dziwnego zachowania. Przykładowe pęknięcie z przedwczoraj... I oba bliźniacze modele...ten drugi szybuje bez problemu po wyłączeniu silnika.
-
Wyważałem model w normalnej pozycji.
-
Jutro rano będę latał, więc postaram się poeksperymentować. Nagram też filmik z zachowania modelu po wyłączeniu silnika.
-
Wydaje mi się że płat steru wysokości zadziera troszkę do góry. Ale jest wklejony w wycięte oryginalnie miejsce. Inny model lata poprawnie. Może faktycznie przesunąć środek ciężkości trochę do tyłu?
-
Jak wrócę do domu to od razu sprawdzę te kąty, czy oś płata jest równoległa do osi płata steru wysokości. Wiem na pewno że sam ster wysokości jest na równi z płatem steru wysokości.
-
Ok wieczorkiem po pracy wstawię zdjecia. Ale po przeczytaniu tego artykułu myślę ze jest problem z tym kątem zaklinowania. Tam na rysunku płat statecznika poziomego idzie do dołu. U mnie z tego co pamietam zadziera lekko do góry. Dziwne bo oba modele byly wycinane na tej samej cnc.
-
Przepraszam Cię Jurku że zawracam Ci d..e. Myslalem zawsze ze forum jest po to by sobie pomagać i rozwiązywać problemy. Nawet błahe dla niektórych. Mam kilka modeli budowanych od podstaw ale tylko w tym tak sie dzieje. Hamulca nie mam włączonego. Środek ciężkości mam ustawiony 1/3 od krawędzi natarcia. Razem z kolegą budowaliśmy razem dwa identyczne ki84. Środek ciężkości mamy bardzo podobnie a jego szybuje po wyłączeniu silnika. Podczas nurkowania spada prawie pionowo moze lekko pogłębia nurkowanie. Postaram sie nagrać moment gdy zaczyna nurkować po wyłączeniu silnika i zamieszczę link na forum. Pozdrawiam
-
Skłon i wykłon jest. Jutro wstawię zdjęcie.
-
Witam Mam problem z ESA KI-84. Lata bardzo dobrze, prosto, stabilnie, lecz po wyłączeniu silnika natychmiast zaczyna sam ostro nurkować w dół. Nie wiem czym to jest spowodowane. Może latać naprawdę bardzo powoli, ale przy pracującym silniku. Po wyłączeniu silnika od razu spada. Próbowałem już doważać tył, ale po zamontowaniu różnych ciężarków z tyłu zaczyna latać bardzo niestabilnie. Proszę o pomoc i porady. Jest to bardzo uciążliwe podczas lądowania i gdy bateria się wyczerpie. Natychmiast spada gwałtownie w dół, tak jakbym odepchnął mocno drążek. Przy lądowaniu muszę zaciągać maksymalnie w górę, inaczej wbił by się w ziemie.
-
LS 8-18 Jaki model silnika do tego szybowca
dydur opublikował(a) temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Mam model szybowca LS8-18 rozp. skrzydeł 2m Zalecany jest tam silnik 3f 7,4V i ok 1350kV Proszę o poradę jaki model silnika byście mi poradzili. Przeglądam i szukam ale nie mogę się zdecydować co do kupna. Z góry dziękuje za pomoc i porady. Dane oryginalnego składanego śmigła dopisze popołudniu. edit. Na śmigle nie ma żadnych oznaczeń. Długość śmigła to 26 cm, ale nie znam skoku. Jest to oryginalne śmigło od tego model. -
Mikołajkowa bitwa o Pabianice. Świąteczna i Noworoczna też.
dydur odpowiedział(a) na Grzegorz Nowak (W) temat w Zawody i imprezy
Pewnie ze wytrzymam! Z niecierpliwością czekam na wiadomość. Pozdrawiam -
Mikołajkowa bitwa o Pabianice. Świąteczna i Noworoczna też.
dydur odpowiedział(a) na Grzegorz Nowak (W) temat w Zawody i imprezy
Witam Będę pierwszy raz na takich zawodach. ( może jako kibic, a może jako zawodnik) Proszę o więcej informacji na temat tych zawodów. Adres, ile wynosi wpisowe i wszelkie inne potrzebne informacje. Pozdrawiam Tomasz -
Szpachlówka do pianek EPO (EPP) - Poradźcie !!!
dydur odpowiedział(a) na Tommy54 temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Piankę taką można polać wrzątkiem i odkształcone kuleczki wracają do poprzedniego kształtu. Później ew. jakieś drobne szlifowanie papierem ściernym i prasowanie żelazkiem do połysku. Sprawdz najpierw temp. żelazka na jakimś kawałku pianki.