Skocz do zawartości

Madzia

Modelarz
  • Postów

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O Madzia

  • Urodziny 28.06.1993

Kontakt

  • WWW
    http://cotomoto.cupsell.pl
  • Skype
    white_howl

Informacje o profilu

  • Płeć
    Kobieta
  • Skąd
    Żory
  • Imię
    Madzia :)

Ostatnie wizyty

147 wyświetleń profilu
  1. Hahah nie znasz go, więc tego nie wiesz, ale on się tak łatwo nie poddaje Ostatnio pół nocy siedział i to kleił i robił antenkę zamiast iść po prostu spać. Chyba nie ma na świecie kogoś tak upartego Jak już za to zapłacił, to tego nie wyrzuci dopóki nie zrobi tego do porządku Model nie lata jak powinien, niemniej jednak bardzo mnie cieszy, że w końcu możemy troszkę tym polatać, zabić nudę i spędzić trochę czasu na lataniu, czy próbach lotu i poznawaniu nowych ludzi. Ja głównie biegam po polu i podnoszę nasze modele, ale ruch to zdrowie Cieszy mnie, że jest ktoś, kto stara się pomóc i zrozumieć. Chwała Wam za to!
  2. 1:30 mówi o mocy silnika z tyłu, która powoduje, że samolot spada tak samo jak nasz Od około 2:30 mówi o tym bieganiu: trzeba biec, aby mieć większą prędkość wyrzutu oraz dodaje to więcej powietrza, co pomaga ustabilizować samolot w powietrzu i przeciwdziałać temu zjawisku. O to mi chodziło.
  3. Model wyprodukowany w 2002r. (według naklejki fabrycznej). W prawym skrzydle jest antenka, ale to przecież waży tak malutko, że nie powinno mieć wpływu na lot. Ta antena musi tam być, bo nawet jest na nią wgłębienie w skrzydle, więc wyjęcie jej aby wisiała luzem nie ma chyba sensu.
  4. Jak tak oglądaliśmy filmiki o tym jak rzucać tego typu modele (z silnikami z tyłu), to jedynym wnioskiem, jaki wysunęłam było to, że po prostu silniki są za mocne przy starcie, a rzutem nie nadamy modelowi odpowiedniej prędkości. Problem jest w tym, że te silniki albo pracują na pełnej mocy albo wcale, więc nie da się ustawić np. 50% mocy. Koleś mówił też o tym, że takie modele powinno się rzucać pod kątem 40-45 stopni w górę, ale przecież jak ten model tak rzucimy, to jeszcze bardziej wytraci tę prędkość i rąbnie w ziemię. Kolejnymi wskazówkami było biegnięcie z modelem i poruszanie nim w górę i w dół, aby wytworzyć większą siłę nośną i dopiero potem zrobienie wyrzutu w górę. Ten model po prostu nie chce latać, jest za stary i za dużo było w nim kombinowane (szczególnie przez poprzedniego właściciela, który nota bene ma paredziesiąt lat doświadczenia w lataniu). Nie wiem jak damikss, ale ja już prawie straciłam nadzieję, że to poleci
  5. Jako, że dzisiaj wiało niemiłosiernie, postanowiliśmy nakręcić film w domu. Dodatkowo zrobiłam trzy zdjęcia modelu moim aparatem, aby wyraźniej pokazać jak to wszystko wygląda. Nie wiem jak dodaje się tutaj pliki, więc obrazki załadowałam na mojego sta.sh'a. Linki do obrazków: Ustawienie silników: http://fc08.deviantart.net/fs71/f/2013/273/9/2/untitled_by_crash997-d6ongxe.jpg Bok modelu: http://fc02.deviantart.net/fs71/f/2013/273/6/3/untitled_by_crash997-d6ongv3.jpg Widok od tyłu: http://fc07.deviantart.net/fs70/f/2013/273/f/0/untitled_by_crash997-d6ongtf.jpg
  6. Już szykuję kamerę Postaramy się pokazać wszystko, co może być przydatne w rozwiązaniu problemu bo mnie się wszelkie pomysły wyczerpały...
  7. Próbowaliśmy to rzucać na wszystkie sposoby. Jeśli to ja rzucam ten model po swojemu, to leci może dwa metry dalej, a potem i tak pikuje w dół i uderza dziobem w ziemię. Niezależnie od tego, czy rzucamy z silnikami, czy bez i na jakiej mocy. Mój rzut polega na tym, że biegnę z nim parę metrów i potem wyrzucam go lekko w górę. Za każdym razem jest tak samo... damikss potwierdzi.
  8. Serdecznie witam wszystkich użytkowników i pozdrawiam z jakże słonecznych Żor! Mam na imię Magda, ale wolę jak przyjaciele mówią do mnie zdrobnieniem Madzia Od dziecka chciałam pilotować helikopter Jestem jeszcze młoda, więc właściwie wszystko przede mną. Kto wie, może będzie mi dane zdobyć kiedyś licencję? Mam 20 lat, studiuję filologię angielską na wydziale Politechniki Śląskiej w Gliwicach, a dokladniej na Kolegium Języków Obcych. 2-gi rok, specjalizacja tłumaczeniowa w biznesie. Piewszy śmigłowiec rc kupiłam jakieś 2-3 lata temu, a w tym roku mam już bardziej profesjonalny model Latam razem z użytkownikiem damikss i próbuję go przekonać do śmigłowca
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.