Skocz do zawartości

kuba r.

Modelarz
  • Postów

    843
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

6 Neutral

O kuba r.

  • Urodziny 08.02.1986

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Wielopole / Nowy Sącz
  • Imię
    Kuba

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Perypetii ciąg dalszy chociaż już w innym klimacie. Jeszcze w tamtym roku kupiłem nowy nadajnik tj. Futaba T16IZ i nim latam większymi modelami. Opisywaną tutaj T14SG postanowiłem jednak nie spisywać na straty i wysłałem do serwisu w Wa-wie, który zajmuje się naprawą nadajników i elektroniki modelarskiej. Tam nie udało się powtórzyć problemów oraz zdiagnozować w czym problem. Jeszcze przed wysłaniem nadajnika miałem dwa, czy trzy razy komunikat ze zdjęcia poniżej jednak po ponownym uruchomieniu zawsze było ok. Po powrocie z serwisu ani raz nie udało mi się poprawnie uruchomić nadajnik. Skontaktowałem się z w/w serwisem i w odpowiedzi dostałem informację, że jedyna nadzieja w wymianie pamięci. Koszt naprawy ok. 200zł - w sumie nie wiem, czy to sama wymiana, czy już z nową pamięcią. Czy ktoś miał podobną sytuację? Podobno taka wymiana nie zawsze jest możliwa.
  2. Ostatecznie udało się wzmocnić stateczniki - w miejscach, gdzie przekładka odkleiła się od tkaniny najpierw zrobiłem "nawierty" wiertłem 1.5mm, tak żeby nie przewiercić się do wnętrza statecznika, a następnie zalałem rzadkim CA przez igłę, wcześniej naklejając taśmę. Statecznik jest wyraźnie sztywniejszy, ale zrobiło się spore sitko, bo powierzchnia, która wymagała naprawy była spora. Co z tym teraz zrobić? Zalać gęstszym CA, aż nawierty się zasklepią? W kilku miejscach niestety przebiłem się do wnętrza statecznika, więc lanie tam CA wypełni tylko środek statecznika ?
  3. Z braku czasu trochę to zajęło, ale model dzisiaj poleciał - ostatecznie skleiłem kadłub i uszkodzony statecznik zgodnie z podpowiedziami, wielkie dzięki
  4. Dzięki za wszystkie podpowiedzi - w pierwszej kolejności pewnie spróbuję po linii najmniejszego oporu tj. taśma, igła, CA
  5. Cześć, chciałbym wzmocnić statecznik w modelu F3J (stary Jantar ver. 2), który lata jako elektro, więc nie męczę go z wyciągarki, ale czasem przy szybkim schodzeniu zastanawiam się, czy nic się nie stanie z tym statecznikiem. Na zdjęciach 1 i 2 widać pęknięcia - mam wrażenie, że to tylko lakier, ale pewności nie mam, dodatkowo w jednym miejscu lekko "chrzęści" przy nacisku - tak jakby rozwarstwiła się tkanina z przekładką. Zdjęcie 3. wygląda na lekkie zgięcie poszycia, ale znowu chrzęści pod naciskiem i to na sporej powierzchni - nawet kilka cm od zagięcia. Zastanawiam się co z tym zrobić - myślałem o nawierceniu poszycia wiertłem 1.5mm wzdłuż pęknięć + ewentualnie tam, gdzie rozwarstwienia i naklejeniu jakiejś cienkiej tkaniny szkła (tak żeby nie trzeba było malować, to jest od spodu, więc nie będzie się rzucało w oczy). Pozdrawiam, Kuba
  6. kuba r.

    Implozja

    Może ten materiał rozwieje jakieś wątpliwości, wpadłem na niego przypadkiem ->
  7. Hej, pamiętasz jaki to konkretnie model serwa?
  8. Cześć, stoję przed wyborem, któregoś z w/w serw. Co polecicie pod kątem działania, luzów i zrywania trybów. Co do ostatniego (zrywanie trybów) to w MG pewnie nie występuje, ale też kojarzę model HS-125MG, w którym dość szybko pojawiały się luzy. Nie miałem styczności z serwami HB, stąd pytanie A może jakaś inna sensowna opcja? Może KST DS113MG? Pytanie dodatkowe: Podobnie potrzebuję serwa w rozmiarze HS-82MG, czy są jakieś sensowne zamienniki? Ogólnie chodzi o kierunek/wysokość (HS-65) oraz lotki/klapy (HS-82MG) w dość wymęczonym Soliusie MPX - klapy wyciąłem własnoręcznie (docelowo pewnie kupię Herona). Solius lata już dość długo, serwa, które tam użyłem latały wcześniej w innym modelu i dwa z nich potrzebują wymiany. Kuba
  9. Ostatecznie kupiłem nowy statecznik poziomy od producenta i zgodnie z powyższą deklaracją dostałem całą paczkę wypełnioną rowingami, tkaninami i innymi gratisami do naprawy uszkodzonych elementów - wielkie dzięki, pełna profeska Finalnie uszkodzony statecznik też pewnie naprawię, ale to w swoim czasie
  10. Ok, dzięki za info, zamówię węgiel i będę dłubał w wolnym czasie. A już tak odchodząc od naprawy, a przechodząc do przyczyn - czy takie rzeczy się zdarzają w F3K? Źle rzuciłem, czy może model miał raczej jakąś wadę produkcyjną, albo wcześniejsze uszkodzenie? Powiem szczerze, że byłem w szoku jak ten kadłub strzelił przy wyrzucie.
  11. Albatros dzięki za podpowiedzi, czyli w środku belki nic nie kombinować i pokleić tylko z zewnątrz?
  12. Cześć, dzisiaj przy wyrzucie modelu DLG złamała się belka ogonowa i uszkodziła statecznik poziomy - wydaje mi się, że w tej kolejności, nie odwrotnie W sumie to dziwna sytuacja, nie rzucałem jakoś bardzo mocno, a model raczej nie był wcześniej uszkodzony, ale to inna sprawa. Czy macie jakieś sprawdzone sposoby na naprawę poniższych elementów? Jakieś tam pomysły mam, ale nie wiem jak to się robi zgodnie ze sztuką w modelach DLG. Z tego co kojarzę to mam pod ręką trochę rowingu węglowego i tkaniny szklanej chyba 24g i 200g. Chyba, że ze statecznikiem poziomym nie ma sensu walczyć i trzeba zamówić nowy Pozdrawiam, Kuba
  13. Ostatecznie dokupiłem drugi odbiornik i połączę je w trybie DUAL zgodnie z filmikiem - liczyłem, że przy dwóch odbiornikach będę mógł użyć dwóch kabli CA-RVIN-700 (wpina się je bezpośrednio do odbiornika) do mierzenia napięcia osobno na pakiecie zasilania serw (li-pol 2S z UBEC) i drugi na pakiecie silnika 4S. Okazuje się, że to chyba niemożliwe, bo w trybie DUAL telemetria jest odbierana tylko z pierwszego odbiornika. No, ale cóż - mam dwa odbiorniki, więc już pójdę w tą stronę i będę mierzył napięcie na pakiecie serw, na pakiecie silnika dodam jakiś buzzer, który będzie krzyczał jak napięcie za bardzo spadnie (sprawdzone w innych modelach). Jeśli to się nie sprawdzi dokupię sensor napięcia i natężenia Futaba SBS-01C do pakietu silnika.
  14. Pogrzebałem trochę i jednak chyba trzeba użyć tego huba - zastanawia mnie ta procedura rejestracji sensora, mam wariometr, nie robiłem tego i działa
  15. Mam jeszcze jedno pytanie - zakładając, że mam wariometr Futaby i dokupię ten czujnik prądu SBS-01C oraz to, że telemetria jest tylko z odbiornika 1 to, czy do gniazda SBUS2 tego odbiornika mogę podpiąć obydwa czujniki przez kabel Y? W instrukcji nadajnika piszą chyba o tym HUBie -> https://nastik.pl/produkt/futaba-sbus-sbc-hub-100cm/ , ale 150zł to nie tak mało w porównaniu do kabla Y, a wyczytałem gdzieś na zagranicznych forach, że Y powinien zadziałać. Może powinien, ale czy zadziała? Kuba
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.