TeBe

Żona moja Małgorzata jest łaskawa. Skarb po prostu :-)

Dla ciekawych sprawozdanie z produkcji deski. Jamnik nie jest konieczny :-)

Sebastianie, Cel był prosty. Zrobić 2 deski modelarskie maksymalnie płaskie i sztywne. Nabyłem 4 deski bezsęczne o wymiarach 180x40cm każda. Skleiłem Pattexem 2 x po 2 deski. Otrzymałem bardzo sztywne 2 deski modelarskie o grubości 36mm każda. Ich zaletą jest to, że można je postawić na "koziołkach" i się nie wygną.

No i oczywiście deska. Ja właśnie uczyniłem 2 szt takie: 2 deski bezsęczne 18mm o wymiarach 180x40 cm sklejone Pattexem.

To i ja dołożę zdjęcie mojego przyrządu. Przydatny jest.

Hubert, dziękuję. Mam pełną jasność :-)

Wojtku, nie bij, ale ja to widziałem i nie mogę sobie zwizualizować jak to działa. Przepraszam :-) Jakiś rysunek poglądowy pożądam.

Siedzę sobie i usiłuję sobie wyobrazić, jak to można by zrealizować. Przekopałem cały internet :-) i nie znalazłem prostej odpowiedzi na to pytanie. Jeśli ktoś z kolegów mógłby poratować odpowiednim linkiem albo rysunkiem, to będę dozgonnie wdzięczny.

Tomasz Brol jest na FB. Możesz go tam zaczepić, jest chętny do dzielenia się wiedzą :-)

Kolejne głupie pytanie, ale wolę się upewnić. Czy do testów ciągu mogę podłączyć zestaw silnik/regulator (max voltage 37V napisane na silniku) do 3 połączonych szeregowo akumulatorów samochodowych 12V?

esceta, akurat to mam przeczytane. Problem jest inny, buduję "giganta". 2 serwa do klap, 2 serwa do lotek, 2 serwa do SW i 2 serwa do SK. Wszystkie dużej mocy. Biedny GR12S na pewno prądowo tego nie udźwignie. Szukam schematów z zasilaniem serw z osobnego pakietu.

Jako że w ty dziale można zadawać najgłupsze pytania, to zadaję :-) 1. Czy odbiornik GR 12S będzie działał z nadajnikiem MX-20? 2. Czy nadajnikiem MX-20 można sterować dwoma odbiornikami GR 12S w jednym modelu? W sensie pierwszy odbiornik działa na kanałach 1-12, a drugi na kanałach 13-20? 3. Jak to jest z wydajnością prądową odbiorników? Jak wygląda konfiguracja sprzętowa modelu, w którym stosujemy bardzo mocne serwa przekraczające wydajność prądową odbiornika? Zasila się to jakoś bokiem z oddzielnego pakietu czy jak? Proszę o skierowanie do odpowiednich tematów :-)

Wydruki odebrane. Teraz dopiero widzę, jakie to będzie duże, ale nie pękam. Jestem pod wrażeniem jakości tych planów. Teraz trzeba będzie przeliczyć cale na milimetry, przeliczyć z oryginalnej skali 1:6 na skalę 1:8 i zrobić listę materiałową.

Rozmiar będzie spory. Rozpiętość 219cm. Ale zauważ, że ja mam praktykę. Zajmowałem się modelarstwem na serio w latach 1970-1979. Pewnych rzeczy się nie zapomina :-) PS. Plany w wydruku. Będą jutro.

To jest oddzielny sport :-) Poczytaj tu: http://arhab.org/ W Polsce niekwestionowanym mistrzem jest Tomek Brol z Gliwic. Ma trzeci wynik na świecie w odległosci lotu http://www.kosmonauta.net/pl/ludzie-media/menu-artykuly-ludzie-media/inicjatywy-amatorskie/6133-2013-12-29-seba-6_1.html

Z tego co mi wiadomo, to A-10 nigdy nie operowały z lotniskowców. W każdym razie nie znalazłem nigdzie informacji o takiej wersji.

1:8 zostało podyktowane głównie rozmiarami dostępnego miejsca do produkcji ;-) Daje to powierzchnię nośną skrzydła 73,42dm2. Muszę zatem zamknąć się w max.10 kg, choć miło byłoby mniej. Modele A-10 budowane w skali 1:6 na silnikach spalinowych K&B 82 DF ważyły około 13-16kG. Turbiny EDF 90 mm są lżejsze o 35%, od oryginalnych DF spalinowych, ale dochodzą akumulatory. Trzeba będzie zatem walczyć z każdym gramem płatowca. Być może zastosowanie w kilku miejscach włókna węglowego umożliwi osiągnięcie zakładanej wagi.

Oryginalne plany są dla skali 1:6. Ja przy wydruku zmniejszam do 75%, czyli będzie w skali 1:8. Wynikowa rozpiętość 219cm. Co do jakości, to są to plany wyłącznie konstrukcyjne, bez detali wykończenia.

Model będzie wykonany w technologii z ubiegłego wieku, czyli sklejka, świerk, balsa. Dziś w nocy udało mi się w końcu dostać plany wykonane w latach 90-tych przez Josha Harela. Josh zaprojektował to dla napędu spalinowego tunelowego, ale przeróbka na EDF nie powinna być większym problemem.

dukeroger, własnie siedzę nad planami, mam już coraz więcej materiałów. Ustawienie silników jest przeciekawe, pomiędzy osiami wlotu a wylotu jest spory kąt, Interesujące, dlaczego tak jest to zrobione (zagięcie ciągu wewnątrz obudowy silnika). Jeśli przymierzasz się do tego modelu, to może uda nam się uzgodnić wspólną skalę, moglibyśmy owocnie współpracować. Co Ty na to? Podzielę się również moim podejściem: 1. najpierw zamierzam zrobić mockup nielotny, tylko jako bazę do rowiązań technologicznych. 2. drugim etapem będzie półmakieta do badań w locie 3. dopiero na końcu trzeci etap to będzie w pełni ulotniony model redukcyjny uwzględniający wyniki z etapu I i II.

Okrągłe wolframowe ze sworzniem występują tylko w długościach 150mm i 300mm. Mam nadzieję, że mówiąc "okrągłe" nie miałeś na myśli tzw. spiralnych, których należy unikać jak ognia :-)

Czy jest możliwość udostępnienia archiwalnych wyników zawodów do Mistrzostw Polski w klasach F1A i F1B z lat 1974-1980? Chciałbym sobie przypomnieć, co ja wtedy nawyczyniałem ;-)

Mirolek, na come back wybrałem motoszybowiec Mosquito 260 ver.2. A-10 to projekt długofalowy. A tak przy okazji zapytam mądrzejszych - czy przy takim umiejscowieniu silników jak w A-10 (czyli wloty powietrza nieco wychodzące przed krawędź spływu) nie występuje tam aby efekt Coandy? Wiem, że realizowane jest to zwykle inaczej, czyli silniki przed skrzydłem i nadmuch na górną powierzchnię płata, ale czy w A-10 ten efekt mimo wszystko nie występuje?

W tym przypadku wybór napędów jest niewielki. Poza tym ja lubię presję :-) Ale szkoda na razie bić pianę. Poczekajmy na napędy i pomiary ciągu rzeczywistego, bo danym katalogowym średnio ufam.

Bo to ma być mój pierwszy i ostatni model redukcyjny. Temat zaplanowany jest na 5 lat :-)