Skocz do zawartości

MirekC

Modelarz
  • Postów

    73
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez MirekC

  1. Zgoda takie modelarstwo to jest TOP klasa, ale mniejsze i tańsze BUDOWANIE wbrew przeciwnościom świadczy o prawdziwym zapale a nie tylko o zasobności portfela.

    Mam już swoje lata i pamiętam czasy kiedy rzeźbiłem skrzydła z deseczki od skrzynki po owocach. Ale co tam było jak było. Właśnie takie modelarstwo nauczyło mnie "ogólnej" techniki i do dzisiaj  nie potrzebuję pomocy w różnych naprawach, komputery też ogarniam, A czego nauczą się dzieci po kupowaniu "zabawek".

     

  2. Godzinę temu, TwinB napisał:

    Malo zrobiłem w tym tygodniu, wiec zmiany sa nie wielkie, ale zawsze cos do przodu

     

     1049780650_Lublin_R13v97.thumb.jpg.b6a529afbb53e337dc7c7f3651c50bc9.jpg

     

    i w realu

     

    20240225_170055.thumb.jpg.0a574c8f4abb58cb7a5ed4e990cb5ee9.jpg

     

    tak się tylko wydaje ale sporo z tym zabawy

    Niemałym wyzwaniem jest podwozie, kiedy pierwszy raz oglądałem rysunek z Małego Modelarza to, wysilałem mózgownicę, by zrozumieć jak to działa. To prawdziwe wyzwanie dla modelarza "ślusarza", wiec śledzę z uwagą. W końcu po co wyważać otwarte drzwi. 

    • Lubię to 1
  3. 1 godzinę temu, TwinB napisał:

    Cały tył jest ze sklejki lipowo balsowej, wiec o polowe lżejszej niż  brzozowa

    Tam nie ma żadnych listewek sosnowych tylko cienka balsa

    To jest model spalinowy wiec trzeba go za ogon przytrzymać i przypiąć do ziemi przy grzaniu silnika i nie może to sie połamać

    Zresztą wszystkie moje modele buduje w podobny sposób zawsze wolę 2 delikatne wręgi niż 1 ciężka ale mocną i jak na razie się to sprawdza, wychodzi lekko oraz mocno

     

    ps

    tak wiec ten tył tylko wygląda masywnie a jest bardzo lekki, a płótno i tak nigdzie nie dotyka kratownicy

     

  4. 6 godzin temu, art_c napisał:

    Chyba przydałby się na forum dział Hall of fame , aby utrwalić pamięć o dokonaniach Ostrowskiego, Podgórskiego, ale i Burego, Górskiego, Rachwała, Schiera, Zawady i wielu innych wielkich modelarzy.

    Bardzo dobry pomysł, no cóż lata lecą a pamięć już nie ta, po 40 latach, muszę już zaglądać do książek by sprawdzić, jak było. Ale ja się nie wstydzę i nie dworuję na temat tych co już trochę zapomnieli, ale ciągle się uczą, bo tak trzeba. Pzdr. 

    5 minut temu, kesto napisał:

    Ładne ujęcie w locie.

    lublin w locie.jpg

    Z tej perspektywy wygląda jak mała precyzyjna zabaweczka, jak to jest mylące. Mam dylemat czy kontynuować mojego Lublina po tym co pokazałeś....jest "pikny" i już poleciał 

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.