Pakiet umocowany jest na rzepie, więc się nie przemieszcza podczas lotu.
Co do geometrii nie mam pojęcia jak to sprawdzić, szukałem na forum, ale albo ja nie potrafię szukać, albo jest to gdzieś zakopane na forum głęboko i nie dokopałem się do tego
Co do "wiotkości" modelu, to przy ostrzejszym zadarciu nosa skrzydła wyginają się bardzo mocno, wyglądają jak by miały kształt litery "U".
Wydaje mi się, że jednak płaszczyzny sterowe były źle sprawdzone, albo coś się z nimi stało w ostatnim czasie. Teraz sprawdziłem sobie w domu, w pozycjach neutralnych wygląda to tak jak na fotkach poniżej:
Lewe skrzydło:
Tu dziwna sprawa, lotka na lewym skrzydle, wygięta jest w dół, ale tylko z jednej strony skrzydła, z drugiej strony jest ok. Nie bardzo wiem jak to naprawić.
Ster kierunku:
Mam nieodparte wrażenie, że ten ster jest krzywo wklejony. Tak jak by był wklejony za bardzo z lewej strony statecznika... Może to tylko moje wrażenie.
Co o tym sądzicie ? Czy to, może być powodem takiego zachowania modelu w powietrzu ? I bardzo bym prosił, o jakieś rady, w jaki sposób to naprawić. Model był w wersji ARTF, wszystko jest poklejone i nie bardzo wiem jak to naprostować.