Godna pochwały jest bezinteresowna pomoc.
Nie wiesz Czarku czy z lenistwa. To tylko Twoje przypuszczenia. A najlepiej szybko bo na następny dzień były koledze zadania potrzebne. Wiem bo sprawę znam. Nie każdemu ten "prosty materiał" jest taki prosty jak najwyraźniej Tobie. Wyrozumiałości trochę. To że w liceum są braki w wiedzy to nie zawsze wina uczniów na których najprościej zwalić całą winę. Często jest tak że w podstawówce i gim nic się nie robiło, wystarczyło do szkoły chodzić. A poźniej nauczyciele się dziwią że w LO 3/4 uczniów nie umie podstaw. Z mojej klasy próbną maturę zdało 4 uczniów na 26. Łacznie na 92 uczniów których uczy nasz pan profesor zdało 16. Nasza wina ? W porównaniu do 95 uczniów innego nauczyciela z naszej szkoły maturę zdało ponad 70%.
To, że publicznie poprosił o pomoc gorszy Go ? Czasem trzeba schować dumę. Sam mu zaproponowałem by napisał o problemie na forum bo myślałem ze ktoś mu pomoże w miłej atmosferze , temat sie zakończy i tyle. A tu wiecznie komuś coś nie pasuje.
I już wielka afera że kolega poprosił o pomoc przy paru zadaniach z matmy to na pewno będzie z zasiłku żył ? Eh.
Nie rozumiem po co zabierać głos w temacie jeśli się nie pomaga? Nie pomagasz, olej a nie kogoś krytykujesz.
Pozdrawiam.