piotrekrc

jak będziesz mocował skrzydła?

he,he ciekawy pomysł z tym pożyczeniem,ja gdybym miał to do tak ciekawie zapowiadającego sie modelu oddał bym za darmo.niestety bardziej elektro jestem.ja jutro kończe montować elektronike w swoim wicherku,przed chwilą skończyłem oklejanie folią kadłuba[niestety sobota i niedziela w pracy]jutro ew.pojutrze wstawie fotki .Jacek jak postępy z Wicherkiem?

Jacku a ja wyścig z czasem bo obiecałem na niedziele wicherka ulotnić.ma być ten Wicherek który Ci sie tak podobał,Wicherek Franka i mój.ja jutro wielkie oklejanie-kadłub i skrzydła no i w pracy zastrzały na szybko zrobie,w sobote musze dopasować silnik i powinno sie udać.przekonałem kolejny raz że pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł[kolejny raz].no i ta strona gdzie można sie chwalić Wicherkam to super pomysł z Twojej strony że założyłeś taki temat.a kto to Cie tak minusuje?niepoważny?złośliwy?

Fajnie że akurat w tym temacie Wicherka Jacek ma dużo pozytywnych odpowiedzi i porad niz w innych ,,Wicherkowych,, kłótniach na forum.podziwiam że tak stara sie zbliżyć do orginału i wiem że efekt końcowy bedzi naprawde super.

Franek kamera daje rade .ale w końcu na filmikach Pysio ladował na włączonym silniku,ważne że każdy polatał pogoda jakoś znowu dopisała,niedziela była chyba jak na te pore roku udana

Darek w jakim miejscu masz ten pakiet 2200 mA?jak to wyszło z wyważeniem sc?latałes juz swoim Wicherkiem?mój bedzie wtych samych kolorach

Franek wie co pisze :)jak zobaczyłem Jego silniki to mi szczena opadła z wrażenia .piękne stare silniki,ja latam elektrykami dlatego doceniam czasy i modelarzy którzy nimi latali

Ładny,trzymam kciuki za oblot.

Oooo Tomek ale super pomysłowa wersja,powiedziałbym zaje....y :)wykonanie też śliczne taki Wicherek XXI wiek

Jacek i tak zrobi po swojemu ale popieram że sam dokona wyboru silnika i wykonania.życze Ci ,,pudła,,na zlocie wicherkomaniaków ,ładnie sie zapowiada

Jak loty Adama to tylko na żywo, bo żaden filmik nieoddaje efektów.Tak latają piloci którzy do kołyski zamiast grzechotki do zabawy dostai nadajnik .Adam jeszcze zobaczysz  jak lata Adam

nie to niejest mój.mój taki śliczny niebedzie ;)ja pokrywam folią. ale jeśli pogoda dopisze to może w sobote albo niedziele będe na oblocie tego cudeńka.posłuchaj rady Franka o tych zastrzałach,małe odstępstwo od orginału ale ważne

Jacek ładnie a nawet powiem ślicznie Ci sie zapowiada ten Wicherek ale mi sie wydaje że za dużo mieszasz sobie w głowie z tymi silnikami jaki zastosować.na tym etapie powinieneś juz na jakiś być zdecydowany .samozapłon?nieznam sie na nich ale po rozmowie dzisiaj u nas w modelarni ja bym też Ci odradził tak jak Marcin Ci podpowiada.takie jest moje zdanie stolarza i modelarza samouka.ps.niemiałem czasu pobawić sie w zdjęcia mój wicherek jest w temacie Franka,ten z silnikiem który ściagnoł folie :D

mi sie wydaje sensowne i proste rozwiązanie,skrzydła ,,trzymają,, bagnety a nylonowa śruba niepozwala im sie rozsunąć.jakieś siły tam działaja ale to niejest przecież akrobat ani szybowiec wyczynowy.niektórzy stosują magnesy neodymowe i zdają egzamin.Ładny model będzie, a właściwie już jest .zamykam oczy i już widze efekt końcowy .ważne że grypa wyleczona

mój niestety już zaczął sie obklejać folią ,ten powyżej super wicherek.postaram sie wpaść na oblot.oblot na ,,cycu,,?mój też obkleje w takie barwy bo akurat takie folie mam,może spotkaja sie w powietrzu?

Wojtek ale czadu dałeś :Dsilnik miał za dużo mocy aż folie sciągneło w czasie lotu

ja teraz przy budowie wicherka jakoś ,,przeprosiłem,, sie z listwami sosnowymi po sklejeniu kadłuba Wicherka.zaskoczyła mnie sztywnosć kadłuba z listewek sosnowych klejonych cjanoakrylem.fakt że listewki leżakowały 3 lata i miały odpowiednio dobrane słoje co wpływa na ,,łamliwość,,budowanie z balsy jest łatwiejsze ale trzeba wiedzieć gdzie można zastosować ,,mięką,,a gdzie ,,twardą,, balse.taka moja opinia amatora :)samouka.pakiety naładowane jutro latanko na ,,Cycu,,w miłym towarzystwie .Wiosna chyba Panowie :)

Ja też gratuluje oblotu i zadowolenia z właściwości lotnych modelu ,najlepsza to jest ta adrenalinka przy starcie w czasie pierwszego oblotu.budowniczy zadowolony i o to chodzi w tym hobby

Ładnie to ująłeś Jacku ,,autor zachęcał do modyfikacji,,i w swojej prostocie można go skomplikować na wiele sposobów.ja swój ster wysokości skleiłem w jednej części a potem podzieliłem.łatwiej skleja sie w jednym kawałku.jak sie nie pogniewasz to czasem wstawie jakies fotki.ja swojego wicherka własnie troche modyfikuje  mieszam balse z sosną i troszeczke węgla będzie ale to wynika wyłacznie z braków materiałowych tak jak u Ciebie

Pisząc o pierwszym Wicherku miałem na myśli pierwszego Wicherka Pana Wiesława .skrzydła super wiem ile Cie pracy kosztowały dlatego podziwiam .ja jutro swoje sklejam[skrzydła] ale zeberka z balsy niestety mam juz oszlifowany bloczek.udzieliła mi sie ta Twoja Wicherkomania,widac że sie starasz,szacuneczek.

O Wojtku szacun,zazdroszcze Ci poważnie że masz ten model.

Mi sie wydaje też że płytowy jak pisze TeBe ,wersja pływająca nadała by orginalnego wygladu.ale mi sie osobiście wydaje że niema co komplikować Jackowi z tą wersją.Wicherek jest prostym modelem mozna go zmodyfikować na wiele sposobów .Jacek jest ambitny widać to po staranności więc chyba nas zaskoczy swoim wykonaniem.żeberka konsekwentnie po 5 szt.ale ładnie,w naszej modelarni tez sie podoba Twoje wykonanie.a gdzie ten pierwszy Wicherek?

Popieram opinie że na początek piankolot do nauki 3d [park master]a modele Pa faktycznie fajnie latają mam Addicationa,ale w przypadku kreta zależy jakiego łezka sie w oku kreci ile kasy sie na niego wydało.również na poczatek polecam DX6i tak jak proponuje kol.Andrzej.cena w rc forever bardzo przystępna i aparatura jak na poczatek ma wiele funkcji,przynajmniej mnie nie zawodzi.w 1000 sie zmiescisz :)spokojnie

Bartku ja nie oceniam Kacpra surowo tylko szkoda mi Jego pracy bo wydało mi sie że nieczytał tego co pisaliscie o tym wzmocnieniu w wczesniejszych postach.życze Kacprowi udanego oblotu :)bo to podnosi na duchu.zgadzam sie z Bartkiem może Kacper bedziesz pisał wczesniej co i jak chcesz zrobić zawsze jest szansa że ktos Ci pomoże ustrzec sie przed błedem.ja sie uczyłem na swoich.szkoda mi młodych modelarzy którzy zaczynają przygode z modelarstwem i po pierwszym nieudanym modelu znikają.Może niema co na razie naciskac na estetyke bo to przychodzi samo z czasem,ważniejsze niech Kacper poleci.a polecam mu strone Motylastego bo tam jest wiele podstawowej wiedzy no i widać estetyke wykonania modeli.jedna z zasad Motylastego jak model ładnie wygląda to i ładnie lata.

Super ta czarno biała fotka na tle kominów no i filmik na 8mm super  no i dobrze ze bez podkładu muzycznego.