Witam rok temu kupiłem helikopter YD-611 pech chciał że od początku miałem z nim problemy po upadku z wysokości (hmmm takiej co ledwo go widziałem) a helikopter miał 80cm długości (przesadziłem z wysokością) o dziwo złamała mu się tylko stopka gdyż latałem nim na łąkach i spadł w jakąś metrową trawę która zamortyzowała upadek.
Po wszystkim latał dalej do momentu gdy wpadł mi w jakąś sosnę na wysokości 5-6 metrów a sosna była mokra i dostał jakiegoś zwarcia chyba, po tym miałem problemy z wirnikiem bo jeden działa dobrze drugiemu jakby brakowało mocy i działał "jak samochód na luzie" po wszystkim rzuciłem go na strych i leżał do tej pory. (ponad rok) Znowu przyszła ochota na latanie i wyjąłem z niego części o których napiszę poniżej. Chcę jeszcze dodać że helikopter był duży masywny i miał ogromną siłę nośną według producenta mógł podnieść dodatkowy ciężar do 2 kg (osobiście nie wiem bo nie próbowałem nigdy ale nie raz trzymałem go i dałem full obroty i faktycznie ciąg miał bardzo duży)
A więc posiadam: - pilot (niestety 27 Mhz) ale taki chcę wykorzystać - 2 silniki 11.1v (jeden odczepiłem bo był nie potrzebny) - płytę połączoną z silnikiem i kablem do akumulatora (oczywiście ze sterowaniem) - akumulator 11.1v 1500 mAh - 1 silniczek od tylnego wirnika (mały ale mocny który moge do płyty zamocować bo jest odłączony) - plus części z helikoptera
Chciałbym z tego zrobić samolot, na zasadzie takiej że silnik byłby nad skrzydłami i śmigło skierowane do tyłu (typ pchający) że tak to nazwę.
Nie potrafię odwrócić obrotów silniczka żeby zrobić tryb "zasysający powietrze" a nie chcę go uszkodzić. Czy mógłby mi ktoś podać wymiary samolotu (kadłuba, skrzydeł i ogona) w centymetrach to próbowałbym wyciąć z kartonu taki model. Nie wiem dokładnie jaką moc ciągu ma ten silniczek ale śmiem twierdzić że bardzo dużą, może ktoś jest lepszy ode mnie i znajdzie to w google. Śmigło do silnika głównego przyczepiłem od wirnika tylnego odpowiedzialnego za ruch przód tył.
Mogę dać zdjęcia wszystkiego jak ktoś jest zainteresowany przypadkiem lub czegoś nie rozumie to śmiało pytać.
Dodatkowo chciałbym zapytać czy łatwiej mi będzie zrobić model "pchający" czyli tak jak napisałem śmigło na środku skrzydeł skierowane do tyłu czy wziąć i zamienić kable i zrobić zasysający powietrze i dać go na dziób ? Co polecacie ? Mam jeszcze pytanie związane ze sterami, jeśli podepnę silniczek który był na ogonie helikoptera i miał za zadanie ruch przód tył jako silniczek do sterów góra dół będzie spełniał swoje zadanie ? problem w tym że ten silnik działa jedynie wtedy gdy główny silnik jest włączony (nie działa na "sucho") i nie mam jak na bieżąco sprawdzać czy dobrze robię ster :/
Czy da się ten silniczek jakoś przerobić żeby działał bez konieczności włączania głównego ? Moje pytania: 1. Może ktoś mi podać wymiary (przybliżone) takiego szkieletu ? 2. Czy silnik z tego helikoptera (według Was profesjonalistów) wystarczy żeby samolot mógł się wzbić w powietrze ? 3. Lepiej zrobić samolot typu pchający, czy zasysający powietrze. 4. Jak przerobić ten silnik żeby działał "na sucho" bez konieczności odpalania głównego. Czy jest wgl taka mozliwość ?