Skocz do zawartości

hellios81

Modelarz
  • Postów

    61
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hellios81

  1. Hiteca używam od 12 lat (najpierw Optic 6 / 35 MHz od roku Eclipse 7/ 2,4 MHz) i nigdy nie było najmniejszych problemów z zakłóceniami. Problemy zaczęły się od momentu zakupu silnika benzynowego. Tak sobie dumam, że jeżeli nawet system 2,4 GHz nie jest w stanie przebić się przez potencjalne zakłócenia układu zapłonowego to benzynki muszą nader często spadać ... Najlepiej to byłoby użyć świeczek żarowych i zrobić "diesla"
  2. Mogę potwierdzić zakłócenia pochodziły od świeczki. Dzisiaj spróbowałem na chwilę założyć starą świeczkę (oryginalną którą dostałem z silnikiem) zakłócenia się pojawiły znowu. Potem wymieniłem na nową NGK i jest dobrze. Jak będzie pogoda idę latać ...
  3. Witam ponownie Garść wniosków: Od ostatniego wpisu trochę próbowałem i tu jest lista działań które nic nie dały: - dołożyłem dodatkowe uziemienie pomiędzy fajką a silnikiem - wymieniłem pakiet odbiornika na 6V Nimh - zaktualizowałem oprogramowanie odbiornika i aparatury - zaizolowałem metalowy popychacz ssania by nie miał metalicznego kontaktu z silnikiem po uruchomieniu silnika wchodziły masakryczne zakłócenia ... Następnie przeciąłem rapa którym przypięta była fajka do silnika i wymieniłem świecę na nową NGK CM6 z rezystorem (fajki już ponownie nie przypinałem dodatkowo) i ... zakłócenia ustały, wypaliłem na glebie cały zbiornik paliwa, jeździłem modelem po trawniku, dobre pół godziny go ćwiczyłem i zero zakłóceń. Już nie wiem co o tym myśleć ... niby teraz jest dobrze, ale polecieć strach
  4. Dziękuję za wszystkie wasze sugestie. Mam teraz sporo materiału do analizy i testowania. Postaram się sprawdzać wszystko krok po kroku by można z tego było wyciągnąć wnioski co najbardziej pomogło (albo nie pomogło). PS. Z tym Hitecem to trochę lipa. Człowiek kupuje drogą apkę, drogie odbiorniki mając pewność, że ma się dobry sprzęt i można bezpiecznie latać. Efekt jest taki, że rozwala się drogi samolot, a Hitec radośnie pisze "OK to teraz kup jeszcze programator i zainstaluj sobie nowe oprogramowanie bo stare nam nie wyszło ... " Jeszcze raz dzięki za naprowadzenie mnie na dobre tory
  5. Kurczaki ... ale jaja updetować odbiornik macie jakieś doświadczenie jak się to robi ???
  6. Sprawdzę i tą opcję może mój pakiet pomimo, że nowy jest jakiś walnięty zimne luty i tym podobne rzeczy .... spróbuję zasilac z pakietu Nimh mam jeden wolny 4,8 V
  7. Też się tego obawiałem, ale są dwie wersje tu jest napisane co innego http://hitecrcd.com/files/2.4GHzReceiverManual_EN_v3.pdf "Operating Voltage 4.8~7.4V From receiver battery power or speed control (ESC) power."
  8. Brzmi sensownie muszę sprawdzić ... A ten podwójny włącznik może zostać czy lepszy byłby oddzielny dla pakietu układu zapłonowego ? Czy chwilowy zanik kontaktu między apką i odbiornikiem mógł wynikać z dużej ilości zakłóceń od świecy, czy też to jest niemożliwe w układach 2,4 GHz i przyczyna musi być gdzie indziej ?
  9. Witam serdecznie Szukam pomocy w zlokalizowaniu źródła zakłóceń w moim modelu. Podaję konfigurację samolot YAK 54 z Seagulla - silnik RCGF 20ccm + układ zapłonowy CDI Pegasus - zasilanie zapłonu pakiet 4,8V Nimh zamontowany na dziobie modelu - odbiornik Hitec Optima 7 - zamontowany daleko na ogonie - aparatura Hitec Eclipse 2,4 Ghz - zasilanie serw pakiet LiFe 6,6 V 2S - włącznik zasilnia podwójny dla obu obwodów Opis problemu Samolot na glebie zachowuje się poprawnie, czasami tylko jakieś serwo zadrży, zdarzyło się też, że na apce pokazała się niebieska dioda, która chyba oznacza, że aparatura przestała się komunikować z odbiornikiem, ale szybko wszystko wracało do normy. Wykonałem modelem kilka udanych lotów, aż tu nagle podczas jednego niskiego przelotu blisko ode mnie samolot wykonał kilka nieprzewidywalnych wahnięć. Szybko wylądowałem i zacząłem dumać. Podjęte działania: - wymiana popychacza gazu na bowden o budowie drut, koszulka z tworzywa (biała ślizgowa) pancerzyk z tworzywa pomarańczowy snap z tworzywa. Zero kontaktu metalu z metalem - wymiana świecy na Rxecel irydium ze zwykłej NGK CM6 (po tym zabiegu spadły mi obrotu o 200 obr/min i silnik zaczął gorzej pracować ? ?? ) - sprawdzenie odbiornika w innych samolotach (w innych samolotach elektryki , napędy żarowe działa OK) - sprawdzenie styków i połączeń, wydaje się być OK - zapięcie na fajce i świecy opaski zaciskowej (z tworzywa) by spowodować mniejsze wibracje i pewniejsze trzymanie fajki na świecy efekty był taki, że zakłócenia w locie pojawiły się znowu mało to model na kilka sekund przestał reagować wogóle co o mało nie skończyło się katastrofą (cudem tylko podwozi wyrwałem) Koledzy gdzie szukać ?????? Moje podejrzenia krążą gdzieś do okoła połączenia fajka świeca, gdyż jak się kiedyś zdarzyło że trochę za słabo nacisnąłem fajkę na świecę to model wariował jak ryba bez wody Jednak oba elementy są prawie nowe oryginalne typowe, więc czemu miałyby siać mało to dosztywniłem to połaczenie jeszcze rapem i nic Pomóżcie ...
  10. OK zmieniłem
  11. Witam modelarską brać !!! Latam już długo, ponad 10 lat. W miarę upływu lat moje modele rosły i stawały się coraz bardziej skomplikowane. Nigdy jednak nie miałem z nimi większych problemów. Kretobicia były głównie wina braku umiejętności lub tego, że przekozaczyłem. Teraz stało się inaczej. Pierwszy raz rozbiłem się przez problem sprzętowy którego nie jestem w stanie wykryć. Stąd moja wizyta na tym forum. Jak tylko uzyskam możliwość pisania postów, poproszę was o pomoc .. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.